Spis treści:

Mikroplastik – co to jest? 

Obecnie nie ma jednej, obowiązującej definicji mikroplastiku. Tym mianem określa się cząsteczki plastiku o średnicy mniejszej niż 5 milimetrów. EFSA, czyli European Food Safety Authority (Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności), podaje, że składa się on z niejednorodnej mieszaniny różnych materiałów sztucznych, takich jak polietylen, polipropylen czy polistyren.  

Skąd się bierze mikroplastik? Dzieli się go na dwa rodzaje: mikroplastik pierwotny i mikroplastik wtórny. Ten pierwszy to cząsteczki wyprodukowane przy okazji produkcji innych przedmiotów (odzieży, kosmetyków). Są to proszki i mikrogranulaty polimerowe obecne na przykład w produktach kosmetycznych oraz środkach czyszczących. Dodaje się je, aby poprawić gęstość czy stabilność produktu, a także jego zapach.  

Mikroplastik wtórny powstaje natomiast w wyniku rozpadu tworzyw sztucznych w procesach takich jak ścieranie się opon, obuwia czy odzieży (na przykład w czasie prania). Drobinki dostają się do środowiska również w wyniku starzenia tworzywa polimerowego pod wpływem czynników atmosferycznych, takich jak promieniowanie UV. 

Naukowcy wprowadzili do użytku również pojęcie nanoplastiku, czyli cząsteczek mniejszych niż kilka mikrometrów. Nanoplastiki są znacznie bardziej niebezpieczne niż mikroplastik – ze względu na swój rozmiar mogą głębiej penetrować tkanki żywych organizmów. 

Przeczytaj również: Mgiełka, mgła... smog. Skąd się biorą te zjawiska?

Gdzie znajduje się mikroplastik? Badania naukowe 

Mikroplastik jest wszędzie – w wodzie, glebie, powietrzu, a nawet w chmurach. Naukowcy znajdują go nie tylko w próbkach powietrza pobranych w dużych miastach, ale i w tych pochodzących z gór. W 2019 roku trafili na mikroplastik nawet w odległej części Pirenejów, a później w Górach Skalistych w Stanach Zjednoczonych. Niewidzialne cząstki plastiku roznosi po świecie wiatr – obecnie wolna od mikroplastiku nie jest nawet Antarktyda. 

Najbardziej niepokojące badania naukowe mówią o tym, że mikroplastik znajduje się już także w ludzkim organizmie. Przez to, że te niewidzialne drobiny są tak powszechne, dostarczane są do organizmu na przykład z pożywieniem oraz… w procesie oddychania. Zespół naukowców z Australii, Bangladeszu i Iranu opracował komputerowy model dynamiki płynów, pozwalający na analizę transportu i odkładania się cząsteczek mikroplastiku w górnych drogach oddechowych. Wyniki są zatrważające – w każdej godzinie człowiek wdycha około 16,2 cząsteczki mikroplastiku, co w skali tygodnia daje ilość plastiku równą karcie kredytowej. 

Inne badania, tym razem przeprowadzone przez Instytut Roberta Kocha w Niemczech pokazały, że mikroplastik znajdował się w 97% próbek moczu dzieci w wieku od 3 do 17 lat.  

W 2022 roku po raz pierwszy wykryto mikroplastik również we krwi. W 80% przebadanych próbek (pobranych od zdrowych, dorosłych ludzi) znaleziono mikroskopijne drobinki. To ważne odkrycie, które może świadczyć o tym, że mikroplastik ma zdolność do migrowania po ludzkim ciele i osadzania się na narządach. 

Przeczytaj również: Jak ryby oddychają pod wodą? Nie tylko brak tlenu je zabija

Zagrożenia dla środowiska 

Duże ilości mikroplastiku stanowią realne zagrożenie dla środowiska naturalnego. Cząsteczki tworzyw, powstające w gospodarstwie domowym (w czasie prania ubrań albo używania kosmetyków i chemii gospodarczej) poprzez kanalizację przedostają się do rzek, a następnie do mórz i oceanów. Największym problemem jest fakt, że mikroplastik może być wchłaniany przez organizmy morskie – na przykład skorupiaki i mięczaki. Te z kolei są pożywieniem wielu ryb, a ryby… trafiają na talerz człowieka. Wraz z mikroplastikiem, do oceanów dostają się również inne, niebezpieczne substancje, na przykład barwniki i modyfikatory. Obecność mikroplastiku znacząco wpływa więc na degradację środowiska naturalnego – powoduje zaburzenia procesów rozrodczych organizmów morskich, a nawet ich śmierć. 

Zanieczyszczenie środowiska mikroplastikiem ma wpływ także na organizmy żyjące na lądzie. Niebezpieczne drobinki przenoszą również owady, zatem mikroplastik może zalegać także w organizmach stworzeń, żywiących się właśnie owadami. Mikroplastik negatywnie wpływa na glebę, czyli również na żyjące w niej organizmy. 

Mikroplastik jest tak powszechny w środowisku naturalnym, że pozbycie się go byłoby niezwykle trudne, a nawet niemożliwe. Nie oznacza to jednak, że trzeba pogodzić się z jego obecnością i zgubnym wpływem na środowisko i nasze zdrowie. Jednym z organów, który wprowadza znaczące regulacje w kwestiach mikroplastiku jest Unia Europejska. Komisja Europejska wprowadziła (i wciąż wprowadza) szereg dyrektyw, na bazie których nakazuje się na przykład ograniczenie wprowadzania do obiegu tzw. „lekkich toreb na zakupy” czy jednorazowych wyrobów przeznaczonych do użycia w krótkim czasie. 

Oprac. Redakcja

Źródła: national-geographic.pl, termedia.pl, bibliotekanauki.pl, klimat.rp.pl, bryk.pl 

 

Odpowiedzi do zadań z podręczników znajdziesz tutaj:

Biologia – objaśnienia do zadań z podręcznika

Rozwiązania do zadań z podręcznika do geografii

Chemia – objaśnienia i rozwiązania do zadań z podręcznika