Anoreksja.

Anorexia nervosa ( grec. 'An'= nie; 'orexis'= łaknienie) w tłumaczeniu jadłowstręt psychiczny. Z anoreksją przeważnie mamy do czynienia w młodzieńczym wieku, przy czym znacznie częściej zapadają na nią kobiety niż mężczyźni. Rzadko obserwuje się jej przypadki w młodszym wieku. W trakcie anoreksji chory świadomie wstrzymuje się od przyjmowania pokarmów. Często towarzyszą jej stany depresyjne szczególnie u osób impulsywnych ze skłonnościami do perfekcjonizmu, niezadowolonych z siebie i niedojrzałych psychicznie. W celu zrzucenia "zbędnych kilogramów" osoby chore w sposób niekontrolowany doprowadzają swój organizm do skrajnego wyniszczenia. Podczas leczenia chorzy odmawiają przyjmowania pokarmów, wywołują odruch wymiotny a nawet zażywają leki o działaniu przeczyszczającym. Osoby takie wyglądają niczym "zabrane z obozów koncentracyjnych" przy zachowaniu sprawności intelektualnej, zdolności do nauki i pracy. Podczas głodzenia się stopniowo dochodzi do wycieńczenia organizmu, stan taki nazywa się "samobójstwem na raty". U kobiet często obserwuje się zatrzymanie miesiączki. Nie wliczając przypadków wywołanych zaburzeniami wywołanymi zaburzeniami endokrynnymi, chorobą afektywną, guzem mózgu czy nietypową schizofrenią, w większości przypadków doszukać się można czynników psychosomatycznych.

Anoreksja tłumaczona jest przez psychoanalityków podświadomą wrogością do matki. Inni dopatrują się przyczyn jadłowstrętu w urazach z wczesnego dzieciństwa, w patologicznej rodzinie, błędach wychowawczych, braku akceptacji własnej płci czy niechęci do dorosłości, w tym szczególnie do dojrzewania płciowego.

W skrajnych przypadkach może doprowadzić do zgonu chorego. Statystycznie mówi się o kilkunastoprocentowej śmiertelności. Wyniki te zmniejszyły się po zastosowaniu kompleksowych metod leczenia z naciskiem na psychoterapię i terapię rodzinną.

Niekiedy, choć bardzo rzadko, ustępująca anemia przeradza się w bulimię. Znacznie rzadziej dochodzi do przewlekłych zaburzeń psychicznych. Najczęściej obserwuje się prawidłowy rozwój psychiczno- fizyczny u chorego.

Okoliczności sprzyjające rozwojowi chorób.

Do pojawiania się anoreksji często przyczynia się środowisko rodzinne. Niektóre sytuacje rodzinne przysparzają licznych stresów, na które różnie reagują członkowie rodziny, a przede wszystkim dzieci. Ich reakcja na stres jest bardzo zróżnicowana i zależy od ich emocjonalnej stabilności. Często w takich sytuacjach obserwuje się zaburzenia odżywiania. Wyróżnia się specyficzny model rodziny, który może przyczynić się do rozwoju anoreksji u dziecka. Model takiej rodziny opisał Salvador Minuchin i charakteryzują się szeregiem cech. Przeważnie wykazują skłonność do nadopiekuńczości, posiadają sztywne reguły, których naruszenie rodzi problemy. Bardzo często rodzina nawet nie stara się ich rozwiązać, a rodzice często wciągają dzieci w konflikty między sobą. W rodzinach takich często dochodzi do zatarcia granic między poszczególnymi członkami co prowadzi z kolei do zatarcia i utraty autonomii każdego z nich. Proces stopniowego usidlenia zachodzi nieraz z bardzo dużą intensywnością interakcji i wywołuje uczucie samotności u członków, będących ofiarami usidlenia.

Członkowie rodziny mają poczucie obowiązku troski nad pozostałymi jej przedstawicielami nawet kosztem własnych potrzeb. Proces ten często prowadzi do utraty prywatności w takiej rodzinie. Problem dotyczący jednej osoby staje się problemem wszystkich członków rodziny, którzy ponadto zamykają się na świat, postrzegając go jako zagrożenie. Dziecko w takiej rodzinie nie może tworzyć wewnętrznych i zewnętrznych granic, a co za tym idzie własnych marzeń. Jest to mocnym czynnikiem stresogennym. W takich warunkach poczucie odpowiedzialności za własne czyny zanika. W rodzinach nadopiekuńczych panuje powszechne przekonanie o niebezpieczeństwie, które niesie ze sobą świat zewnętrzny. Wówczas uniemożliwiony jest rozwój osobowości i samodzielność dziecka, które nie ma możliwości konfrontacji z tymże światem. Dzieci takie poczuwają się do przesadnej odpowiedzialności za rodzinę.

Sztywność natomiast polega na unikaniu i niechętnym dokonywaniu jakichkolwiek zmian, które postrzegane są za niepożądane i niebezpieczne. Tworzone są w rodzinie ścisłe reguły, których najdrobniejsze zmiany, stanowić dla rodziny będą zasadniczy problem.

Na przedostatniej pozycji modelu rodziny Minuchin'a wspomniane było unikanie konfliktów, jako konsekwencja dwóch powyższych: nadopiekuńczości i sztywności. W razie wystąpienia jakiegokolwiek konfliktu rodzina jest bezradna, a jego wyjaśnienie może wiązać się ze złamaniem przyjętych zasad, co rodzi kolejne problemy. W obliczu takich komplikacji, konflikty przeważnie nie zostają rozwiązane.

Dzieci opisywanego modelu rodziny często wciągane są w konflikty małżeńskie. Rodzice nie potrafiąc rozwiązywać wszelkich sporów zwyczajnie ich unikają. A gdy już do takowego dojdzie, dziecko albo może sprzymierzyć się jedną ze stron lub też może pełnić rolę mediatora. Sytuacja ta jest wyjątkowo stresująca, gdyż wiąże się z obniżeniem wartości drugiego z rodziców. Okoliczność taka rodzi niekiedy bunt wobec rodzica.

Zasługę w opracowaniu schematu powstawaniu anoreksji w rodzinie mieli dwaj włoscy badacze, Selvini Palazzoli i Viaro. Obydwoje są przekonania, iż dziecko będąc świadkiem rodzinnych nieporozumień wspiera i współczuje matce, jednocześnie jej nie żałując. W momencie gdy córka zaobserwuje nieproporcjonalną w stosunku do jej braci czy sióstr miłość, zwraca się do ojca, wspierając go w konfliktowych sytuacjach. Dziewczynka widzi jedyną drogę odzyskania autonomii przez ograniczenie spożywania pokarmu, co zaczyna stosować. W miarę dojrzewania córki, zażyłość kontaktów z ojcem staje się coraz bardziej kłopotliwa. W takim okresie córka również wykazuje wsparcie wobec ojca, poprzez buntowanie się matce, co ponownie prowadzi do ograniczenia jedzenia. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku, dziecko w ramach buntu wobec matki podejmuje decyzję o odchudzaniu. Matka starając się kontrolować córkę, powoduje jeszcze większe zaostrzenie buntu przez córkę. Z kolei nieudolne starania ojca, który usiłuje interweniować w zaistniałej sytuacji, dodatkowo ją pogarsza, gdyż odczuwająca zdradę ze strony ojca córka jeszcze bardziej zaostrza głodówkę. Córka w pewnym momencie zaczyna odczuwać pogardę od ojca na co dziecko reaguje dalszym buntem uznając to za jedyny sposób wyrównania rachunków z matką, co dodatkowo mogłoby wywrzeć wrażenie na ojcu. Gdy rodzice pozostawiają sytuacje własnemu biegowi, chudnąca w oczach córka odczuwa satysfakcję, a nawet kontrolę nad sytuacją.

Nagromadzone stresy odczuwane przez dziecko poprzez brak autonomii i poczucia indywidualności, planów i celów życiowych czy własnych myśli, a dodatkowo brak możliwości konfrontacji ze światem zewnętrznym stanowią główną przyczynę zaburzeń odżywiania, co może objawić się w postaci jadłowstrętu psychicznego, Będąca efektem działającego stresu w rodzinie anoreksja, zapewnia choremu dziecku wrażenie sprawowania kontroli oraz niezależności, której nigdy nie miało.

Zaburzenia w przyjmowaniu pokarmów w postaci bulimii czy anoreksji psychicznej, stanowią efekt nałożenia się na siebie wielu czynników takich jak: czynniki społeczno- kulturowe, rodzinne czy indywidualne.

Pierwszy z nich dotyczy kreowanego w społeczeństwie idealnego wzorca wyglądu i zachowania młodej kobiety. Media, naciski ze strony przyjaciół i znajomych w połączeniu z niewielką odpornością psychiczną często mogą doprowadzić do powstania wielu kompleksów, wynikających z braku akceptacji swego ciała. Własny wygląd może być nieakceptowany do tego stopnia, że czynności takie jak wychodzenie z domu czy jakikolwiek kontakt z otoczeniem może stanowić poważny problem. Osoby o słabej psychice próbują go rozwiązać przez odchudzanie. Takie niedostarczanie składników pokarmowych w połączeniu z długotrwałą głodówką mogą powodować silne ataki głodu, których następstwem jest nadmierne objadanie się. Świadoma utraty kontroli osoba, w obawie przed przybraniem na wadze, postanawia pozbyć się dopiero co zjedzonego pokarmu, co paradoksalnie wywołuje uczucie ulgi i odprężenia. Rytuał objadania i zwracania pokarmu zaczyna przybierać wymykający się spod kontroli nawyk zwany bulimią.

Rozpoczynające się ograniczanie spożywanego pokarmu i stosowanie diety może przebiegać inaczej. Otóż osoba stosująca dietę, w miarę utraty kolejnych kilogramów, zaczyna odczuwać większą kontrolę nad sytuacją. W obawie przed jej utratą osoba ogranicza przyjmowanie pokarmów w jeszcze większym stopniu, przeradzając się w obsesję. Ponadto osoba cierpiąca na anoreksję doznaje zaburzenia obrazu własnego ciała, ciągle doszukując się zbędnych kilogramów. Poczucie bycia 'za grubą' powoduje ograniczanie jedzenia w większym stopniu, co w końcu prowadzi do coraz większego wyniszczenia organizmu.

Kolejnym wspomnianym czynnikiem jest chaotyczna i żyjąca w skłóceniu rodzina, która nie zapewnia dziecku odpowiedniego poczucia bezpieczeństwa. Dzieci z takich rodzin, w przyszłości nie będą wiedzieć jak zachować się w razie zaistniałego problemu, gdyż same nie miały sposobności nauczenia się tego w rodzinnym domu.

Zestresowane poczuciem niepewności dziecko będzie starało się znaleźć dziedzinę, w której będzie miało poczucie zapanowania nad sytuacją np. poprzez nadmierne jedzenie.

Panujące w domu sztywne reguły mogą mieć negatywny wpływ na poczucie niezależności, uczucia i tożsamość dziecka. W końcu odkryje ono smak niezależności w samokontrolowaniu ilości spożywanego pokarmu, którą następnie będzie ograniczać.

Powyższe czynniki wpływają znacząco na zaburzenia w przyjmowaniu pokarmów, ale bez współwystępowania pewnych cech charakteru, nie mają miejsca.

Według lekarzy można zaobserwować pewne typowe cechy charakteru u pacjentów, u których zdiagnozowano zaburzenia w łaknieniu. W przypadku anoreksji stworzono model zachowań typowych dla osób cierpiących na tę chorobę. Jak zauważono, często na anoreksję zapadają osoby dążące do perfekcji w każdej dziedzinie życia. Wiele z nich nie jest zadowolonych z prowadzonego przez siebie życia. Często charakteryzują się niską samooceną. Osoby te, często budzą kontrowersje w społeczeństwie, są pedantyczne i przywiązują dużą wagę do szczegółów. Przyjmują bezkrytycznie normy i poglądy narzucone przez społeczeństwo. Są to osoby bardzo ambitne, które za wszelką cenę chcą osiągnąć sukces i kontrolę nad sytuacją. Często są przygaszone i unikają kontaktów z innymi ludźmi, preferując samotne działania. Cechą bulimiczek jest brak możliwości samokontrolowania się, co przekształca się w poczucie przegranej. Bulimików z kolei cechuje niespokojność, skłonność do ekstrawersji, częste popadanie w stany depresyjne, co w niektórych przypadkach może kończyć się nawet samobójstwem. Istnieją pewne cechy wspólne dla anorektyków i bulimików. Otóż zarówno jedni jak i drudzy w społeczeństwie czują się niepewnie, są perfekcjonistami, którzy zbyt wiele oczekują od siebie. Ponadto zbyt wielką wagę przywiązują do tego co myślą o nich inni ludzie. Podczas gdy anorektyczka przekonana jest o tym, że jej nie akceptują, bulimiczka myśli, że jest akceptowana pod warunkiem, że spełni oczekiwania innych.

Wszystkie powyższe czynniki działają razem, a ich odrębne rozpatrywanie pozbawione jest sensu np. media jako jedyny czynnik, nie są w stanie wywrzeć tak silnego nacisku na osobę, iż postanowi ona zadręczać się odchudzaniem. To samo dotyczy rodziny. Otóż nie wszystkie dzieci, pochodzące z rodzin posiadających różnej natury problemy, zapadają na anoreksję. Przeważnie mamy do czynienia z nałożeniem się na siebie większej liczby spośród wymienionych czynników, które wywrą na osobie na tyle dużą presję, że postanowi ona dokonać radykalnych zmian. Stres również odgrywa znaczącą rolę w powstawaniu i przebiegu zaburzeń łaknienia.

W przypadku czynników społeczno- kulturowych oraz rodzinnych, stres pełni pośrednią rolę podczas rozwoju zaburzeń, za to w ich przebiegu jego rola jest znacząca, a szczególnie u bulimiczek u których sam fakt jedzenia jest bardzo stresogenny. Nadmierne jedzenie stanowi mechanizm podświadomego radzenia sobie ze stresem, dlatego też jego leczenie jest bardzo trudne. Dziewczęta cierpiące na anoreksję szukają w chorobie schronienia przed stresem.

Bulimia.

Termin Bulimia, wywodzi się z języka greckiego i znaczy dosłownie 'wilczy apetyt'. Już w starożytności odnotowywano przepadki zachorowań. Wielokrotnie choroba ta wspominana była w pracach medycznych. Do lat 80-tych XX wieku uważano bulimię za odmianę anoreksji. Obecnie jednak wiemy, że stanowi odrębną jednostkę chorobową. Współczesna medycyna określa bulimię jako hyperoxia bulimia, stan chorobowy, w którym chory odczuwa wzmożony popęd do pożywienia. Symptomy te obserwuje się w psychonerwicach oraz zaburzeniach psychicznych, w których nadmierne jedzenie jest sposobem radzenia sobie z lękiem. W 90-95% przypadków bulimia występuje u kobiet. Z racji złożoności zjawiska nie można bulimii wyjaśnić w prosty, jednoznaczny sposób.

Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne wyodrębniło pięć kryteriów, na podstawie których możliwa jest diagnoza bulimii. Należą do nich:

▪ częste jedzenie pożywienia w dużej ilości w bardzo krótkim czasie.

Bardzo często osoba podczas objadania, nie kontroluje się i może przyjąć jednorazowo od 1000 do 6000 kalorii. Najczęściej spożywane są wysokokaloryczne słodycze i inne potrawy, których konsystencja umożliwia szybkie jedzenie.

▪ zupełna utrata kontroli podczas objadania się.

Chory całkowicie nie panuje nad ilością oraz jakością pochłanianego pokarmu. Bulimicy tłumaczą, że nie są w stanie zapanować nad popędem do jedzenia w tej chwili. Jedzą wszystko co do jedzenia się nadaje, nie zwracając uwagi na walory smakowe.

▪ po spożyciu ogromnych porcji jedzenia kolej na przeczyszczenie.

Przeważnie dokonuje się na drodze wywołania odruchu wymiotnego, ale nie tylko. Bulimicy często sięgają po środki przeczyszczające, moczopędne czy pigułki dietetyczne. Co więcej, rozpoczynają okres diety i wzmożonych wysiłków fizycznych, a wszystko to w obawie przed utyciem. Osoby chore na bulimię, tuż po objedzeniu wymiotują, aby pozbyć się uczucia rozdętego żołądka. Po wymiotach jedzenie może być kontynuowane, gdyż niepokój spowodowany nadmiernym obżarstwem został złagodzony przez wymioty. Gdy chory się już naje, następuje akt oczyszczenia, który przyniesie ulgę na sumieniu. Wymioty, czy też inny sposób pozbywania się pokarmu może przybrać wymiar uzależnienia i podobnie jak narkotyki i papierosy może sprawiać choremu przyjemność.

Podczas napadu wzmożonego apetytu delikatnie ujmując, chory opętany jakąś wewnętrzną siłą, nie jest w stanie przestać jeść. Dopiero bolesne uczucie rozdęcia żołądka może być powodem do przerwy, a jednocześnie jest sygnałem do przeczyszczenia.

▪ Objadanie się i oczyszczanie organizmu z częstotliwością co najmniej dwukrotnie w ciągu tygodnia przez okres minimum trzech miesięcy.

Powyższe wytyczne stanowią ważne kryterium, gdyż wiele jest przypadków zupełnie nie świadczących o bulimii. Równie często obserwowane jest wywoływanie wymiotów w środowisku modelek, sportowców i tancerzy w celu obniżenia wagi ciała.

▪ ostatnim kryterium jest przesadna dbałość o wymiary i wagę ciała.

Pod tym względem bulimicy mają podobne zachowania jak żyjący w ciągłej obawie przed utyciem chorzy na anoreksję. W przeciwieństwie do anorektyków u chorych na bulimię waga może nieznacznie ulec zmianie, ale przeważnie pozostaje w okolicach normy. U osób dotkniętych bulimią obserwuje się cyklicznie zachodzące ubytki i przybieranie na wadze mogące trwać przez okres 3-4 miesięcy. Wygląd chorego z pozoru się nie zmienia, dlatego bardzo trudno o podejrzenia ze strony rodziny. Bulimicy przez długi okres czasu potrafią skrupulatnie ukrywać napady objadania się i przeczyszczenia. Objawy wskazujące na regularne wymioty mogą być zaobserwowane tylko przez bardzo czujnego członka rodziny, lekarza, dentystę, psychologa czy trenera. Do charakterystycznych objawów nalezą:

▪powiększone gruczoły szyjne

arytmia serca

▪ przepuklina

▪ rany na przełyku

▪ zakażenia gruczołów ślinowych

▪ zabliźniony grzbiet dłoni, w skutek częstego ich wkładania do gardła w celu wywołania odruchu wymiotnego.

Znajdujące się w wymiotach kwasy żołądkowe prowadzą do szybkiego uszkodzenia szkliwa, dlatego dentysta często może rozpoznać bulimię na podstawie takich objawów jak:

▪ uszkodzenie szkliwa, szczególnie po wewnętrznej stronie zębów

▪ liczne ubytki zębów

▪ schorzenie dziąseł

Oprócz tego, występują objawy łatwe do zaobserwowania przez osobę często przebywającą z chorym jak rodzina i przyjaciele. Należą do nich:

▪ częste utraty przytomności

▪ zawroty głowy

▪ chory często skarży się na częste bóle mięśni i gardła oraz na zmęczenie.

Późno wykryta bulimia, nawet nie leczona może doprowadzić do trwałych powikłań fizycznych i psychicznych. Do fizycznych skutków nie podlegającej przez dłuższy czas leczeniu bulimii należy: odwodnienie, a w efekcie zachwianie elektrolitycznej równowagi. Jest to stan bardzo poważny często prowadzący do zaburzenia pracy serca, a w efekcie do nagłych zgonów. Często również dochodzi do uszkodzenia nerek. Bulimicy, którzy przestrzegają ścisłej diety, utrzymujący stan odwodnienia, a do tego nadużywali środków przeczyszczających oraz często doprowadzali do wymiotów, są potencjalnymi kandydatami do zachorowania na kamienicę nerkową.

Odpowiedzią na nadmiar cukru po prawdziwej uczcie jest nadmierna produkcja insuliny przez trzustkę w celu obniżenia poziomu glukozy we krwi. To powoduje jeszcze większy popęd do jedzenia. Takie częste objadanie się może w efekcie powodować hiperglikemię, która charakteryzuje się takimi objawami jak: bladość, nadmierna potliwość, zachwiania nastrojów, a nawet napady padaczki. W przypadku chorych wymiotujących pięć i więcej razy na dzień często występuje problem z dłuższym zatrzymywaniem pokarmu w żołądku, a w efekcie samoczynne zwracanie dopiero co spożytego pokarmu.

U bulimików, którzy nadużywają środków przeczyszczających mogą wystąpić silne bóle brzucha i zatwardzenia na wskutek niedoboru sodu, potasu i magnezu w okrężnicy.

Poza konsekwencjami fizycznymi, chory na bulimię doznaje również urazów na psychice. Osoba chora po dłuższym okresie ciągłych wymiotów i napadów apetytu może zdać sobie sprawę, że jego życie podporządkowane jest jedzeniu. Cykl objadania się i wiążących się z nim wymiotów, kompletnie dezorganizuje życie. Choć bulimik bardzo się stara stłumić chęć do jedzenia, to jednak gdy już zacznie jeść to nie może się pohamować. W społecznych zachowaniach istnieją dwa modele zachowania. Jednym doskwiera samotność, przez to co robią czują się inni i dziwaczni. Dla innych z kolei ta odmienność przyczynia się do przeświadczenia o własnej wyjątkowości, a nawet stanowi powód do dumy. Bulimicy w przeciwieństwie do anorektyków nie zużywają zapasów tłuszczu w mózgu i w obrębie całego organizmu. W związku z tym, nie popadają w apatie czy stany rozdrażnienia. Osoba chora na bulimię często zdaje sobie sprawę z wagi problemu, jaki ją dotyczy. Sami nieraz podejmują decyzję o leczeniu zwracając się do odpowiedniego specjalisty.

Chorujące na bulimię kobiety w ramach uzyskania poczucia akceptacji, często uciekają się do flirtów, a nawet do rozwiązłości. Bulimiczki są to osoby niezwykle towarzyskie, uwielbiające kontakt z innymi ludźmi. Często przyjmują postawy feministyczne, podczas gdy anorektyczki rezygnują ze swojej kobiecości w obawie przed utratę szczupłej sylwetki.

Niektórzy bulimicy mają problemy z uzależnieniem od innych niż środki przeczyszczające leków. Nadużywane są środki uspakajające, kokaina, amfetamina, alkohol, które na pozór uśmierzają stan bezradności i przygnębienia często towarzyszącymi tej chorobie. Tak naprawdę środki te nie łagodzą, a wręcz potęgują oblicze choroby.

Istnieją pewne trudności w oszacowaniu liczby chorych na tę chorobę. Wynikąją one z faktu, iż często bulimia przebiega w ukryciu. W ostatnim czasie obserwuje się tendencje wzrostowe przypadków zachorowań na bulimię.

Leczenie bywa bardzo skuteczne u pacjentów w początkowym stadium choroby. Objawy choroby ustępują i często już nie wracają. W momencie zaistnienia sytuacji stresowych czy radykalnych zmian życiowych, stare nawyki często powracają co świadczy o bardzo złożonej naturze bulimii.

W obecnych czasach żyjemy w ciągłym stresie, zwiększającym w sposób znaczny prawdopodobieństwo rozwoju stanów nerwicowych i podobnych zmian, sprzyjających rozwojowi opisywanych chorób. Najprawdopodobniej minie jeszcze sporo czasu zanim nauczymy się z nim radzić. Do tego czasu anoreksjabulimia zbiorą spore żniwo.