Szczęście to wydarzenie lub sytuacja, które przebiegają zgodnie z pragnieniami, życzeniami i oczekiwaniami człowieka. To także uczucie radości, euforii czy zadowolenia. Szczęście jest więc splotem pomyślnych okoliczności, dobrym zrządzeniem losu.
Szczęście jest pojęciem, które dla każdego człowieka oznacza co innego. Każdy człowiek dąży do tego jedynego w swoim rodzaju uczucia radości. Erich Fromm powiedział, że: Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów, szczęście to coś, co każdy z nas musi sobie wypracować dla siebie samego. Jednakże aby osiągnąć szczęście, trzeba nieraz bardzo się natrudzić, gdyż sztuka czerpania radości z życia nie należy do łatwych.
Wielu z nas nie potrafi docenić radości życia codziennego. Często gonimy za sukcesem, pieniędzmi, sławą i tak bardzo jesteśmy zajęci tą pogonią, że nie zauważamy jak szczęście przechodzi nam koło nosa. Nie potrafimy cieszyć się z niewielkich osiągnięć, miłości i dobra, otrzymywanych od innych ludzi. Brakuje nam czasu na to, aby napawać się pięknem przyrody, sztuki czy muzyki. Czasami zbyt wiele oczekujemy od rzeczywistości i nie dostrzegamy szczęścia, które jest w zasięgu ręki.
Wydaje mi się, że nasze życie jest zbyt krótkie aby marnować je na ciągłą gonitwę za przedmiotami, sukcesami, które zaspokajają nasze potrzeby ale nie są w stanie dać szczęścia. Słowa Heraklita z Efezu: Panta rei, czyli wszystko płynie, uświadamiają nam, że czas biegnie nieubłaganie. To, co się już wydarzyło, nie powróci, ani nie powtórzy się. Nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki. Dlatego należy mądrze korzystać z życia, czerpać jak najwięcej radości z każdej chwili, nie tracić czasu na kłótnie, konflikty lub złośliwości. Nie trzeba też żałować tego, co się zrobiło, gdyż każdy błąd, który popełniliśmy jest dla nas przestrogą i lekcja na przyszłość. Zawsze można zacząć wszystko od nowa. A większość przedsięwzięć, jakie podejmujemy oraz ich skutki, są rezultatem wyłącznie naszych własnych decyzji. Tak naprawdę tylko od nas zależy, czy będziemy w życiu szczęśliwi.
Bywają jednakże takie przypadki, kiedy człowiek ucieka od szczęścia. Pragnie za wszelką cenę odmienić swój los i z tego powodu popada w jego niełaskę. Przykładem takiej postawy życiowej może być tragiczna historia życia Króla Edypa. Bohater dramatu Sofoklesa, chcąc poznać swój los, udał się do wyroczni. Dowiedział się, iż poślubi własną matkę i zabije swego ojca. Wystraszył się przepowiedni. Uciekł z kraju przybranych rodziców, aby odmienić przeznaczenie. Jednak nie wiedział, że państwo, do którego dotarł, było królestwem jego prawdziwego ojca i matki. Okazało się, że nie zdołał zmienić swego losu. Przepowiednia sprawdziła się. Bohater dramatu Sofoklesa, pomimo tego, iż dążył do szczęścia, nie zdołał go osiągnąć.
Być może scenariusz naszego życia jest już z góry przewidziany. Jednak pomimo to, sądzę, że większość decyzji zależne są wyłącznie od nas samych. Nawet jeżeli popełnimy błąd i wydarzy się coś złego, nie powinniśmy poddawać się. Zawsze jest nadzieja na to, że będzie lepiej, a każdy nowy dzień może przynieść miłą niespodziankę. Moim zdaniem nie należy uciekać przed życiem. Trzeba zawsze starać się sprostać wyzwaniom, które przed nami stawia, nawet jeśli zły los wydaje się być nieunikniony.
Szczęście nie jest zatem czymś, czego powinniśmy oczekiwać bez ustanku, biernie czekając. Ono przychodzi do nas wtedy, kiedy najmniej się go spodziewamy. Jeżeli spełniamy dobry uczynek oczekując w zamian nagrody, nigdy nie będziemy usatysfakcjonowani, a jeśli spełnimy go bezinteresownie, prędzej czy później ktoś odwdzięczy się nam chociażby uśmiechem. A to jest już szczęście. Potwierdzają to także słowa, wypowiedziane przez Bolesława Prusa: Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi zawodu, przyjdzie - zrobi niespodziankę.
Sądzę, że najbardziej cieszą nas małe radości i sukcesy. Czasami jest tak, że włożymy w jakąś rzecz tyle wysiłku, że później, kiedy przychodzi sukces, nie mamy siły aby cieszyć się nim w pełni. Uważam też, że owe małe radości są wszędzie, otaczają nas. Może to być uśmiech drugiej osoby, piękno kwitnących kwiatów, śpiew ptaków o poranku lub nawet życzliwa pogawędka ze znajomym. Myślę, że wystarczy tylko uważniej rozglądnąć się dookoła i nauczyć się nimi cieszyć. Zgadzam się więc ze słowami Ericha Fromma, gdyż tak naprawdę jedynie od naszej postawy życiowej zależy, czy zaznamy szczęścia. Sami musimy na nie zapracować dla siebie. Oczywiście, wspaniale byłoby gdyby inni ludzie również doświadczali go w naszej obecności, jednak uważam również, że nie wolno nikogo uszczęśliwiać na siłę. Każdy posiada własną definicję szczęścia i to, co dla jednych jest przyjemne i piękne, dla drugich może być nieprzyjemne i przykre. Szczęście to także wolność wyboru i przekonań. Nie można zatem nikogo do szczęścia zmusić. Każdy z nas ma inne potrzeby i upodobania. Akceptacja i tolerancja wobec tych przekonań także może komuś przynieść radość.