Palenie papierosów podwyższa prawie trzy razy ryzyko zawału mięśnia sercowego oraz udaru mózgu.

Każdy wypalany papieros gwałtownie zwiększa ciśnienie krwi i powoduje arytmię serca. Najbardziej niebezpieczne jest to rano - kiedy człowiek jest po dłuższej przerwie i wypala swojego pierwszego papierosa. Podczas dostarczania do organizmu substancji zawartych w papierosie, m.in. nikotyny, następuje kurczenie się naczyń wieńcowych, odżywiających mięsień sercowy. Stąd właśnie palenie nawet niedużej liczby papierosów dziennie może się przyczyniać do występowania zawału nawet gdy zmiany miażdżycowe są nieduże.

Palacze, którzy leczą się na nadciśnienie tętnicze na pewno nie zauważają żadnych pozytywnych efektów leczenia. Jest to właśnie związanie z ich nałogiem. Może także przyczyniać się do wielu powikłań w wyniku nieskutecznego leczenia nadciśnienia. Bardzo często osoby palące papierosy zapadają na tzw. nadciśnienie złośliwe.

Palacze są o wiele bardziej narażeni na amputacje kończyn w wyniku powikłań związanych ze zmianami miażdżycowymi.

Należy jednak pamiętać, że palenie szkodzi nie tylko samym palaczom, ale i osobom z ich otoczenia. Bierne palenie (bo tak się nazywa wdychanie dymu przez osoby niepalące) także przynosi szkodliwe skutki dla zdrowia, podobnie jak palenie aktywne. Dlatego należy unikać zadymionych miejsc.

Szczególnie kobiety ciężarne nie powinny przebywać w zadymionych miejscach, ani nie powinny palić. Dym z papierosów palonych przez matkę ma niekorzystny wpływ również na jej dziecko. Może powodować zaburzenia lub niedowagę u noworodka, a w najgorszym przypadku przyczyniać się do samoistnych poronień lub urodzenia martwego płodu.

Zazwyczaj palacze myślą, że paląc papierosy typu light, bardziej dbają o swoje zdrowie. Jednak z badań wynika, że palenie papierosów light nie obniża ryzyka zawału serca w stosunku do palenia normalnych papierosów. Dlatego jedynie całkowite rzucenie palenia może poprawić nasze zdrowie.

W Polsce co drugi mężczyzna w wieku od 35 do 49 lat umiera z powodu palenia papierosów. Jest to największy odsetek na świecie.

Szacunkowo w porównaniu z osobami niepalącymi, palacze żyją średnio 15 lat krócej. Dlatego warto się nad tym zastanowić zanim spróbuje się pierwszego papierosa.