Urbanizacja to proces, który coraz intensywniej zachodzi na świecie, a jego skutki zaznaczają się w bardzo wielu dziedzinach naszego życia. Istnieje cały szereg definicji procesu urbanizacji. Różnią się one w zależności od kryterium przyjmowanym za najważniejsze. W ujęciu formalnym urbanizacja jest równoznaczna z prawami miejskimi danej miejscowości. Kierując się kryteriami demograficznymi urbanizacja to proces wzrostu odsetka ludności miejskiej, który następuje głównie wskutek migracji. Jeśli weźmie się pod uwagę aspekt ekonomiczno- gospodarczy najistotniejsze jest zmniejszanie się odsetka ludności zatrudnionej w rolnictwie, na rzecz zatrudnienia w zawodach pozarolniczych, a zwłaszcza w usługach (zjawisko tercjalizacji gospodarki, tj. wzrastające zatrudnienie w trzecim sektorze, czyli w usługach). Można także rozpatrywać urbanizację w sensie przestrzennym oraz społecznym. W tym pierwszym za podstawowe kryterium przyjmuje się rozrost przestrzenny miast, który w swoim maksymalnym wymiarze przyjmuje postać aglomeracji. W sensie społecznym przejawia się ona poprzez coraz bardziej powszechny miejski styl życia. Istnieją także kryteria wielkościowe, choć w poszczególnych państwach są one różne, co znacznie utrudnia dokonywanie porównań międzynarodowych. Aspekt infrastrukturalny kładzie z kolei nacisk na stopień rozwoju infrastruktury technicznej danej jednostki osadniczej. Jeszcze innym wyznacznikiem miejskości jest stopień koncentracji obiektów, instytucji związanych z nauka, oświatą i kulturą. Natomiast kryterium, które pozwala sklasyfikować daną miejscowość jako miasto bądź wieś na podstawie jej wyglądu zewnętrznego (typu zabudowy, architektury) nosi miano fizjonomicznego.
Powstawanie nowych miast oraz rozwój istniejących następuje przynajmniej z kilku powodów. Trzeba zaznaczyć jednak, że tym co najbardziej cenione jest w ośrodkach miejskich, to pełnione przez te ośrodki funkcje, a zwłaszcza funkcje usługowe. Właśnie one stanowią bardzo istotny element miastotwórczy. W poszczególnych jednostkach osadniczych, składających się na sieć osadniczą danego obszaru zaspokajane są różnorakie potrzeby ludności w nich zamieszkującej i ludności z obszarów otaczających. W jednostkach najniższych rangą (np. siedzibie gminy, małym miasteczku) możliwa jest realizacja tylko najbardziej podstawowych potrzeb (np. zakup żywności). Im wyżej w hierarchii osadniczej znajduje się dana jednostka tym bardziej specjalistyczne, rzadkie potrzeby są w niej zaspokajane. Tak na przykład tylko w kilku miastach Polski młodzież może zdobywać wykształcenie uniwersyteckie, ponieważ uniwersytety znajdują się w największych miastach kraju. Zaspokojenie tej potrzeby nie jest natomiast możliwe w mieście o randze gminy bądź powiatu.
Urbanizacja to proces wieloaspektowy, bardzo złożony. Pociąga za sobą całą masę różnorodnych zjawisk społecznych, przyrodniczych i innych. Mogą mieć one wydźwięk pozytywny, ale również negatywny. Spośród tych skutków urbanizacji, które wywierają ujemny wpływ przede wszystkim należy wymienić negatywne oddziaływanie na środowisko. Miasto jako duże skupisko ludzi na stosunkowo niewielkim obszarze wywiera ogromny wpływ na wszystkie elementy środowiska przyrodniczego, a zatem na budowę geologiczną, rzeźbę terenu, wody, gleby, klimat oraz szatę rośliną i zwierzęcą. Można byłoby określać wpływ miasta, jego struktury funkcjonalnej, zabudowy, infrastruktury, na wszystkie wymienione elementy. W większości przypadków najbardziej negatywnie wpływ ten przejawia się poprzez zanieczyszczenie powietrza oraz wód.
Powietrze zanieczyszczone może zostać przez bardzo różne związki, zarówno o charakterze gazów, cieczy jak i ciał stałych. Odbija się ono bardzo niekorzystnie zarówno na stanie organizmów ludzkich (powstawanie różnorakich chorób, zaburzeń), jak i na funkcjonowaniu przyrody (wywoływanie m. in. efektu cieplarnianego, powiększanie dziury ozonowej itp.)
Na pierwszą grupę zanieczyszczeń powietrza składają się przede wszystkim tlenki węgla (CO, CO2), tlenki siarki (SO2, SO3), tlenki azotu (NOx), amoniak (NH3), fluor, a także szereg innych związków (m. in. węglowodory, fenole). Bez względu na rodzaj zanieczyszczeń, ich obecność w powietrzu odbija się negatywnie zarówno na kondycji organizmów ludzkich (wpływ chorobotwórczy) jak i na funkcjonowaniu środowiska przyrodniczego
Powietrze miejskie zanieczyszczone jest także przez różnorodne ciała stałe, wśród których najważniejsze są pyły (pochodzące z produkcji przemysłowej), sadza (efekt uboczny spalania węgla), także szereg metali ciężkich głównie pochodzenia komunikacyjnego, takich jak związki ołowiu, miedzi, chromu, kadmu oraz innych. Należy także wspomnieć o specyficznych zanieczyszczeniach, jakie stanowią mikroorganizmy (wirusy, bakterie, grzyby) występujące w zwiększonej ilości w stosunku do normalnego składu powietrza dla danego obszaru.
Duże skupiska ludzkie typowe dla obszarów miejskich bardzo silnie oddziałują na wody danego obszaru. Ten wpływ w sposób negatywny przejawia się najczęściej poprzez dostarczanie zanieczyszczeń w postaci ścieków komunalnych, przemysłowych, odpadów itp. Bardzo często związki odprowadzane do rzek bądź jezior są toksyczne, w związku z tym powodują masowe śnięcia ryb oraz śmierć innych organizmów. Także człowiek poprzez kąpiel w wodach zanieczyszczonych może nabawić się chorób skórnych i innych, często bardzo niebezpiecznych.
Miasta oddziałują niekorzystnie na stan wód powierzchniowych, ale bardzo często powodują również skażenie wód gruntowych i podziemnych. Czas potrzebny na powrót zasobów wodnych do pierwotnego stanu sprzed skażenia jest w tym przypadku bardzo długi.
Nie tylko ścieki komunalne i przemysłowe przyczyniają się do degradacji zasobów wodnych. Duże znaczenie ma także turystyka rozwijająca się w obszarach nadmorskich, nad brzegami rzek i jezior. Ogromne ilości śmieci pozostawiane przez turystów dostając się do wód powodują ich zanieczyszczanie. Człowiek nauczył się walczyć z problemem zanieczyszczeń wód poprzez budowę oczyszczalni ścieków. Te najbardziej skuteczne (biologiczne) pozwalają oczyszczać wodę do takiego stopnia, że nadaje się ona do spożycia.
Warto wspomnieć również o wzroście zasolenia wód w obszarach miejskich, które jest skutkiem zimowego odśnieżania ulic. Sól używana do tego celu spływa następnie wraz z topniejącym śniegiem do zbiorników wodnych, wód gruntowych. Jej obecność negatywnie wpływa na wszelkie organizmy żywe, a także na stan urządzeń technicznych (niszczenie wodociągów, kanalizacji, urządzeń wodnych).
Ludzie świetnie wykorzystują wodę do swoich celów. Służy ona nie tylko zaspokajaniu tych najbardziej podstawowych potrzeb, ale także stała się ważnym elementem gospodarki. Budowa elektrowni wodnych umożliwia na przykład pozyskiwanie czystej ekologicznie energii o zerowym koszcie paliwa. Sztuczne zbiorniki wodne lokalizowane w pobliżu miast spełniają funkcję rekreacyjną, pokrywają zapotrzebowanie mieszkańców na wodę pitną, mogą czasem spełniać także funkcję retencyjną, polegającą na gromadzeniu nadmiaru wody w okresie gwałtownych opadów.
Wpływ dynamicznego rozwoju obszarów miejskich nie pozostaje również bez wpływu na gleby terenów otaczających. Przestrzenny rozrost miasta pociąga za sobą konieczność budowy nowych osiedli mieszkaniowych (jedno- lub wielorodzinnych) w strefie podmiejskiej. Bardzo często nowe domy powstają na żyznych rolniczych obszarach, które wspaniale spełniały swe funkcje produkcyjne. Bywa więc, że rezygnuje się z lokalnych źródeł zaopatrzenia, na rzecz żywności sprowadzanej z dalszych obszarów.
Do negatywnych skutków urbanizacji zaliczyć należy cały szereg patologicznych zjawisk społecznych jak choćby szerzenie się przemocy, powstawanie różnego rodzaju grup przestępczych i subkultur, a co za tym idzie spadek poczucia bezpieczeństwa wśród mieszkańców. Do innych zalicza się również ogromne rozwarstwienie społeczne przejawiające się powstawaniem całych wyizolowanych dzielnic o charakterze slumsów, zamieszkałych przez najuboższych. W ogromnych miastach ludzie czują się coraz bardziej samotni, wyobcowani, gdyż więzi społeczne charakteryzujące mniejsze zbiorowości tracą na znaczeniu. Zjawisko to jest w znacznej mierze skutkiem bardzo intensywnego życia zawodowego mieszkańców miast. Bardzo często brakuje im czasu na zacieśnianie więzi społecznych, spotkania towarzyskie. Brak silnych więzi społecznych sprzyja natomiast powstawaniu zjawisk patologicznych, wzrostowi przestępczości, jako że ludzie nawet w najbliższym sąsiedztwie nie interesują się sobą nawzajem. Wielu osobom, zwłaszcza wywodzącym się ze wsi i małych miast, taka anonimowość może wydawać się atrakcyjna, na dłuższą metę jednak staje się ona bardzo uciążliwa.
Mieszkanie w dużym mieście nie pozostaje bez wpływu na zdrowie. Skutkować może powstawaniem chorób serca, nerwic, nowotworów. Mieszkańcy aglomeracji miejskich skarżą się także na hałas, problemy związane z transportem (zakorkowane ulice, kłopoty ze znalezieniem miejsc parkingowych) oraz koszty utrzymania, które są wyższe aniżeli w mniejszych ośrodkach.
Skoro procesy urbanizacyjne zachodzą współcześnie na wielką skalę i coraz więcej osób na całym świecie w bardziej lub mniej ścisły sposób pragnie związać się z miastem, oznacza to, że istnieją także znaczne korzyści wynikające z rozwoju ośrodków miejskich. Do korzyści tych zaliczyć można ogólną poprawę w dostępności do różnorodnych usług (zdrowotnych, oświatowych, naukowych, kulturalnych i wielu innych), poprawę stanu infrastruktury technicznej (drogi, kanalizacje, oczyszczalnie ścieków), możliwość znalezienia bardziej atrakcyjnej pracy, a także cały szereg innych, które stanowią swoisty magnez przyciągający coraz większe rzesze ludzi pragnących związać swoje życie z miastem.
W Polsce bardzo duże ożywienie urbanizacyjne obserwowane było pod koniec XIX i na początku XX wieku, a także po II wojnie światowej. Wynikało to z jednej strony z fatalnych warunków życia na wsi (przeludnienie), z drugiej strony z postępujących procesów industrializacji, które skutkowały znaczną liczbą miejsc pracy w przemyśle. Wymienić można dwa okresy powojenne, kiedy napływ ludności wiejskiej do miast był szczególnie intensywny. Pierwszy przypadł na lata 50- te, wówczas to najpopularniejszymi kierunkami były te miasta, w których intensywnie rozwijał się przemysł, co pociągało za sobą łatwość znalezienia pracy (Warszawa, Kraków, Łódź, miasta górnośląskie). Druga, choć już mniej intensywna fala migracji miała miejsce w latach 70- tych. Wówczas popularne stały się osiedlenia w miastach Wybrzeża. W ciągu ostatnich 20 lat migracje wieś- miasto uległy znacznemu zahamowaniu, co wiązało się w początkowej fazie z głębokim kryzysem gospodarczym, w jakim znalazła się Polska.
Województwami, w których obecnie procesy urbanizacji zachodzą najintensywniej są: śląskie, dolnośląskie oraz zachodniopomorskie. Na obszarach tych województw poziom urbanizacji wyrażany odsetkiem ludności miejskiej przekracza 70% (przy średniej krajowej ok. 62 %). Najsłabiej zurbanizowanymi województwami (poziom urbanizacji poniżej 50%) są: podkarpackie, lubelskie i świętokrzyskie. Ma to swoje odzwierciedlenie w procesach historycznych, najgęstsza sieć miast jest dziś bowiem na tych obszarach, które w średniowieczu stanowiły kolebkę polskości.
W Polsce charakter sieci miejskiej jest dosyć skromny; tylko jedno miasto - Warszawa - liczy ponad milion mieszkańców (dokładnie 1,6 mln). Pozostałymi, tworzącymi pierwszą szóstkę są: Łódź (807 tys.), Kraków (750 tys.), Wrocław (640 tys.) , Poznań (580 tys.) oraz Gdańsk (460 tys.).