Pojęcie mediów najczęściej kojarzone jest ze środkami masowego przekazu - radiem, telewizją czy prasą, podczas gdy na gruncie pedagogiki, termin ten odnoszony jest również w stosunku do wykorzystywanych w procesie kształcenia pomocy naukowych czy środków dydaktycznych. W języku polskim, przez media (środki masowego przekazu, publikatory, mass media) rozumie się środki społecznego komunikowania o szerokim zasięgu, takie jak radio, telewizja, prasa, Internet (w szerokim znaczeniu, terminem tym określa się również film, książkę czy plakat). Media stanowią nieodłączny element kultury masowej. Są to różnego rodzaju urządzenia, przedmioty oraz materiały przekazujące odbiorcom poprzez słowa czy obrazy określone informacje.
We współczesnym świecie, już od najmłodszych lat jesteśmy poddawani zalewającemu wpływowi mediów; coraz częściej tradycyjne metody wychowawcze zastępowane są przez telewizję czy kolorową prasę, a wszechobecne gry komputerowe niemal wyparły z polskich domów dobry zwyczaj czytania dzieciom książek czy też tradycyjne zabawy. Coraz to częściej różnorodne media zastępują nam innych ludzi, stając się atrakcyjnymi produktami zastępczymi w procesie szeroko pojętej komunikacji. Miejsce prawdziwych przeżyć, emocji, kontaktów z ludźmi, zajmowane jest przez przekazy modelujące oryginalne przeżycia czy doświadczenia w pewien określony sposób, co może prowadzić do zatracenia tożsamości i nieumiejętności odnalezienia się w otaczającej rzeczywistości.
Należy mieć świadomość, iż mimo niewątpliwej atrakcyjności, mass media bardzo często oferując swoim odbiorcom sposoby na szczęśliwe, beztroskie życie, sprzedają jedynie złudzenie łatwo osiągalnego sukcesu, który - wydawało by się - jest na wyciągnięcie ręki. W ten sposób rodzi się sztuczny, wykreowany świat, sukcesywnie zaludniany przez coraz większą liczbę potencjalnych frustratów. Ponadto, jednym z głównych celów mediów jest manipulacja opinią publiczną, zatem przekazywane przez różne środki masowego przekazu treści powodują uniformizację sposobu myślenia, czy wręcz nawet odczuwania. Szczególnie niebezpieczne wydają się być jakość (poziom) oraz rodzaj docierających różnorodnymi kanałami do swych odbiorców treści. W kontekście pedagogiki problem mediów nastręcza wiele niezwykle trudnych pytań, których większość zawierać się będzie w tym najbardziej ogólnym: jak współczesne mass media wpływają na wychowanie młodego pokolenia? Słusznie zakładając nieuchronność tego narastającego zjawiska należy się zastanowić nad jego wartością oraz niebezpieczeństwami (nie zawsze najbardziej oczywistymi), jakie niesie ono ze sobą. Czy należy walczyć czy też racjonalnie wypracowywać pewne kompromisy? Czy istnieje skuteczny sposób kontrolowania treści docierających do naszych dzieci? Te i wiele innych pytań nurtuje nie tylko pedagogów i nauczycieli, jak również samych rodziców, nierzadko zagubionych w dzisiejszym, jakże medialnym świecie.
Począwszy od najmłodszych lat (czy nawet miesięcy życia) różne środki masowego przekazu wywierają swój wpływ - w miarę dorastania coraz większy - na niemal wszystkie dzieci i młodzież, wraz z wiekiem stając się nieodłącznymi ich towarzyszami zabaw, nauki czy pracy. Sam wpływ telewizji jest tutaj ogromny - oddziałuje ona nie tylko na sferę psychiczną, lecz również fizyczną człowieka, gdyż mimo zachowania odpowiednich warunków (właściwego oświetlenia, odległości i postawy dziecka), ma ona bardzo niekorzystny wpływ. Im młodsze dziecko, tym więcej ruchu potrzebuje, natomiast telewizja sprawia, iż staje się ono bierne i nieruchome. Ponadto, oglądanie filmów zazwyczaj odbywa się kosztem innych zajęć, przede wszystkich ruchowych, odbywających się na świeżym powietrzu, które to ograniczenie odnosi niezwykle negatywne skutki w fizycznym rozwoju dzieci. Należy pamiętać, iż telewizja jest dostarczycielem wielu wrażeń - zarówno wzrokowych jak i słuchowych - gdzie nieustannie ich doznawanie znacznie obciąża system nerwowy dziecka, zmuszając je do ciągłej pracy i w efekcie - do zmęczenia. Ubocznym skutkiem przesiadywania przed telewizorem jest zatem osłabiona koncentracja, niepokój ruchowy, mniejsza sprawność fizyczna czy drażliwość. Mniej odporne na bodźce dzieci mogą się również stać bardziej pobudliwe.
Oglądanie przez dzieci telewizji pochłania całą ich uwagę, zatem przesiadywanie przed telewizorem powodować będzie trudności w skupieniu na innych zajęciach, jak na przykład odrabianie lekcji. Telewizja niezwykle rzadko przyczynia się do ułatwiania nauki bez odnoszenia żadnych skutków ubocznych, gdzie jednym z najbardziej niebezpiecznych i podstępnych jest wytworzenie się nawyku spędzania swojego wolnego czasu, na często bezmyślnym gapieniu się w srebrny ekran. Nadużywanie tej względnej przyjemności powodować może również u człowieka brak inicjatywy, twórczej woli, zubożenie wyobraźni czy brak odpowiedzialności. Może się zdarzyć, iż telewizja będzie przyczyną integracji rodziny, które to zjawisko jest nie tyle rzadkie, co pozorne, gdyż zmniejsza ilość czasu poświęcanego dzieciom (przede wszystkim na wspólne działanie).
Mass media wywierają swój wpływ na przeżycia oraz emocjonalny rozwój dzieci, które przejawiają niezwykle żywe reakcje na prezentowane w nich treści, co bardzo łatwo zauważyć można na przykładzie oglądania filmu - dzieci na oglądane sceny reagują smutkiem, śmiechem czy też strachem. Oglądając zatem sceny filmowe, które budzą negatywne emocje (najczęściej lęk), dzieci często przenoszą te reakcje na inne sytuacje, mające miejsce w rzeczywistości. Przyczyną tego rodzaju zachowań jest wyobraźnia i utrwalone wspomnienie, co może skutkować tak często występującym wśród dzieci lękiem przed zostawaniem samemu w domu czy też w ciemnym pomieszczeniu. Jednak nie wszystkie dzieci reagują na drastyczne sceny (w filmach czy grach komputerowych) lękiem - u wielu z nich rodzi się bowiem pod ich wpływem agresja. Treści przyswajane przez dzieci z telewizji wpływają również na kształtowanie się ich postaw, gdyż oglądane programy dostarczają wielu wzorów postępowania - dzieci bardzo często identyfikują się z bohaterem danego filmu, nawet jeśli będzie to na przykład przestępca. Nie jest nowością, iż repertuar kinowy i telewizyjny wypełniają w większości filmy przesycone przemocą i agresją, które na dobre wrosły w nasze życie. Tak samo nie jest rzeczą powszechnie nieznaną, iż dzieci są skłonne naśladować takie zachowania; obserwując filmową agresję, dzieci bardzo często odtwarzają ją w prawdziwych reakcjach wśród swoich rówieśników.
Agresywne obrazy i dźwięki są przyczyną powstawania u dzieci rozstroju systemu nerwowego, przez co w znacznym stopniu zaburzają one ich proces rozwojowy. Drastyczne sceny powodują również duży stopień napięcia nerwowego, co z kolei zaburza poczucie bezpieczeństwa u dzieci. Bierne obserwowanie ostrych scen filmowych potęguje stan niepewności, co zaburza rozwój uczuć społecznych.
Oglądanie przez dzieci agresji, jest w pewnym sensie tożsame z jej akceptacją, co stanowi zachętę do wyładowywania własnych negatywnych, nierzadko tłumionych uczuć. Silna identyfikacja z agresywnym bohaterem dodatkowo nasila poziom agresji występujący u dzieci, które z filmów (bądź gier komputerowych) dowiadują się również jak można kogoś zranić czy też zadać skutecznie śmierć. Bohaterowie filmów przeznaczonych dla dzieci i młodzieży często uosabiają różne siły biorące udział w walce dobra ze złem, gdzie środkami do zwycięstwa są najczęściej szybkość, sprawność i przemoc fizyczna. Jak dowodzą badania, ilość oglądanych przez dziecko drastycznych scen odgrywa istotną rolę w kształtowaniu się osobowości - wraz ze wzrostem ich liczby wzrasta również prawdopodobieństwo wystąpienia agresji.
Popularne wśród dzieci seriale animowane nie tylko zachęcają je do stosowania przemocy, lecz w ogóle wzbudzają często niesamowitą grozę (również u dorosłych). Niezwykle negatywny skutek odnoszą również wszelkie obrazy walk na noże, siekiery czy szable oraz w ogóle sceny zabójstw, które początkowo budzą u dziecka niezwykle duży lęk, by w miarę częstego oglądania kształtowały w nim postawę obojętności. Taki stan rzeczy zaobserwować można u dziecka nie przejawiającego żadnej reakcji na drastyczne obrazy, które jest obojętne na przemoc i krzywdę występujące również w realnym życiu. Jak dowodzą amerykańscy naukowcy, obejrzenie na żywo aktów przemocy w liczbie równej tych oglądanych przez dzieci w telewizji między 7 i 8 rokiem życia, wymagało by funkcjonowania w przestępczym środowisku przez 580 lat.
Nie należy jednak zapominać, iż telewizja obok zagrożeń stwarza również wiele szans, jest bowiem bardzo bogatym źródłem wiedzy, przez co stwarza możliwość wyrównania poziomu wiedzy oraz wyobraźni dzieci pochodzących z różnych środowisk. Aby zachować ten pozytywny wpływ, należy kontrolować czas dziecka spędzany na oglądaniu telewizji, który powinien być adekwatny do jego wieku i poziomu rozwoju. Przyjmuje się, iż czteroletnie dzieci nie powinny oglądać dłużej telewizji niż 30 minut dziennie, natomiast dziesięcioletnie - 60 minut dziennie (w przypadku dłuższego czasu należy robić przerwę). Niezwykle ważne również jest, by dziecko oglądało jedynie programy dla niego przeznaczone, a więc dobranocki i programy dla dzieci. W miarę upływu czasu do tego repertuaru włącza się również inne programy - przyrodnicze, geograficzne czy historyczne. Każdy rodzic powinien posiadać skrupulatną wiedzę na temat tego, co dokładnie ogląda w telewizji jego dziecko, w innym bowiem przypadku, zamiast sojusznikiem, medium to stanie się jego wrogiem. Należy być również przygotowanym i otwartym na potencjalne pytania dzieci wiążące się z oglądanymi przez nie programami, gdzie żadne z nich nie powinno pozostać bez odpowiedzi. Programy telewizyjne mogą stanowić bazę dla wprowadzenia do rozmów z dziećmi tematów wychowawczych, czemu służyć tutaj będzie umiejętne wykorzystanie tego, co dzieje się na ekranie jako sygnału, punktu wyjściowego dla dalszej dyskusji. Zatem telewizja nie stanowi jedynie źródła zagrożeń, lecz również wielu pozytywnych sytuacji, jednak jej wpływ zależał będzie w głównej mierze od rodziców, których obowiązkiem jest nauczenie dziecka, jak w racjonalny sposób korzystać z tej rozrywki nie zaniedbują jednocześnie innych, bardziej wartościowych form spędzania czasu wolnego.
Należy tutaj podkreślić, iż telewizja prezentuje nam wiele różnych gatunków sztuki (np. teatr czy film), co jednak nie może zastąpić ich oryginalnych wersji. Rolą rodzica jest więc zadbanie, by obok korzystania z tych form zastępczych, dziecko również miało okazję poznać prawdzie oblicze sztuki poprzez chodzenie do kina, teatru czy galerii.
Telewizja stanowi również bogatą ofertę zabaw oraz podstawę dla działań dzieci, które czerpią z niej wiele inspiracji, wzorów i przykładów; np. "jarzynowy teatrzyk", jako twórcza zabawa może dać dziecku wiele satysfakcji, podobnie jak rysowanie czy lepienie z plasteliny ulubionych bohaterów bajek, co dodatkowo rozwija zdolności manualne i twórczą wyobraźnię dziecka. Telewizja to również dostęp do całego świata - dzięki niej dzieci więcej wiedzą, a więc i więcej rzeczy rozumieją. Dlatego też w ujęciu współczesnej dydaktyki i technologii kształcenia media traktowane są jako niezbędny element procesu kształcenia, w którym pełnią one swoje funkcje w zależności od założonych celów dydaktycznych. Wyróżnić można trzy podstawowe funkcje, jakie pełnią media w złożonym procesie rozwoju dziecka:
- funkcja interkomunikacyjna - niektóre media, których najlepszym przykładem jest komputer, umożliwiają nie tylko przekazywanie pewnych komunikatów, lecz również interakcję, a więc wzajemną wymianą informacji, co do niedawna było atrybutem tylko istot ludzkich
- funkcja emocjonalno - motywacyjna - wiąże się ona z funkcją poznawczo - kształcącą, gdyż media są nie tylko źródłem przeżyć intelektualnych, lecz także wielu wzruszeń, przeżyć emocjonalno - ekspresyjnych; dzięki tej funkcji media budzą w odbiorcy ciekawość, zaangażowanie i zainteresowanie treściami nauczania; należy podkreślić, iż między sferą motywacyjną i emocjonalną człowieka istnieje ścisła relacja, więc oddziałujące na emocje media budzą również procesy motywacyjne, poza tym - proces uczenia odarty z jakichkolwiek emocji nie jest zbyt efektywny
- funkcja poznawczo - kształcąca - media poprzez umożliwienie swoim odbiorcom dostępu do rozległej rzeczywistości poszerzają ich horyzonty wiedzy jednocześnie rozwijając ich intelekt, percepcję czy umiejętności praktyczne; dzięki mediom dziecko może podglądać zwierzęta afrykańskie w naturalnym ich środowisku czy też inne, niedostępne zwykłym ludziom fragmenty rzeczywistości (np. zbyt małe lub zbyt wielkie, by można je było oglądać w ich naturalnej postaci)
Reasumując - telewizja stanowi doskonałe źródło wiele informacji i ogólnych korzyści, zatem niesprawiedliwym jest ocenianie jej tylko przez pryzmat szkód, jakie przynosi. Dlatego też nie należy pozbawiać dzieci dostępu do tego medium, gdyż było by to jednoznaczne z pozbawieniem ich wielu cennych wiadomości a nawet umiejętności. Również i to pozytywne podejście wymaga racjonalnej postawy - rolą rodziców jest tutaj odpowiednie sterowanie tym procesem, kontrola czasu oraz rodzaju oglądanych przez dzieci programów.
Najbardziej popularną (nadal) telewizję od kilkunastu lat "ścigają" inne media - komputer i Internet, które stanowią jeszcze bardziej bogate i atrakcyjne źródło nie tylko informacji, lecz również rozrywki, zapewniając swoim użytkownikom możliwość interakcji. Internauci, w odróżnieniu od telewidzów, nie tylko odbierają różne komunikaty, lecz również wysyłają w świat swoje opinie i poglądy. Możliwości, jakie daje dzisiejszy Internet "przeciętnemu zjadaczowi chleba", takie jak np. chat, poczta elektroniczna czy forum, stanowią rekompensatę jego nierzadko bezbarwnego, pełnego problemów i niepowodzeń życia. W tym aspekcie, Internet idzie nawet o krok dalej, umożliwiając rozwiązywanie wielu poważnych problemów za pośrednictwem grup wsparcia, których celem jest szeroko pojmowana działalność terapeutyczna (grupy AA, ofiar gwałtów, dzieci adoptowanych itd.).
Zatem, coraz częściej sieć wykorzystywana jest w celach "leczenia dusz", jednak nie można zapominać, iż oprócz niewątpliwych zalet, jest ona również nośnikiem wielu różnych zagrożeń, z których na pierwsze miejsce wychodzi uzależnienie od Internetu i komputera. Mimo, iż mechanizm powstawania uzależnienia od oglądania telewizji i od korzystania z sieci internetowej jest podobny, to w tym drugim przypadku mamy do czynienia ze zjawiskiem dużo częstszym i bardziej niebezpiecznym. Właśnie to, co stanowi o takiej atrakcyjności medium, jest również odpowiedzialne za jego "nałogowy charakter", a więc interaktywność.
Możliwość wymiany poglądów, rozmawiania i zawierania znajomości z użytkownikami z niemal całego świata przy jednoczesnej możliwości zachowania całkowitej anonimowości prowadzi do tego, iż wielu ludzi (w tym również dzieci i nastolatków) zastępuje swoje "prawdziwe" (w sensie realne) znajomości tymi wirtualnymi, co nierzadko kończy się zastąpieniem całego życia jego internetową namiastką. Wielu nałogowców spędza swój internetowy czas na grach komputerowych, które dzięki niezwykłemu postępowi technologii sprawiają dzisiaj, iż gracz całkowicie wsiąka w ich świat zapominając o bożym istnieniu. O ile jeszcze dorosły jest odpowiedzialny za to co robi i jakie decyzje w swoim życiu podejmuje, to rodzice pozwalający na rozwijanie się w ich pociechach tego potężnego nałogu jednocześnie zabierają im możliwość prawidłowego rozwoju, a więc i normalnego funkcjonowania w dorosłości. Oprócz tego oczywistego niebezpieczeństwa, zagrożeniem dla nieletnich internautów są również niektóre treści internetowe, sieć stanowi bowiem idealną bazę dla rozwoju branży pornograficznej. Niemałym wyzwaniem jest aktualnie skuteczne zabezpieczenie swojego dziecka przed stronami mniej lub bardziej wulgarnymi, które mogą mieć fatalny wpływ na jego rozwój sfery seksualnej oraz całej osobowości. Ponadto Internet ułatwia prowadzenie swojej działalności sektom, handlarzom narkotyków czy pedofilom.
W obliczu tak negatywnych konsekwencji uzależnień od mediów - telewizji czy Internetu - na współczesnych rodzicach spoczywa ogromna odpowiedzialność za właściwą opiekę i kontrolę swoich dzieci, której celem jest ochrona przed tymi cywilizacyjnymi zagrożeniami. W przypadku profilaktyki uzależnienia od telewizji, warto wprowadzić do domu kilka racjonalnych zasad użytkowania tego medium, jak na przykład ustalenie maksymalnego czasu, jaki dzieci mogą poświęcać na siedzenie przed ekranem czy wprowadzenie reguły nie jadania posiłków przy telewizorze. Jeśli chodzi o uzależnienie od komputera i Internetu, to podstawową zasadą powinno być nie kupowanie oraz nie zezwalanie dziecku na granie w jakiekolwiek gry komputerowe. Niestety, wielu rodziców traktuje to medium nie jako źródło wiedzy i informacji oraz możliwość szybszego i bardziej efektywnego uczenia się, lecz właśnie jako konsolę do gier, co również upośledza podejście ich dzieci. Pomijając już samo granie, również czas spędzony na innych czynnościach związanych z komputerem powinien być skrupulatnie kontrolowany przez dorosłych, gdyż tak samo jak w przypadku telewizora, również monitor ma bardzo negatywny wpływ nie tylko na wzrok dziecka ale i cały jego system nerwowy.
Podsumowują powyższe rozważania - faktem oczywistym jest, iż bezkrytyczne, pozbawione jakiejkolwiek kontroli ze strony dorosłych korzystanie ze środków masowego przekazu jest szkodliwe, szczególnie w przypadku młodocianych odbiorców. Do głównych zagrożeń należy tutaj przede wszystkim zaliczyć brak harmonii między rozwojem intelektualnym i wolicjonalnym oraz spłycanie intelektualnej, moralnej, estetycznej (itd.) wrażliwości dziecka, czego przyczyną jest całkowicie bezrefleksyjne, nazbyt częste odbieranie treści przekazywanych przez media. Z jednej strony mamy więc bezsprzecznie negatywny wpływ mediów na wychowanie i rozwój dzieci, jednak z drugiej strony - brak jest możliwości całkowitego odcięcia ich działania, gdyż wraz z rozwojem technologicznym i cywilizacyjnym, środki masowego przekazu jedynie zyskują na popularności wpisując się na stałe w codzienne życie współczesnych ludzi. Ekspansja mass mediów jest niemożliwa do powstrzymania czy zahamowania i jest to fakt, który nie tylko wymaga akceptacji, lecz również odpowiedniego ustosunkowania.
Warunkiem zdrowego życia wśród wszechobecnych środków masowego przekazu jest racjonalne, krytyczne i selektywne odbieranie oferowanych przez nie treści, za co odpowiedzialność w głównej mierze spoczywać powinna na rodzicach, opiekunach i pedagogach, którzy wywierają (bądź wywierać powinni) największy wpływ na kształtowanie się zainteresowań młodych odbiorców. To właśnie oni muszą uczyć dzieci i młodzież, jak w sensowny i w miarę nieszkodliwy sposób korzystać z możliwości, jakie dają im różnego rodzaju media. Należy zaznaczyć, iż odkrycie faktu uzależnienia dziecka od oglądania telewizji czy od komputera stanowi już o niewątpliwej porażce rodziców na tym polu. Jednak nie oznacza to bynajmniej, że jest zbyt późno na podjęcie odpowiednich działań wychowawczych w tym względzie. Wręcz odwrotnie - poddanie się i pozostawienie dziecka samego z takim problemem może doprowadzić do jeszcze bardziej tragicznych konsekwencji w jego bliższej bądź dalszej przyszłości. Na szczęście, rodzice nie pozostają zupełnie sami z takim kłopotem - aktualnie funkcjonuje bardzo wiele miejsc, które oferują swoją pomoc w takich i podobnych przypadkach. Dlatego też czasem wystarczy ten jeden krok, by zadecydować i wielu latach życia swojego dziecka - czy damy mu możliwość spokojnego i prawidłowego rozwoju, czy też pogodzimy się z jego uzależnieniem wraz z wieloma jego konsekwencjami.