Czy warto być dobrym to bardzo ważne pytanie w życiu człowieka, wiele osób by powiedziało, że tak, ale czy na pewno? W dzisiejszym wypracowaniu odpowiem na to pytanie według własnych doświadczeń oraz "Zbrodni i kary" Dostojewskiego.

Moim zdaniem, warto być dobrym człowiekiem, jednak nie należy z tym przesadzać. Bycie dobrym człowiekiem daje nam wiele zalet w życiu, takie jak lepsze kontakty ze znajomymi, dobre relacje w pracy czy w szkole, oczywiści nie zawsze, ale najczęściej tak jest, kiedy jest dla wszystkich w miarę chociaż miłym, pokazuje cię to jako człowieka z zasadami, któremu zależy na dobrych relacjach. Dobry człowiek powinien również pomagać innym, niezależnie od ceny, niewiele osób tak robi, jednak jest to perfekcyjny obraz dobrego człowieka. Jest to jednak z punktu widzenia dobrego człowieka niezbyt dobre rozwiązanie, szczególnie mogą się tu wzbraniać nasze pierwotne instynkty, jednak mimo tego czasami robimy co należy, jednak nie opłaca się to nam, jako jednemu istnieniu, nasza osoba jest dla nas najważniejsza, i kiedy tak nie myślimy, w teorii jesteśmy defektem ewolucji. Na przykład Sonia Marmieładowna w "Zbrodni i karze" Dostojewskiego jest obrazem umiarkowanego, najlepszego dla nas i dla innych rodzaju dobra. Pomaga ona Rodionowi w trudnych chwilach, ale nie poświęca się dla niego w sposób zbyt nachalny, można rzec. W takiej sytuacji i Rodion i Sonia ma z tego korzyści, że jest ona dobrą osobą.

Podsumowując moją wypowiedź, uważam, że warto być dobrym człowiekiem, jednak nie należy w tej kwestii przesadzać, albowiem może to być dla nas szkodliwe.