Przed sklepem jubilera

Karol Wojtyła

Streszczenie szczegółowe

Pierwszymi bohaterami Przed sklepem jubilera są Teresa i Andrzej, których opowieść ma podtytuł Sygnały. Bohaterowie w monologach opowiadają o swoim związku. Teresa mówi o oświadczynach Andrzeja, których zupełnie się nie spodziewała, natomiast ujęły ją jego słowa, kiedy zapytał ją „czy chcesz być moją towarzyszką życia” zamiast „czy chcesz być moją żoną”. Bohaterowie podejmują temat wspólnej podróży przez życie. Podróży, której bieg trudno przewidzieć, która sięga dalej i dalej. Andrzej opowiada o początkach swojej relacji z Teresą, wskazuje, że związek ten nie był prosty. On bowiem chciał być wolny, nie mieć poczucia, że Teresa jest mu niezbędna. Walczył więc z siłą uczucia, akceptował je, a jednocześnie przerażało go to silne przywiązanie jednej osoby do drugiej. Okazuje się, że Teresa też to widziała, dlatego oświadczyny Andrzeja tak ją zdziwiły, że potrzebowała kilku minut, aby na nie odpowiedzieć. Kobieta przypomina wycieczkę w Bieszczady, kiedy to Andrzej interesował się jeszcze Krystyną, natomiast wycieczka sama w sobie była bardzo udana. Kluczowym momentem dla Teresy było doświadczenie dziwnego dźwięku, jakby jęku, który usłyszeli wszyscy wędrujący i na który po chwili chłopcy zdecydowali się odkrzyknąć. Teresa myślała wtedy, że nie wszystkie sygnały mogą się ze sobą spotkać. W dzień oświadczyn Andrzeja tak też myślała o sobie i o nim, więc zaręczyny były jeszcze większym zaskoczeniem. Teresa mówi o tym Andrzejowi, a on dokładnie rozumie, co dziewczyna ma na myśli. Podkreśla, że sam wzbraniał się długo przed przerzuceniem mostu między nimi. 

Teresa i Andrzej stoją przed witrynami wystawowymi. Oglądają ubrania i buty. Obserwują siebie w wielkim zwierciadle. W końcu ich uwaga pada na obrączki na wystawie jubilera. Wiedzą, że to ten moment, ale wstrzymują się z wejściem do środka. Rozmyślają o znaczeniu obrączek, szczególnym połączeniu i otwarciu na przyszłość, które one symbolizują. W końcu mija ich Ktoś – mówi o wyjątkowej pracy jubilerskiej i precjozach, co skłania ich do myślenia o losie. 

Bohaterowie opowiadają o trudnej relacji, szczególnie o braku otwartości i ufności Andrzeja, który dopiero po czasie zawierzył Teresie. Kilkukrotnie powraca obraz pary stojącej przed sklepem jubilera, przypominającej sobie uczucia, które im towarzyszyły, kiedy jubiler wybierał i przymierzał obrączki, a oni wyobrażali sobie dzień ślubu. Na koniec pojawia się pieśń chóru zapowiadająca sam ślub, jak i silny związek, którego symbolem są obrączki. 

Druga część dramatu Przed sklepem jubilera zatytułowana jest Oblubieniec i poświęcona jest historii Anny i Stefana. Tutaj główną bohaterką jest Anna, która opowiada o rozpadzie swojego związku ze Stefanem. W emocjonalnych słowach analizuje moment, kiedy poczuła, że Stefan przestaje wypełniać jej życie, że zostaje ona sama. Okazuje się, że para ma trójkę dzieci, natomiast ich perspektywy w ogóle tutaj nie ma, podobnie jak osoby Stefana. Anna opowiada o oddaleniu między małżonkami wyłącznie ze swojej perspektywy, jest przekonana, że Stefan uważa, że nie musi się już starać, a rany zabliźniają się same. W efekcie żyją obok siebie, a nie razem. Anna przychodzi do sklepu jubilera, aby sprzedać obrączkę ślubną, jest przekonana, że Stefan tego nawet nie zauważy. Jubiler jednak wcale nie jest chętny do zakupu, mówi kobiecie, że obrączka nic nie waży, bo dopóki mąż żyje, obrączki ważą tylko razem, nigdy osobno. Przypomina kobiecie o tym, że próbuje przekreślić swój los i swoją przeszłość. Bardziej intensywną dyskusję podejmuje z kobietą przypadkowy rozmówca –  Adam. Próbuje kobiecie przypomnieć, jak ważna jest miłość, jak ważne jest oczekiwanie i nieustanna czujność. Mówi kobiecie, że w tym miejscu, w którym stoją, przejdzie Oblubieniec. Kobieta więc czeka – pierwszy mężczyzna jej nie zauważa, drugi proponuje pójście na tańce, trzeci zaprasza do samochodu. Ostatecznie jednak Anna nie odchodzi z żadnym z nich, choć w ostatnim przypadku potrzebna jest interwencja Adama. Bohater ponownie przypomina o Oblubieńcu, o oczekiwaniu na niego, wskazuje na mądre i głupie panny (nawiązując do biblijnej przypowieści). Ostatecznie okazuje się, że Oblubieńcem, który przecina drogę Annie, jest Stefan, z czym kobieta nie umie się pogodzić. Chór zwraca uwagę, jak trudne jest czekanie i czuwanie, jak łatwo zgasnąć może knot lampy. Pieśń ta jeszcze mocniej podkreśla cierpienie Anny i jej rozterki. 

Trzecia, ostatnia część dramatu Przed sklepem jubilera nosi tytuł Dzieci i odnosi się do Krzysztofa – syna Andrzeja i Teresy oraz Moniki – córki Stefana i Anny. Najpierw na scenie pojawia się Teresa, żona Andrzeja i matka Krzysztofa, który właśnie powiedział jej o związku z Moniką. Kobieta emocjonalnie przeżywa tę wiadomość. Wspomina zmarłego na froncie męża i to, że Krzysztof dorastał bez ojca, mimo że z nią Andrzej cały czas był, bo ich los to jedność. Kobieta, rozważając na temat związku syna, wspomina swoją i Andrzeja wizytę przed sklepem jubilera. Wyobraża sobie rozmowę Krzysztofa i Moniki, których widziała, stojących przed sklepem jubilera. 

Monika i Krzysztof rozmawiają o swoich ograniczeniach, ciężarze przeszłości i wyobrażeniach, na które wpłynęli rodzice. U Krzysztofa jest to brak ojca przy jednoczesnym poczuciu jego obecności przez matkę, u Moniki potrzeba wyrwania się z domu, w którym brak jest miłości między rodzicami. Teresa przyglądająca się młodym wybierającym obrączki, mocno analizuje wpływ rodziców na młodych. Widzi jednak, że na swoją miłość patrzą inaczej niż ona. Po prostu idą do przodu, nie chcą wcześniej poznać przyszłości, nie pytają o nią, po prostu zaczynają nowe. 

Na ślubie pojawia się Anna, Stefan, Teresa i Adam – ten sam, który zapowiadał Annie nadejście Oblubieńca i ten, który był z mężem Teresy na froncie, a po jego śmierci wspomagał Annę i opiekował się Krzysztofem. Teresa czuje, że Adam to szczególna postać, która zdaje się wszystkich łączyć. Anna rozmawia z Adamem, podkreślając, że związek jej i Stefana właściwie nie istnieje. Adam jednak wierzy, że Anna jest już bliżej okrycia nowego wymiaru tego związku, nauczenia się innej miłości. Adam rozważa, że przyczyną problemów jest to, że miłość między dwojgiem ludzi nie zawsze znajduje oparcie w Miłości absolutnej. Stefan, obserwując wszystko dookoła, decyduje się wykonać pierwszy krok w kierunku Anny – kładzie jej rękę na ramieniu i podkreśla, że tęskni za byciem dzieckiem. To zapowiedź czegoś nowego. 

Potrzebujesz pomocy?

Współczesność (Język polski)

Teksty dostarczone przez Grupę Interia. © Copyright by Grupa Interia.pl Sp. z o.o. sp. k.

Opracowania lektur zostały przygotowane przez nauczycieli i specjalistów.

Materiały są opracowane z najwyższą starannością pod kątem przygotowania uczniów do egzaminów.

Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.

Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.

Polityka Cookies. Prywatność. Copyright: INTERIA.PL 1999-2023 Wszystkie prawa zastrzeżone.