Spis treści:

Dziobak to ssak czy ptak? 

Dziobak wygląda trochę jak bóbr, ale z kaczym dziobem i ostrogami na tylnych łapach. Jest więc ssakiem czy ptakiem? W 1779 roku, w czasopiśmie „The Naturalist’s Miscellany”” zakwalifikowano go do ssaków i nadano nazwę „ptakodziób”. Kilkadziesiąt lat później naukowcy zauważyli, że dziobaki mają wspólny otwór moczopłciowy i odbytowy – taki jak ptaki i gady, ale inny niż u ssaków. Zaczęto się wówczas zastanawiać, czy to możliwe, aby dziobaki znosiły jaja. Okazało się, że tak – samica składa od jednego do trzech jaj, a potem wysiaduje je przez około 10 dni. Maluchy rodzą się kompletnie ślepe i przez pierwsze 3-4 miesiące wymagają stałej opieki mamy. 

Fakt ten nie zmienił klasyfikacji dziobaków – wciąż są zaliczane do ssaków (należące do stekowców), ale to jedyny gatunek, który składa jaja. Inną nietypową cechą jest płaski, miękki dziób.  

Przeczytaj również: Karaczany – zadziwiające owady o wielu twarzach

Czym się żywi dziobak? 

Małe dziobaki zaraz po urodzeniu żywią się mlekiem matki, bo – co zaskakujące – jej organizm produkuje mleko. Po dorośnięciu dziobaki zaczynają żywić się larwami owadów (chruścików, jętek i ważek), skorupiakami, mięczakami, a nawet rybami i żabami. Żeby dostać się do środka skorupiaków, dziobak miażdży ich twarde muszle rogowymi krawędziami dzioba. Upolowane zdobycze upychają w policzkach – podobnie jak chomiki. Dziobaki potrafią sporo zjeść – w ciągu jednej nocy nawet tyle, ile same ważą. Są stworzeniami nocnymi, choć zdarza się obserwować je także w dzień – głównie o zmierzchu i o świcie. 

Ciekawostki o dziobaku 

Powiedzieć, że dziobaki to stworzenia zaskakujące, to jak nic nie powiedzieć. Są one ewenementem w przyrodzie nie tylko ze względu na wygląd, ale i inne cechy.  

  • Futro dziobaka błyszczy pod wpływem światła ultrafioletowego. W świetle dziennym dziobaki mają szarobrązowe futro, natomiast okazuje się, że ma ono powłokę zdolną do bioluminescencji, czyli świecenia pod wpływem światła UV. 
  • Duży dziób dziobaka jest miękkim organem zmysłowym mieszczącym nozdrza oraz elektroreceptory, które pomagają mu sprawnie szukać pożywienia. Dzięki elektrolokacji wyczuwa on zmiany w polu elektrycznym wokół siebie, generowane przez naturalne skurcze mięśni innych organizmów. 
  • Dziobaki są jadowite – nie mają co prawda zębów jadowych, ale ich półtoracentymetrowe ostrogi po wewnętrznej stronie tylnych łap są wyposażone w gruczoły jadowe. Występują tylko u samców i powiększają się w okresie godów – stanowią wówczas narzędzie do walki o samicę. Jad może zabić małe zwierzę, ale dla człowieka nie jest śmiertelnie groźny. Natomiast nawet niewielka porcja sprawia przeraźliwy ból, trwający wiele godzin. Czasami kończy się nawet niedowładem ręki czy nogi. 
  • W XX wieku polowano na dziobaki ze względu na ich futra. Mimo to gatunek ten nie jest bezpośrednio zagrożony wyginięciem. 
  • Dziobak to gatunek, który łączy ssaki z gadami, a być może nawet z ptakami. Choć wydaje się być pomyłką – w naturze nie ma błędów. Jego istnienie daje ludziom niezwykłą możliwość wejrzenia w historię ewolucyjną ssaków i naturę procesu ewolucyjnego. 

Dziobak australijski – czy na pewno pochodzi z Australii?  

Dziobaki są gatunkiem endemicznym wschodniej Australii – występują naturalnie tylko w tym regionie. Czy jednak na pewno stamtąd pochodzą, jak sądzono przez wiele lat? Być może okaże się, że trzeba będzie zmienić nieco treść w podręcznikach – najnowsze odkrycia wskazują, że dziobaki najprawdopodobniej pochodzą z Argentyny. Naukowcy odnaleźli tam bowiem szczątki zwierzęcia zwanego Patagorhynchus pascuali, które jest uznawane za przodka dziobaka, żyjącego na Ziemi 70 milionów lat temu. Dokładnie wtedy, gdy po globie stąpały dinozaury. Odkrycia dokonano w jaskini Puma w formacji Chorrillo, w prowincji Santa Cruz w Patagonii w Argentynie. A zatem… tysiące kilometrów od Australii. 

Odkrycie to świadczy o dużo większym rozpowszechnieniu stekowców na świecie, niż do tej pory sądzono. To zmienia również dotychczasowe ustalenia dotyczące tego gatunku, które zakładały, że dziobaki pojawiły się w Australii już po wyginięciu dinozaurów, około 66 milionów lat temu. Odkrycie z Argentyny jest dowodem na to, że zwierzęta te już wcześniej osiągnęły szerokie rozmieszczenie paleogeograficzne. 

Kiedy brytyjscy naukowcy pierwszy raz ujrzeli dziobaka, nie mogli uwierzyć, że takie zwierzę jest wytworem natury. Byli przekonani, że do wypchanego zwierzęcia ktoś po prostu doszył kaczy dziób. Okazało się jednak, że dziobak, choć cudaczny, jest całkowicie prawdziwy. Jego istnienie jest dowodem na to, że w naturze wszystko jest możliwe. 

Przeczytaj również: Mrówki ogniste dotarły do Sycylii. Czy zagrażają europejskim miastom?

Oprac. Redakcja

Źródła: cep.uj.edu.pl, national-geographic.pl, projektpulsar.pl, focus.pl 

 

Odpowiedzi do zadań z podręczników znajdziesz tutaj:

Biologia – objaśnienia do zadań z podręcznika

Rozwiązania do zadań z podręcznika do przyrody

Biologia – rozwiązania do zadań z podręcznika