W Układzie Słonecznym istnieją obiekty o małych rozmiarach nazwane meteoroidami. Mogą one krążyć wokół Słońca po orbitach o różnych kształtach czasem widoczne jako meteory sporadyczne. Druga grupa meteoroidów jest pochodzenia kometarnego i tworzy tzw. roje meteorów dzięki rozpraszaniu się wzdłuż orbit komet.
Meteoroidy wpadając w atmosferę ziemska przeważnie ulegają spaleniu. Te, którym uda się przetrwać spadają na powierzchnię naszej planety w postaci meteorytów.
Przypuszcza się, że około 4 miliardów lat temu doszło do zjawiska zwanego Wielkim Bombardowaniem. Wtedy to deszcz różnorodnych odpadków skalnych krążących w Kosmosie zaczął spadać na wszystkie planety. Był on tak silny, że prawdopodobnie doszło do nadtopienia warstw powierzchniowych wielu ciał niebieskich. Zjawisko do dotyczyło również Ziemi i Księżyca. Zarówno na powierzchni satelity ziemskiego jak i na powierzchniach innych planet zachowały się liczne kratery pouderzeniowe z tamtego okresu.
Szacuje się, że w czasach obecnych do atmosfery ziemskiej w ciągu doby dostaje się około kilkaset milionów meteroidów. Zdecydowana większość ulega nagrzaniu w warstwach atmosfery ziemskiej i spala się. Tylko te o największych masach przechodzą przez atmosferę, powodując świecenie gazów wzdłuż ich torów. Dlatego obserwowane są na niebie jako krótkotrwałe smugi świetlne.
W momencie gdy strumień meteoroidów zbliża się do Ziemi utworzy wspomniany wcześniej rój meteorów. Do najbardziej znanych rojów zalicza się Perseidy. Są one obserwowane co roku, w okolicach 10 sierpnia.
Strumień meteoroidów tworzący rój Perseidy związany jest z kometą Swifta-Tuttle'a.
Niektóre meteory to po prostu odłamki skalne pochodzące z planetoid, które np. uległy zderzeniu.
Meteoroidy , które spadły na powierzchnię Ziemi noszą nazwę meteorytów. Maja one różne rozmiary w zależności od wielkości wyjściowego meteoroidu. Niektóre, te o większych rozmiarach mogą mieć nadtopioną zewnętrzna powłokę. Mają jednak na tyle dużą masę, że mogą dotrzeć do powierzchni ziemi.
Meteoryty mogą przyjmować różne rozmiary, od takich mających postać małych ziarenek żwiru do potężnych wielotonowych głazów.
Meteoryty są ważnym źródłem informacji na temat powstawania Układu Słonecznego. Prawdopodobnie z takich właśnie części formowały się poszczególne planety, a więc skład chemiczny meteorytów może informować o budowie chemicznej pierwotnej materii.
Meteoryty, a raczej meteoroidy krążą w Układzie słonecznym przez bardzo długi okres czasu i ich skład i struktura pozostaje niezmieniona. Trudno więc się dziwić ogromnemu zainteresowaniu, jakie wywołuje wśród naukowców każdy spadający meteoryt.
Wbrew pozorom meteoryty, szczególnie te o małych rozmiarach trudno jest napotkać w rejonach, gdzie różnorodne kamienie stanowią fragment rzeźby terenu. Dlatego najlepiej jest szukać tych okazów na rozległych pustyniach lub na Antarktydzie. Meteoryty uderzając w Ziemię pękają na mniejsze części i rozpryskują się lub pozostają w miejscu zderzenia. Dzięki spływom lodowca, zachodzących w bardzo wolnym tempie meteoryty są przez niego unoszone. Czasem dzieje się tak, że meteoryty osadzają się na zboczach wzgórza na których "wspinał" się lodowiec.
Lodowce Antarktydy dostarczyły wielu interesujących okazów, pochodzących nie tylko z Księżyca, ale również z odległego Marsa.
Szczególnie cenne są meteoryty znalezione w ostatnich latach. Są to niezwykle rzadkie okazy. Teoria wyjaśniająca ich powstanie tłumaczy, że na skutek uderzenia dużego obiektu, być może jakiegoś meteorytu w powierzchnię Księżyca lub Marsa doszło do wybicia z niej odłamków skalnych. Zaczęły one samodzielnie krążyć w Układzie Słonecznym, aż w końcu niektóre z nich spadły na powierzchnię Ziemi.
Równie interesujące są inne znajdywane meteoryty. Przypuszcza się, że mogły powstać wewnątrz supernowej, a ich wiek szacuje się na dużo większy od wieku Słońca. Prawdopodobnie zostały one ściągnięte przez formujące się planety i weszły w ich skład.
Meteoryty te mają we wnętrzu nietypowe dla Układu Słonecznego składniki. Głownie jest to diament.
Meteoryty stanowią niewykorzystane jeszcze źródło minerałów. W ich skład wchodzi między innymi żelazo, kobalt, nikiel, złoto i wiele innych metali ciężkich. Jak już wcześniej zostało wspomniane jednym ze źródeł meteorytów są planetoidy. Nigdy nie doświadczyły one zjawiska stopienia i nie stało się tak jak w przypadku naszej planety, że wiele niezbędnych do życia pierwiastków znalazło się w głębi Ziemi. Taki los spotkał m.in. żelazo budujące jądro ziemskie.
Tak więc na planetoidach są duże zasoby dostępnych minerałów, które kiedyś człowiek może nauczy się wykorzystywać oszczędzając w ten sposób zasoby ziemskie.
Człowiek na przestrzeni dziejów bardzo nieufnie podchodził do zjawiska meteorytów. Wszelkie zjawiska związane z meteorytami starano się wytłumaczyć na gruncie znanych wówczas a więc "oswojonych" teorii. I tak np. na początku osiemnastego wieku Halley obserwując wyjątkowo efektowne "spadanie gwiazdy" tłumaczył, że były to tylko płonące pary siarki w atmosferze.
Również pozostałości po uderzeniach meteorytów czyli kratery opisywano jako obiekty powstałe w wyniku działania gazu wydobywającego się z wnętrza Ziemi. Inne z kolei kratery uważano za efekt działalności ludów prehistorycznych.