Bohaterska śmierć to wdzięczny temat, który wielokrotnie podejmowany był przez twórców różnych epok. Stanowi on, ze względu na odniesienie do rzeczywistych wydarzeń, zapis ostatnich chywil wyjątkowych jednostek - śmiałych, mężnych, nie obawiajacych się oddać życia w obronie Boga honoru i ojczyny. Jako przykład posłużą mi śmierć Rolanda - bohatera średniowiecznej pieśni rycerskiej, oraz Longinusa Podbipięty, jednej z postaci powieści "Ogniem i mieczem", Henryka Sienkiewicza.
Legendarny rycerz Roland jest czołową postacią, nawiązująca do średniowiecznych ideałów wojownika Bożego. Teocentryzm, pogląd dominujący w tej epoce, podporządkowywał wszelkie działania ludzkie jednemu celowi - oddaniu czci Bogu. Tytułowa postać "Pieśni o Rolandzie" jest przykładem jednego wzorców - idealnym ryczerzem. W utworze jest on dowódcą straży króla Karola Wielkiego.Pomimo, że atakujący nieprzyjaciele zaczynają zdobywać przewagę nad oddziałami Rolanda, on, nie chcąc splamić homoru rycerskiego, powstrzymuje się przed zadęciem w róg. Miał to być sygnał, na który przybyła by odsiecz sprzymierzonych wojsk. Widząc klęskę swoich rycerzy Roland postanawia wezwać posiłki, jednak okazuje się, że podjął tę decyzję zbyt późno. Ranny w boju, tuż przed śmiercia, stara się zniszczyć swój wspaniały miecz - Durenadal, by nie wpadł w ręce wrogów. Konając, z głową zwróconą w kierunku Hiszpanii, zanosi modły do Boga, uderzając się w pierś w akcie pokuty i podnosi prawicę, w której znajduje się rękawica, ku niebu. Góra, jako miejsce śmierci rycerza może kojarzyć się z Golgotą, zaś wyrastająca na niej sosna jest swoistym uosobieniem krzyża. Również poza , w której zastyga, przechylając głowę ku prawemu ramieniu, przypomina gest umierającego Chrystusa. Pojawia się anioł Gabriel i zastęp pozostałych aniołów, którzy wiodą Rolanda do nieba, by stamtąd zaprowadzić go do raju. Obrazuje to godne życie rycerza, które zostało nagrodzone zbawieniem. Opis śmierci Rolanda jest przepełniony patosem, wyidealizowany. Stanowi przykład słusznego poświęcenia dla Boga, ojczyzny i króla.
Sienkiewicz czyni posiadaczem wspaniałego miecza, wzorowanego na Durendalu rosłego Longinusa Podbipiętę. Jego bohater zobowiązuje się,poprzez złożenie ślubów, do scięcia za jednym zamachem trzech krzyżackich głów. Udaje mu się dotrzymać danego Bogu słowa, jednak podczas oblężenia Zbaraża przez wojska kozackie ginie. Kozacy okrążają go i przyciskają do drzewa, podobnie niczym Rolanda, umierającego pod sosną. Podbipięta zostaje przebity wieloma strzałami i podobnie jak bohater średniowiecznej pieśni, wznosi modlitwę do Matki Boskiej, pomimo iż jego ciało przeszywają kolejne ostrza kozackich strzał. Podobnie jak jego średniowieczny poprzednik, Podbipięta umierając jest osamotniony, otoczony jedynie przez nieprzyjaciół. Choć znał wynik starcia, podjął heroiczną i straceńczą walkę. Nagodą za jego poświęcenie stał się uroczysty pogrzeb, prowadzony przez księdza Muchowieckiego i wywyższenie go przed opłakującym ludem. Takiego zaszczytu dostąpić mogli nieliczni.
Przedstawnia momentu śmierci Rolanda i Podbipięty uświadamiają nam ,że w ciągu trwania kolejnych epok nie zmienił się w dużym stopniu sposób przedstawiania tego niezwykłego momentu. Twórcy róznych okresów posługują się podobnym repertuarem symboli, w celu ukazania doniosłości i znaczenia tych wydarzeń, nawiązując do dorobku swoich wielkich poprzedników.
Każda z epok ukazuje obraz bohaterskiej śmierci, który przedstawiony jest w podobny sposób. Śmierć zarówno Longinusa, jak i Rolanda pozwala nam dostrzec, że na przestrzeni coraz to nowych epok poeci, pisarze odnoszą się do obrazów śmierci ukazanych we wcześniejszych dziełach.