Średniowiecze to epoka, która oceniana była jako czasy upadku kultury wysokiej i zaprzepaszczenie dorobku antycznego. Jednoznacznie negatywna ocena panowała aż do XIX wieku. Dziś traktujemy ten okres jako istotne podwaliny pod rodzącą się literaturę narodową. Średniowiecze jak sama nazwa wskazuje (łac. media aetas, medium aevum) oznacza "wiek średni". Nazwa ta została nadana w XV wieku, jako określenie epoki oddzielającej starożytność od renesansu. Średniowiecze trwało w Europie od V do XV wieku, jednak daty te są bardzo umowne, ponieważ koniec średniowiecza w różnych państwach różnie następował. Ramy czasowe epoki wyznaczają następujące wydarzenia:

W Europie:

Początek:

313r. - zgoda na wyznawanie chrześcijaństwa udzielona przez Konstantyna Wielkiego

476r. - upadek Cesarstwa Zachodniorzymskiego

Koniec:

1450 r. - wynalezienie druku przez Johanesa Gutenberga

1453 r. - upadek Konstantynopola

1492 r. - okrycie Ameryki w przez Krzysztofa Kolumba

W Polsce:

Początek:

966 r. - przyjęcie chrztu przez Mieszka I

Koniec:

1474 r. - w Polsce ukazuje się pierwszy druk

Średniowiecze trwało X wieków, to oczywiście najdłuższa epoka kulturalno-literacka w dziejach. Można je wewnętrznie podzielić na:

wczesne - od V do X wieku

dojrzałe - od X do XII/XIII wieku

schyłek - XIV-XV wiek, czyli równocześnie występujące początki renesansu. Nurty przez pewien czas współistniały koło siebie, ale po XV wieku renesans skutecznie zdominował stare trendy.

Okres dojrzałego średniowiecza to czas rozwoju feudalizmu, formowanie się nowych państw, walka papiestwa o sprawowanie całkowitej władzy nad państwami chrześcijańskimi. W tym czasie też coraz większą rolę zaczęło odgrywać mieszczaństwo. Jednak w tym czasie całkowitą dominację nad każdą sferą życia przejął kościół. Miał on wpływ na politykę, kulturę, ekonomię, religię i mentalność zbiorową wiernych.

W okresie wczesnego średniowiecza powstało państwo kościelne, które w zdyscyplinowany sposób dbało o władzę. Mimo to wielokrotnie dochodziło do waśni, ponieważ władcy państw chcieli uniezależnić się od władzy kościelnej. W końcu w 1054 roku doszło do rozłamu tzw. wielkiej schizmy, która zapoczątkowała rozłam między prawosławnym Wschodem i łacińskim Zachodem. I choć był to rozłam wewnętrzny, to jednak znaczenie osłabiło to pozycje kościoła. Spośród wszystkich zakonów kościoła chrześcijańskiego największą władzę uzyskali benedyktyni i to właśnie oni mieli największy wpływ na kształtowanie kultury. Oni byli w przeważającej mierze autorami ksiąg, tłumaczeń, opracowań. Pod koniec XIII wieku pojawiły się także tzw. zakony żebracze - franciszkanie i dominikanie, których ideologią było życie w ubóstwie i krzewienie radosnej wiary. Zakony te zyskały olbrzymią popularność wśród wiernych.

Średniowiecze to czas wielu wojen, wypraw krzyżowych oraz krwawych walk. Ludzie masowo umierali nie tylko podczas takich walk, ale także dziesiątkowani byli przez zarazy, które zdarzały się często, a ponieważ medycyna w tych wiekach stała na niskim poziomie, nie dało się ludzi ratować. Plagi szczurów, robactwa pogarszały dodatkowo sprawę, roznosząc zarazki i choroby wśród ludzi. Podobno przeciętna długość człowieka średniowiecznego to około 30 lat. Inną przyczyną wysokiej umieralności była nędza i głód.

Zwyczaje średniowiecza mogą przerażać dzisiejszego człowieka. Do stałych praktyk należały tortury. Często zdarzało się, iż wymuszano na kimś zeznania za ich pomocą, ponieważ szukano winnego. Nietykalny był oczywiście kler. Z okrutnych metod, jakie stosowano w katorgach, można wymienić np. obcinanie rąk i nóg, wbijanie igieł pod paznokcie, rozciąganie kołem.

Tajemniczym zjawiskiem były wyprawy krzyżowe. Urządzano bowiem podróże na tereny pogańskie, by tam pod pretekstem nawracania na wiarę chrześcijańską móc bezkarnie zabijać, rabować, gwałcić! Wypraw krzyżowych było kilka, miały one oficjalnie na celu zjednoczenie wszystkich ludów w wierze chrześcijańskiej.

W średniowieczu dominowały wzorce osobowe - poza wyżej wymienionym ascetą, funkcjonował jeszcze ideał dobrego władcy i chrześcijańskiego rycerza. Ten ostatni miał bardzo odpowiedzialne zadanie - obrony kraju przed wrogami, a więc musiał być nie tylko odważny, waleczny i honorowy, ale także bogobojny i wierny ponad wszystko wobec władcy i kraju. Kariera rycerza była z góry zaplanowana. Oczywiście trzeba było się urodzić w odpowiedniej rodzinie, ponieważ obowiązywał podział na klasy społeczne bez możliwości awansu społecznego. Mali rycerze wychowywali się na dworach, gdzie byli kolejno: sługami, paziami, a gdy już byli na tyle duzi, aby móc się uczyć sztuki rycerskiej - władania mieczem, strzelania z kusz, łuków oraz jazdy konnej - zostawał giermkiem. Giermek uczył się fachu usługując rycerzowi - czyścił jego zbroję, zajmował się koniem, nosił miecz za panem. Zabierano go także na wyprawy, gdy nauczył się dostatecznie wiele, pasowano go na rycerza. Rycerze także byli kształceni w śpiewie. Przypuszczam, że dlatego aby móc zabawiać swe damy serca lub jakoś sobie umilać długie podróże, w których nieustannie byli.

Jednak profesjonalnie śpiewem zajmowali się trubadurzy. Byli to wędrowni grajkowie, którzy wędrując od miasta do miasta, rozbawiali ludzi opowieściami i balladami. Był to bardzo dochodowy zawód, jednak bardzo trudno było tytuł szkołę trubadura. Innego typu rozrywką były przedstawienia teatralne. Grywano je zazwyczaj na rynku, a najczęściej poruszanym tematem były oczywiście tematy wiary. Zaczerpnięte z Biblii inspiracje nazywamy misteriami. Przedstawiano wybrane sytuacje z życia świętych, z czasem jednak coraz częściej poruszano tematykę społeczną, zazwyczaj w tonacji ironicznej czy prześmiewczej. Tak powstały inne odmiany sztuk teatralnych.

Nie da się przecenić roli duchowieństwa w kształtowaniu kultury średniowiecznej, tak jak nie da się zauważyć całkowitej dominacji wiary nad całością zjawisk kulturowych. Chrześcijaństwo było nie tylko czynnikiem, który spajał kulturę całego łacińskiego świata w Europie, ale również dał podwaliny pod naukowe zainteresowanie wiarą. Powstawały coraz to nowe naukowe opracowania Pisma Świętego, przekłady, a studia teologiczne były w hierarchii uczelnianej najważniejsze i wyznaczały prestiż uczelni.

W wiekach średnich największy wpływ na wszystko miał Kościół. Również na kształt średniowiecznej nauki. Tylko zakonnicy, jako najbardziej wykształcona warstwa społeczna mieli dostęp do ksiąg. Sami je również spisywali w klasztornych skryptoriach. Po jakimś czasie zaczęły też powstawać specjalistyczne warsztaty kopistyczne. Część ksiąg powstało na uniwersytetach i dworach. Księgi to były zazwyczaj kodeksy spisywane na pergaminie, a od XII wieku także na papieże, który trafił do Europy dzięki pośrednictwu Arabów. Średniowieczne księgi to prawdziwe arcydzieła: miejsca otaczające tekst były przyzdabiane ornamentami, iluminacjami lub miniaturami. W spisywaniu ksiąg specjalizowali się zwłaszcza benedyktyni. Do dziś znane jest powiedzenie: "benedyktyńska robota", które oznacza pracę misterną, piękną, wymagającą wielkiej cierpliwości i wprawy. Książki, które zostały wydrukowane pierwszymi metodami drukarskimi (do XV wieku) nazywają się inkunabułami.

Według myśli św. Augustyna, który był twórcą koncepcji o hierarchii bytów, na której człowiek znajdował się między zwierzętami, a aniołami, czyli pomiędzy bytami wyższymi a niższymi, człowiek może poznać Boga tylko poprzez swoją duszę. Jednak tylko nieśmiertelna dusza, wyzbyta grzechów i pragnień jest zdolna zbliżyć się do Pana, a umiejscowienie na drabinie bytów sprawia, iż jesteśmy rozdarci między cielesnością a duchowością, czyli pomiędzy dobrem i złem. Refleksja, do której człowiek jest zdolny, ma dopomóc w poznaniu swej duszy i istoty Boga, a wartość człowieka określają jego przymioty wewnętrzne. Św. Augustyn uważa, że Bóg oświeca człowieka, zsyła na niego łaski, by pomóc mu zrozumieć potęgę nieśmiertelności. Aby mógł wejrzeć w prawdę, potrzebujemy także "dobrych" oczu, które są przecież zwierciadłem duszy, a w myśli św. Augustyna oznaczają rozum.

Zgoła zupełnie inna jest koncepcja św. Franciszka. U podłoża jego filozofii leży przekonanie, że tylko godne i pracowite życie pozwala nam zbliżyć się do Boga. Inspiratorem tej koncepcji był św. Franciszek z Asyżu (1225-1274), założyciel zakonu franciszkanów, który zrezygnował ze swego bogactwa, aby wieść życie wędrownego kaznodziei. Franciszek wierzył, że musi to być życie pełne wyrzeczeń, w ubóstwie, ponieważ dobra doczesne są pokusą, która oddala nas od istoty wiary. Jezus też wyrzekł się dóbr materialnych i głosił skromne życie w biedzie. Św. Franciszek do tego opracował koncepcję wiary radosnej - Bóg to nie jest srogi, karzący i zagniewany Stwórca, który nakazuje jedynie umartwianie się. Franciszek zaproponował radość w wierze, pokazał, iż z wiary może płynąć szczęcie. Oparty na prostej i radosnej wierze program, głoszący miłosierdzie, jako podstawowy przekaz ewangelicki, nawołujący do ubóstwa i braterstwa.

Jeszcze inaczej swoje poglądy skonstruował św. Tomasz. Jego filozofia, zwana tomizmem opierała się na filozofii Arystotelesa przystosowanej do realiów chrześcijańskich. Jej podstawą był racjonalizm i przekonanie, że wiedza ma swoje źródło w doświadczeniu. Św. Tomasz mówił, iż niektóre prawdy wiary co prawda przekraczają możliwości ludzkiego zrozumienia, ale istnienie Boga można wyjaśnić rozumowo, więc wyjawił on dowody na istnienie Boga. Najbardziej cenione cechy to umiejętność walki z pokusami oraz roztropność, dzięki której przestrzegamy praw i wypełniamy obowiązki, przypisane nam z racji określonej hierarchii na drabinie bytów.

Ponieważ człowiek jest słaby, jest wiecznie rozdarty pomiędzy życiem na ziemi i szczęściem doczesnym, a pragnieniem szczęścia wiecznego. Taki pogląd nazywa się dualizmem. Prezentuje on odmienne, często skrajne wartości, takie jak dobro i zło, niebo i piekło, dusza i ciało. Człowiek jest ustawiony między nimi i stale dokonuje wyborów.

Jednak bez względu na różnice w każdej średniowiecznej filozofii w środku zainteresowania stawiany był Bóg. Taki pogląd nazywamy teocentryzmem. Teocentryzm panował wszędzie - w kulturze, sztuce, nauce, filozofii. Zdominował on każdą dziedzinę życia średniowiecznego człowieka, bez względu na to czy był to feudalny chłop czy książę. Kształtował też w całości mentalność ogółu. Polegał na przekonaniu, że wszystko, co nie związane z Bogiem, wiarą i jej sprawami jest nie warte uwagi. Największym szczęściem człowieka jest wypełnianie przykazań Boskich

Z ogólnej zasady teocentryzmu panującej w średniowieczu, która straszyła wiernych swym "memento mori", wywodzi się również zainteresowanie śmiercią. Temat ten był o tym okresie wszechobecny, służył nie tylko trzymaniu dyscypliny wśród wierzących, ale także był przedmiotem wielu inspiracji, ponieważ śmierć to tajemnica. Śmierć fascynowała jako coś niewiadomego, czego każdy z nas doświadczy, ale nie będzie już mógł się tym przeżyciem podzielić. Jest to jeden z najczęstszych motywów poruszanych w sztuce średniowiecza. Wiele się z tych wyobrażeń możemy dowiedzieć. Oczywiście śmierć to kobieta, najczęściej z kosą, w białych szatach. Ale przedstawiano ja na różne sposoby. Popularny był np. motyw śmierci tańczącej, tzw. dance macabre, która w "roztańczony" sposób zabierała swoje okrutne plony. W korowodzie, do którego "zapraszała", znajdowali się ludzie różnych stanów, klas i ras. Jest to dowód, że śmierć przyjdzie do każdego bez względu na to, kim był za życia. Innym wyobrażeniem była tzw. psychomiachia, czyli przedstawienie umierania jako spory o duszę miedzy dobrymi i złymi duchami, które targowały się złymi i dobrymi uczynkami, jakiś delikwent dokonał za życia. Co więcej - popularne też były wzory "dobrego umierania" - tzw. ars moriendi - które dawały wytyczne jak powinien umierać król czy rycerz. Taki opis spotykamy np. w "Pieśni o Rolandzie", kiedy to umierający bohater odpowiednio się układa, wykonuje zalecane gesty. Oczywiście dodaje to dodatkowo odpowiedniej dramaturgii. Umierający Roland nadal przestrzegał etykiety, był teatralny, układał ciało jak trzeba, czynił gesty ku Bogu. Również w polskiej literaturze można odnaleźć przykłady dowodzące fascynacji tą tematyką. Wystarczy choćby wspomnieć najstarszy polski dialog: "Rozmowa Mistrza Polikarpa ze śmiercią".

Główne cechy literatury średniowiecznej to anonimowość, czyli większość utworów nie była podpisywana, miało to na celu ukrycie się autora za dziełem, a przez te wyeksponowanie jego wartości dydaktycznych, moralnych czy teologicznych. Literatura średniowiecza miała także dydaktyczny charakter, fabuła podporządkowana była roli wychowawczej, miała rozpowszechniać przede wszystkim wzorce moralne. Najczęściej jednak podejmowała tematy religijne (teocentryzm). Oprócz tego ważna była także dwujęzyczność. Literatura pisana była tylko po łacinie, która była językiem uniwersalnym (tzn. znano ją we wszystkich krajach), ponieważ języki narodowe uważane były za niedoskonałe. Nie mogły zatem traktować o sprawach ważnych (np. teologicznych). U schyłku średniowiecza w miarę kształtowania się języków ojczystych, zaczęło rozwijać się piśmiennictwo rodzime. Oczywiście do XV wieku dzieła pisane były ręcznie. Przed wynalezieniem druku książki przepisywane były przez mnichów, którzy często zaznaczali na egzemplarzach swoje uwagi, dokonywali zmian itd. Dlatego średniowieczne utwory często występują w wielu wersjach. Cechą charakterystyczną jest także alegoryczność - pod motywami postaciami czy obrazami, ukryte były pewne domyślne treści; nie wszystko powiedziane zostało wprost. A do głównych tematów należały rozważania religijno-filozoficzne lub dotyczące liturgii. Z tematów świeckich interesowano się historiozofią, ewentualnie zagadnieniami społecznymi.

W średniowieczu najczęściej uprawiano gatunki:

  • Kronika - dotyczą dziejów jakiegoś narodu np. "Kronika Galla Anonima"
  • Chanson de gest - opiewają bohaterskie czyny wybitnych postaci, np. "Pieśń o Rolandzie"
  • Hagiografia - opowiadają żywoty świętych, np. "Legenda o świętym Aleksym"
  • Misterium - przedstawia żywoty świętych lub opowieści Biblijne
  • Moralitet - ukazywały walkę dobra ze złem za pomocą alegorii
  • Apokryf - niespotykane w Piśmie Świętym historie z życia Jezusa i świętej rodziny

Najstarsze zabytki polskiej literatury to:

  • "Bogurodzica"
  • "Lament świętokrzyski"
  • "Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią"
  • "Kazania świętokrzyskie"
  • "Legenda o świętym Aleksym"
  • "Żywot świętego Wojciecha"- XI wiek.
  • "Żywot świętego Stanisława"- XIII wiek.
  • "Bulla gnieźnieńska"- 1136r
  • "Satyra na leniwych chłopów"- XV wiek.
  • "Kronika polska" - Gall Anonim, XI/XII w.
  • "Kronika" - Wincenty Kadłubek
  • "Historia Polski" - Jan Długosz