Friedrich Nietzsche urodził się w 1844 roku, a zmarł w 1900 roku. Był Niemcem polskiego pochodzenia. Wykształcony z dziedziny filologii klasycznej. Był niezwykle dojrzałym i utalentowanym mężczyzną. Gdy tylko ukończył studia, dostał katedrę filologii w Bazylei. Dość szybko zainteresował się filozofią i po 10 latach pracy zrezygnował z katedry, aby oddać się całkowicie filozofii. Ten nowy i przełomowy dla niego etap, był jednocześnie końcem jego normalnego życia. Następne jego lata upływają w ciągłej podróży i chorobach. Coraz bardziej staje się samotny i bezdomny. W 1889 roku zaczyna chorować na chorobę psychiczną. W tym stanie pozostaje już do samej śmierci, czyli przez 11 lat. W tym czasie jest otoczony opieką przez matkę i siostrę. Jego pisma ujawniają bezwzględność, siłę, brak litości. A tak naprawdę sam Nietzsche był osobą niezwykle łagodną, miłą i delikatną w relacjach międzyludzkich. Urodził się i pisał po niemiecku. Ale strasznie nie znosił Niemiec, miało to swoje ujście w licznych jego krytykach i wypominaniu wad. Uważał Niemców za zacofanych przynajmniej o dwieście lat. Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że nigdy nie nadgonią tego zacofania.
Jego filozofia jest, nawet w obecnych czasach niezwykle szokująca i kontrowersyjna. Od momentu zainteresowania się filozofią, do swojej śmierci, wydał niezwykle dużo książek poruszających kwestie moralne i społeczne. Literatura ta, do dzisiaj jest bardzo znana i powszechna. Jego myśl filozoficzna największy wpływ miała na ludzi żyjących w XX wieku. Najbardziej jasno i wyraźnie pojawiła się w czasie II wojny światowej, kiedy u władzy był Hitler. W całej ideologii Hitlera widać jak mocno za jego poglądami stał Nietzsche.
Bardzo często pojawiały się u niego nowe pomysły, które powodowały ciągłe zmiany poglądów. Na podstawie jego pism, można odróżnić trzy najważniejsze okresy:
Okres I zdominowany jest przez kult i entuzjazm sztuki. W tym czasie pojawią się takie pisma jak: "Narodziny tragedii", czy "Niewczesne rozważania".
Okres II zdominowany jest przez entuzjazm i kult nauki. W tym okresie powstają takie pisma jak: "Ludzkie, arcyludzkie", "Jutrzenka", czy też "Wiedza radosna".
Okres II zdominowany został przez kult i entuzjazm siły, indywidualności i życia. W tym czasie powstają takie dzieła jak: "Tako rzecze Zaratustra", "Poza dobrem i złem", "Z genealogii moralności", ja również wydane dopiero po jego śmierci "Ecce homo".
Prowadząc badania i analizy filozoficzne bazował przede wszystkim, na własnych owocach przemyśleń. Ale nie ma co do tego wątpliwości, że znał Darwina, Spencera, czy też Schopenhauera. Jak również to, że myśli tych filozofów nie zrobiły na nim takiego wrażenia, jak filozofia Taryzmacha, Heraklita, czy też Kalliklesa.
W swoim traktacie z III okresu zatytułowanym "Poza dobrem i złem" porusza w nim kwestie które są niezwykle aktualne dla obecnego społeczeństwa, które dotyczą moralności, jak również etyki. Niezwykle interesujące i pobudzające człowieka do myślenia są rozdziały takie jak: "Czym są religie", czy też rozdział mówiący o "naturalnej historii moralności". Jak już powiedziałem wyżej, Nietzsche bardzo mocno krytykował i atakował współczesną moralność, a także religię, która w naturalny sposób wiązała się z moralnością. Nietzsche dzieli ludzi na dwie grupy, silnych i słabych. Moralność zależy od jednej z tych grup ludzi i ich natury. Łącząc te dwie kwestie Nietzsche mówi o "moralności niewolników" i "moralności panów". Sam Nietzsche mówi w ten sposób: "Każdy ma taką moralność, jaka mu odpowiada". Jego zdaniem słabością jest bezinteresowne pomaganie innym ludziom, litowanie się nad nimi i darzenie ich miłością. Ludzie słabi z natury swej posiadają takie cechy, które w żaden sposób nie mieszczą się w teorii Nietzschego i nie są godni nawet tego, aby żyć. Sprzeciwia się również wobec postawy tych ludzi, którzy narzucają swoją moralność. Nietzsche boleje nad tym, że ludzie ci są w większości. Takich ludzi uważa, nie tylko za słabych i niegodnych życia, ale również za takich, którzy prowadzą ludzkość do zguby. Tacy ludzie zdecydowanie są zdegenerowani i biologicznie upośledzeni. Życie tych ludzi prowadzi do tego, że zmniejszają oni możliwości na rozwój rasy doskonałej i zdecydowanie silnej. Osoby słabe były otoczone opieką i wsparciem przede wszystkim religii chrześcijańskiej. W związku z taką sytuacją Nietzsche bardzo krytykował religie, a szczególnie chrześcijaństwo. Uważa ją za szkodliwą, która destrukcyjnie działa na prawdziwe zachowania ludzko - zwierzęce. Najbardziej wskazanymi cechami człowieka są: bezwzględność, dostojność, godność, zdecydowane i pewne działanie, sprawność fizyczna i stanowczość. Ludzie między sobą nie są w żadnym aspekcie równi. Rasa silna, jest najbardziej uprzywilejowana do upominania się i wymagania, aby prawa i zasady w stosunku do nich były najbardziej przestrzegane. Nietzsche mówi w ten sposób: "Jest tylko jedna właściwa moralność: moralność panów". W swojej filozofii stworzył i rozwiną kwestię nadczłowieka. Była to osoba, która w nawet najmniejszej ilości nie posiadała cech, które on sam potępiał i krytykował.
Wobec obecnie obowiązującej powszechnie moralności, wysuwa następujące zarzuty:
Destrukcyjnie działa na ludzkie i cenne instynkty, jest też sprzeczna z prawdziwą naturą człowieka, jak również oparta jest na nieprawdziwej psychologii.
Obecna moralność porusza i zaleca czyny, które nie są egoistyczne, a takich czynów po prostu nie ma. Z tego powodu jest nieprawdziwa i fikcyjna.
Ludzie którzy są jej zwolennikami i których kształtuje, są bardzo słabi, mierni, jest to rasa niewolnicza i znacznie niższa. Dodatkowo nie posiadają w sobie woli.
Życie człowieka nie składa się ze sfery cielesnej i sfery duchowej, jest tylko i wyłącznie cielesność. Ten podział, tak powszechny, jest szkodliwy dla niego i jego rozwoju. Wynikiem takich kłamstw jest to, że człowiek zapomina i nie zauważa tych aspektów swego życia, które są ważne. A tym bardzo ważnym aspektem jest przetrwanie człowieka. Słynne powiedzenie i uśmiercenie Boga, daje dostatecznie do zrozumienia, że nie jest On do niczego potrzebny człowiekowi. Człowiek jest boskim, tylko wtedy jeżeli posiada w sobie witalność. Wszyscy ludzie, którzy oddają się ideałom, czy też życiu duchowemu, jego zdaniem po prostu gniją i lepiej by było dla wszystkich, gdyby po prostu umarli. Ich śmierć oszczędziłaby ludziom silnym nieprzyjemnego widoku.
Nietzsche zgodnie ze swoimi teoriami wyróżnia trzy naczelne wartości:
- bezwzględną i bezdyskusyjną wartością jest życie. Od niego też pochodzą wszystkie inne wartości. Jest dla nich fundamentem.
- wolność, ale nie jest to wolność dla wszystkich, lecz tylko dla tych którzy są w stanie ją sobie wywalczyć i utrzymać
- nierówność jest cechą naturalną. Są osoby silne i wybitne, one są w znacznej mniejszości i osoby mierne, które przeszkadzają i uniemożliwiają rozwijanie się pożądanego gatunku ludzi. "Równość jest znamieniem upadku".
Myśl nietzscheańska wykracza poza moralne pojmowanie dobra i zła. Człowiek sprowadza się jedynie do cielesnej egzystencji na ziemi, czegoś takiego jak egzystencja duchowa nie ma. Dodatkowo jest elementem szkodliwym dla rozwoju człowieka i wynaturzeniem. Postawa jaką prezentuje Nietzsche jest naturalistyczna i relatywna. Moralność którą proponuje Nietzsche, polega na przeciwstawieniu sobie dwóch grup ludzi, ale z tego samego gatunku. Podobnie działa przyroda. I ona jest dowodem na to, że sfera duchowa wcale nie jest pierwotniejsza. Celem każdego człowieka jest samo życie i jego egzystowanie w świecie. Dokonał radykalnego przeciwstawienia Dionizosa, który jest symbolem płodności, życia ponad wszystkim. Głosił pogląd, że należy "przewartościować wszystkie wartości".
Nietzscheańska myśl filozoficzna była, jest i pewnie będzie nie tylko kontrowersyjna, ale też przełomowa w całej historii filozofii. Porusza ona kwestie dotyczące człowieka idealnego, jak i kształtuje sam ideał człowieka. Idealny człowiek Nietzschego posiada wspaniałe i idealne ciało, a także silnego i twardego ducha. Człowiek taki jest idealny uczuciowo, ponieważ jest pozbawiony tych uczuć. Z całą pewnością i prawdziwością nazwać go można zimnym. Teoria ta, którą tak mocno głosił Nietzsche, tak naprawdę jest pustką i próżnią. Wprowadzenie tej myśli w praktyczne życie ludzkości, tak naprawdę byłoby destrukcją i unicestwieniem ludzkości. Tego co człowiek dorabiał się przez całe życie, w jednym momencie zaprzeczyłby sobie. Człowiek, który żyłby według tych zasad, z całą pewnością niebyły nadczłowiekiem, ale sprowadziłby siebie do poziomu zwierzęcia, który kierowałby się wyłącznie zwierzęcymi instynktami. Całe społeczeństwo, które żyłoby filozofią Nietzschego, byłoby nastawione na ciągłe niszczenie, zabijanie, dewastowanie. Coś takiego jak dobroć, bezinteresowna pomoc, czy opieka, w jego myśli po prostu nie istnieją. Te poglądy właśnie z tego powodu, że takie są, nigdy nie były całkowicie i przez długi czas wdrażane w życie, jak również nigdy nie były drogowskazem w życiu. Zdecydowanie wypaczoną i skrajnie wykrzywioną myśl Nietzschego możemy śledzić w historii III Rzeszy, która była tak straszna i pełna cierpienia, iż do tej pory wywołuje okropną niechęć i zadumę, jak "człowiek, człowiekowi mógł zgotować taki los"? Jak jest możliwe, że człowiek mógł zejść tak nisko, aby dokonać tak strasznych zbrodni? Ten przykład jest najlepszym dowodem na to, że bez miłości i dobra, buduje się wszechobecne cierpienie, ból i krzywdę. Całe człowieczeństwo oparte jest na fundamencie dobrych i szlachetnych uczuć, bez nich nie ma człowieka, a tym bardziej nadczłowieka, tylko potwory i zwierzęta.