"Operetka" Gombrowicza niewiele ma wspólnego z tradycyjnymi dramatami i dlatego niełatwo się ją czyta. Otóż nie posiada ona typowej akcji wydarzeń, a wśród plejady bohaterów wyróżniają się dwie różniące się warstwy społeczne. Z jednej strony pojawiają się tacy przedstawiciele arystokracji jak: Baron Firulet, Księżna, Książę Himalaj, Hrabia Szarm. Z drugiej pojawia się warstwa niższa, do której należy służba oraz fałszywy hrabia - Hufnagiel.

Postacie właściwie są bardzo skonwencjonalizowane i brak im życia. Właściwie to nie bohaterowie, ale pewne typy scharakteryzowane przy pomocy szablonowych zachowań. Skoro na scenie pojawi się książę pan czy księżna to wiadomo, że towarzyszyć im będzie arystokratyczna wymowa, odpowiedni dla tej sfery strój oraz powszechnie przyjęte w ich środowisku zachowania i gesty. Właściwie nikt z arystokratów nie wyłamuje się z narzuconej im formy bycia. Zgodnie przyjmują schemat funkcjonowania relacji międzyludzkich i ani na moment nie próbują zrzucić tego krępującego gorsetu reguł i norm. Podobnie szybko wchodzi w swoją rolę lokaj, który z uporem pragnie czyścić buty państwa, nawet wtedy, gdy jest to niekonieczne w danej chwili. Powtarzanie tych samych gestów sprawia groteskowe wrażenie. Pojawia się także skromna Albertynka - panna dobrze wychowana, o którą rywalizuje hrabia Szarm i baron Firulet. Wszyscy oni tworzą zbiór marionetek, którymi kierują odgórne reguły. Na przykładzie tych kukiełek Gombrowicz chciał ukazać pewne prawdziwe zjawiska, które widać wyraźniej, jeżeli znacznie przerysuje się "realia".

W centrum zainteresowania pisarza znalazł się proces stopniowego wyzwalania się z narzuconych form, z wszechwładnych póz krępujących ludzkość. Wobec tego ważne zadanie powierzył kreatorowi. Fior jest w takim układzie władcą wizerunku poszczególnych postaci, mistrzem, który kontroluje sposób istnienia swoich podwładnych. Jest dyktatorem świata póz, a narzucany przez niego kostium może symbolizować zniewolenie formą. Natomiast sympatia autora jest po przeciwnej stronie, przy Albertynce, symbolizującej prawdę i wyzwolenie od formy. W tym przypadku nośnikiem tych wartości jest jej znacząca nagość.

W przedstawionym świecie zachodzi przewrót rewolucyjny, który znowu przybiera oryginalną formułę. Chociaż pojawiają się jakieś wątki fabularne, ale trudno je uporządkować i wskazać ramy związków przyczynowo-skutkowych. Jednak z pewnością można wskazać współzawodnictwo barona Firuleta i Szarma dotyczące Albertynki i ilości kobiet zdobytych. Ten wątek wyraża się poprzez liczne dialogi, znaczące gesty, pojedynki słowne. Można także zauważyć groteskowe zaloty i inne konwencjonalne zachowania w takich sytuacjach. Z kolei pragnienie zachowania nagości budzi się w kobiecie całkiem niespodziewanie, pod wpływem ręki złodziejaszka.

Centralnym punktem jest także bal arystokracji, który odbywa się w pałacu Himalaja. Wtedy bowiem złodzieje "spuszczone ze smyczy", z energią rzucają się w tłum przybyłych gości i rozpoczynają proces burzenia skostniałych form. Warto także zauważyć, że przewrót rewolucyjny dokonuje Hufnagiel przy wydatnej pomocy swoich lokajów. Także rewolucja nie przypomina nam przewrotu znanego z innych tekstów literackich. W tym przypadku oryginalność Gombrowicza jest znaczna. Pokazuje dziwne i irracjonalne zjawiska, które następują po sobie właściwie bez przyczyny. Następuje chociażby metamorfoza poszczególnych postaci w różne przedmioty. W ten sposób Księżna Pani zamienia się w stolik. Co jakiś czas nad światem zapada głęboka ciemność, z której wyłania się coś nowego. Dzięki rewolucji osoby odsłaniają swoje prawdziwe oblicza. Ważnym momentem jest także zaginięcie Albertynki. Fakt ten zmusza jej wielbicieli do wszczęcia działań mających na celu jej odnalezienie. W finale następuje triumf nagości. Wtedy Albertynka niespodziewanie odnajduje się w trumnie. Wstaje naga, prawdziwie wyzwolona z wszelkich form nacisku i odnosi zwycięstwo nad światem.

Tym samym Gombrowicz porusza szereg ważnych kwestii w swej sztuce. Są to takie zagadnienia jak:

  • Spętanie, skrępowanie, zniewolenie ludzi przy pomocy formy.
  • Rewolucja - zamiana skostniałego porządku rzeczy i ujawnienie pełnej prawdy o ludziach.
  • Miłość i flirt obrazujące międzyludzką grę w oparciu o utarte gesty.
  • Groźna potęga mody i niemożność walki z jej potęgą.
  • Parodia konwencjonalnych i tradycyjnych wątków dramatów - np. Fior w roli monologującego poety, niczym romantyczny Konrad.

Witold Gombrowicz przedstawił takie zdarzenia w ściśle określonym celu. Świat form pozwolił mu łatwiej zobrazować prawdę o człowieku. Wszak intryga miłosna czy przewrót rewolucyjny mają nie tyle zaciekawić czytelnika, co ukazać konwencję jako prawdziwego wroga człowieka. Jednak ostatecznie forma przegrywa z autentyzmem i prawdą tkwiącą w duszy człowieka, reprezentowaną przez nagość.

Kompozycja dramatu pt. "Operetka"

"Operetka" odbiega od konwencji dramaturgii klasycznej podobnie jak też romantycznej. Raczej należałoby ten tekst zestawiać z dziełami Becketta, Ionesco, Mrożka lub Różewicza. Jednak Witold Gombrowicz nie tylko zbliżył się do teatru absurdu, ale także połączył groteskę z konwencją operetki. Umieszczenie nazwy wspomnianego gatunku w tak znaczącym miejscu, jakim jest tytuł, można nazwać zabiegiem celowym. Jednak z pewną przekorą odwołuje się do najbardziej schematycznego gatunku teatralnego. Operetka spełnia funkcje rozrywkowe, łączy przy tym słowo ze zwiewna, łatwą muzyką. Jej akcja oparta jest zazwyczaj o intrygę, a w finale ma miejsce szczęśliwe zakończenie. W dramacie Witolda Gombrowicza jest i intryga miłosna, ważne fakty zmieniające przebieg akcji.

Zarazem to dramat otwarty, w którym wydarzenia pozbawione związku przyczynowo-skutkowego są drugoplanowe. W takim ujęciu ważniejsze i nośne znaczeniowo są wypowiedzi poszczególnych postaci. Świat jest zdeformowany, a wskazania dotyczące czasu i miejsca, nawet jeśli się pojawiają, to są dosyć abstrakcyjne i mało konkretne. Informacja autora sprowadzona do stwierdzenia: "to już po obu wojnach i rewolucji" niewiele wnosi. Wszystkie te zabiegi służą temu, aby jak mówi Gombrowicz "nadziewać marionetkową pustotę operetkową istnym dramatem". Klasyczna operetka wiedeńska łączy się z dramatem o filozoficznej i wieloznacznej wymowie. W ten oryginalny sposób udało się przedstawić wielkie problemy i opisać oblicze ludzkości. Oryginalną formę osiąga Witold Gombrowicz poprzez użycie różnych zabiegów, które deformują rzeczywistość i pozwalają pogłębić wymowę tekstu.

W pierwszej kolejności należy wspomnieć o parodii, którą wróg konwencji -Witold Gombrowicz - musiał zastosować. Zabiegi te zastosował głównie w stosunku do schematów gatunkowych operetki. Odkształcił jej kolejne reguły i połączył z nowoczesnym dramatem. Co więcej skarykaturował bohatera romantycznego w postaci Fiora. W posobny sposób potraktował monolog jako typowy element dramaturgii romantycznej. Gombrowicz wprowadził parodię do wypowiedzi poszczególnych bohaterów. Strawestował chociażby arystokratyczny, podniosły styl wypowiedzi, ale także wykpił rywalizację w dążeniu do zdobycia kobiety. Z prześmiewczym tonem potraktował rewolucję i wyrazisty model wodza-rewolucjonisty.

Najbardziej ulubionym chwytem Witolda Gombrowicza jest groteska, która daje o sobie znać w licznych scenach i w kreacji postaci. Kształt groteskowy zdeformowany ma także obraz rewolucji, w której dominuje zamęt i chaotyczna bieganina hord lokajskich po scenie. Oczywiście ożywia to przebieg scen i powoduje znaczną teatralizację. W Gombrowiczowskiej wizji mają miejsce różne groteskowe pozy. I tak służba czyści buty przy pomocy własnych języków. Karykaturalne, wręcz skarlałe są postacie arystokratów, a zwłaszcza para książęca. Podobnie ukształtowano ich przemianę w przedmioty. Groteskowe są wypowiedzi Fiora i wodza lokajów.

Nie wolno także zapomnieć o absurdzie, który we współczesnej dramaturgii wypełnia rolę zastępnika po realizmie i prawdopodobieństwie zdarzeń. Absurdalne jest chociażby istnienie złodziejaszków, ni to psów, ni to ludzi. Trudno je zaklasyfikować do właściwej grupy. Przykładów absurdu można by mnożyć, wystarczy wspomnieć Księcia jako latarnię, a także pozy, powtarzalność pewnych słów. W podobnych kategoriach trzeba widzieć wybuch rewolucji i cały jej przebieg. Zabieg absurdu deformuje świat rzeczywisty i konstruuje sztuczny z różnych środków pisarskich.

Warto podkreślić także pewien manewr dramaturga, który uwzniośla słowo, ruch, dźwięk. Tradycyjna hierarchia utworu zostaje odrzucona. Akcja przy tym spełnia przecież ściśle określoną rolę. Całe skomplikowane przesłanie filozoficzne dramatu zostaje wprowadzone poprzez specjalnie dobrane wypowiedzi i przerysowane gesty. Aby łatwiej pokazać protest przeciwko konwencji, fałszowi, a dotrzeć do sedna prawdy, zaprogramowano złożony ruch na scenie i wykorzystano także efekty dźwiękowe i świetlne przy rewolucji. Za pomocą różnych póz obnaża Gombrowicz hipokryzję ludzkich typów, a dzięki słowom ukazuje fałsz utartych szablonów mowy.

Wszystko to sprawia, że dramat jest niezwykle oryginalny i wielce nowatorski. Pokazuje on całkiem odmienną wizję świata i człowieka, w której wielką rolę odgrywa walką z formą. Ten współczesny dramat jest widowiskiem, który łączy różne możliwości oddziaływania scenicznego na zmysły widza.