W języku greckim słowo despotes tłumaczy się jako głowa domu lub zwierzchnik. W związku z tym powstało słowo despotyzm, odnosi się do władzy absolutnej, gdzie jest miejsce na swobodę działania władcy. Taka postawa prowadzi często do tyranii oraz dyktatury, której nikt nie jest w stanie kontrolować. W przypadku despotyzmu władza jednostkowa odbywa się przy pomocy terroru oraz przemocy, jak również samowoli, także odrzuceniu wszelkich obowiązujących praw.
W "Dziadach" Adama Mickiewicza pojawia się społeczeństwo polskie, które nie może poszczycić się własnym terytorium państwowym, jest na łasce władz rosyjskich, jako jednego z zaborców. Autokrata na ówczesne czasy był Aleksander I. Był to człowiek niezwykle okrutny oraz pełen nienawiści do narodu polskiego. Chciał zniszczyć Polaków, jak również miłość wobec ukochanej ojczyzny. Wszyscy doskonale wiedzieli na co stać władcę. Jednak wśród społeczeństwa panowały odmienne nastroje. W tym kontekście życie człowieka w społeczeństwie opartym na despotyzmie jest przedmiotem poniższych rozważań.
Na początku warto zwrócić uwagę na trzy grupy, które wydzieliły się ze społeczeństwa w momencie gdy ludzie doświadczyli władzy despotycznej. Każdy bowiem ma prawo do odmiennego zachowania się w obliczu tej samej sytuacji. Można wywnioskować, że ludzie sprzeciwiali się, także byli obojętni oraz próbowali się podporządkować zaistniałej sytuacji. Na podstawie analizy utworu Adama Mickiewicza można prześledzić oraz scharakteryzować omawiane środowiska.
Ludzie, którzy wystąpili przeciw postanowieniom cara są młodzi, prezentują typowych romantyków. Ich los nie był łatwy, wciąż napotykali na nowe przeszkody, które doprowadzały do tragedii oraz negatywnych konsekwencji. Najlepszym przykładem jest tu scena, w której młodzi patrioci zostali uwięzieni, przebywają w celi Konrada, aby poruszyć i omówić aktualne sprawy ojczyzny. Za działania oparte na buncie zostali surowo ukarani. Zmuszano ich do mówienia poprzez długie tortury, które sprawiały wiele cierpień. Ponadto uwięzionych wywożono na Syberię, w tej sytuacji nie mogli oni podjąć zobaczyć swych najbliższych rodzin. Jednak wśród zatrzymanych znaleźli się ludzie bez winy, których niesłusznie osadzono w więzieniu, nie mają pojęcia dlaczego spotkał ich taki los. Los tych ludzi był tragiczny, w imię ojczyzny musieli poświecić swe szczęście osobiste, ich tożsamość narodowa nie pozwalała na inne działanie, byli świadomi nieuchronnej śmierci. Omówiona grupka młodych ludzi to niewielu z tych, którzy zyskali miano buntowników. Widok codzienny ulic przerażał swoim widokiem, wywożono ludzi kibitkami. Po wielu latach można powiedzieć, że ci ludzie odznaczali się dużą odwagą, także wiarą w realizacje słusznych celów. Trudno nam powiedzieć czy w podobnej sytuacji bylibyśmy w stanie postąpić jak ówcześni patrioci?
W rzeczywistości naznaczonej despotyzmem nie ma mowy o odruchach litości czy wyrzutach sumienia lub miłosierdziu. Dowodem na to jest los patriotów. We władzy absolutnej nie ma miejsca na podziały, wszyscy są traktowani jednakowo i bardzo surowo. Dowodem na to jest jedna ze scen utworu, która ma miejsce na terenie Sankt Petersburga. Wojsko jest poddawane przymusowej musztrze, wysiłków ponad ich siły, nie ma znaczenia, ze na zewnątrz panuje potwornie niska temperatura. W związku z tym kilkanaście osób traci cenne życie w trakcie wykonywania przymusowych ćwiczeń. Ponadto ludzie obawiają się władzy cara, nawet największe cierpienie zostaje przemilczane. Wielu czuje zastraszenie, także przerażenie, wszystko jest wykonywane pod dyktando władcy. Bestialski dowódca nie waha się uśmiercić ludzi, aby udowodnić swoją wyższość ponad innymi ludźmi. Takie postępowanie nie wydaje się być zrozumiałe dla normalnego człowieka. W mieście panuje ogólna znieczulica, ludzie wydają się być bezduszni, serce mają jak z kamienia.
Adam Mickiewicz pragnie ukazać prawdziwą sytuacje Polaków pod zaborami, solidaryzuje się z wszystkimi uciemiężonymi ludźmi.
Kolejną grupę ludzi stanowią ci, dla których rządy absolutne są sprawą obojętną. Wśród tych ludzi znajdują się przedstawiciele szlachty polskiej, dowodem na to jest "Salon warszawski". W popularnym miejscu spotkała się szlachta, także poeci oraz generałowie, większość to ludzie młodzi. Mamy do czynienia z dwoma obozami. Jeden reprezentują patrioci, dla których wartością nadrzędną w życiu jest dobro ojczyzny, natomiast drudzy są obojętni na losy kraju, nie ma dla nich znaczenia jacy ludzie będą w przyszłości dowodzić krajem. Są to ludzie nieczuli na krzywdę innych rodaków, opowieści o czynach patriotycznych nie wzruszają ich w ogóle. W postaci Nowosilcowa i okrutnego cara upatrują ludzie doskonale organizujących różne przyjęcia oraz bale, na których pragną bywać. W obliczu tragedii kraju myślą jedynie o własnym interesie oraz organizacji zabawy, ich postępowanie jest godne pożałowania.
Skrajną postawę prezentują ludzie, którzy zgadzają się z rządami despotycznymi, osobiście wprowadzają władzę absolutną oraz rządy oparte na tyranii. Taką osobą jest senator Nowosilcow, który objął rządy na terenie zaboru rosyjskiego. W jego przekonaniu liczyła się jedynie władza oraz środki finansowe, dowodem na to jest scena "Sen Senatora". Wiadomo, że sen niesie ze sobą ukojenie oraz odpoczynek, także wizje koszmarne oraz rodzący się strach. W przekonaniu ludzi z epoki romantyzmu we śnie pokazywała się rzeczywista twarz człowieka. W tym kontekście określenie charakteru Nowosilcowa staje się sprawa oczywistą. W jego śnie widzi siebie jako władcę narodu. W sowim postępowaniu chce przypominać człowieka despotycznego, w związku z tym działa przy pomocy podstępu, także okrucieństwa i nieludzkiego traktowania innych obywateli. Chce dążyć do objęcia władzy, liczy na splendor oraz awans. Cieszy się gdy społeczeństwo widzi jego wyższość ponad innymi. W swych działaniach okazuje się człowiekiem dumnym, także egoistycznym, świadomym wielkiej władzy. Wie, że sieje postrach wśród ludzi, jednak to tylko utwierdza go w piastowanej pozycji ("Nienawidzą mnie wszyscy, kłaniają się, boją"). Pod wpływem władzy ujawniają się jego wszystkie wady. Jest człowiekiem, który liczy jedynie na osobiste korzyści ("Ha! Ha! Ha! - Rubli sto tysięcy. Order! - Gdzie lokaj? Przypnij tu! Tytuł książęcy!"). Zazdrość oraz szemrania ludu staja się przyczyna wewnętrznej radości. Jednak w rzeczywistości obawia się postaci cara, wie, że jest on w stanie pozbawić go wszelkich dobrodziejstw. W związku z tym jego działania podporządkowane są każdej zachciance cara rosyjskiego. Jest świadomy tego, że nikt w złej godzinie nie pomoże mu odnieść sukces.
Urzędników cechuje obłuda oraz chęć posiadania dobrej posady, nie ma miejsca na honor. Okazuje się, ze obawiają się Nowosilcowa, który jest w stanie im poważnie zaszkodzić. Nadchodzi jednak dzień, w którym Nowosilcow nie może już liczyć na cara ("Senator wypadł z łaski, z łaski, z łaski, z łaski".). Dochodzi do takiej sytuacji, którą przewidział wcześniej sam Nowosilcow. Okazuje się, że szatani porywają jego duszę w celu poddania go kolejnym torturom.
Na podstawie analizy powyższego fragmentu możemy zauważyć, że prezentuje się człowieka uwikłanego w despotyzm, którego działaniem rządzi chęć zdobycia potężnej władzy. Jednak takie postępowanie jest niekorzystne dla jednostek oraz całego ogółu narodu. Człowiek okazuje się istota bezduszna, cechuje go skłonność do materializmu oraz egoizmu. Obawy wywołuje poczucie utraty posiadanego stanowiska, nie ma tu miejsca na wyrzuty sumienia oraz analizowanie postępowania z punktu widzenia zasad moralnych. W obliczu żądzy władzy wszystko inne przestaje istnieć, nawet utrata rodziny oraz wartości duchowych nie przeraża danej jednostki. W tym kontekście da się zauważyć potężny wpływ władzy cara, który dyktuje warunki postępowania i działania.
Trudno powiedzieć, że chęć posiadania wysokiego stanowiska opanowała jedynie Nowosilcowa. Nie oparł się takiemu postępowaniu także Konrad. Pragnął on "rządu dusz" , swoje możliwości przyrównał do boskich. W jego postępowaniu uwidocznił się bunt. W swoim słynnym monologu pragnie posiąść władzę absolutną, w jego przekonaniu działania boskie opierają się na rozumie, natomiast on dołoży ze swojej strony wartości duchowe. W sposób niezwykle patetyczny kieruje określone słowa do Boga. Upatruje w sobie orędownika sprawy narodowej, jest przedstawicielem ludu. Podsumowując warto zwrócić uwagę na to, że cel Konrada jest słuszny, jednak jego realizacja idzie w złym kierunku. Dla autora prawdziwe znaczenie ma postawa pokory, którą reprezentuje ksiądz Piotr. W ten sposób wyraża swoje przekonanie o władzy autokratycznej. W tym kontekście pokusa związana z chęcią posiadania władzy nieograniczonej jest bardzo wielka.
Człowiek w obliczu władzy despotycznej przyjmuje wiele postaw. Podejrzewam, że największą grupę stanowią ci, którzy chcą poświęcić się dla dobra ojczyzny. To ludzie odważni oraz dzielni, życiem swym udowodnili przywiązanie do patriotyzmu, są w opozycji do ludzi, których ogarnęła obojętność wobec spraw zniewolonego kraju. Przedstawiciele szlachty są godni pogardy, posiadają wszelkie negatywne cechy charakteryzujące część społeczeństwa Polaków.
Najgorszy wydaje się przypadek ludzi, którzy oddali się w ręce władzy despotycznej. W swym życiu stali się okrutni oraz bezlitośni w działaniu. Ponadto owa władza miała wpływ na tych, których zachowanie opierało się na obawie oraz strachu przeciw drastycznemu postępowaniu władcy. W tej sytuacji byli oni podobni do kukiełek, którymi można sterować. W przekonaniu Adama Mickiewicza walka z władza despotyczna może skończyć się prawdziwą tragedią. Natomiast najgorsze wydaje się podporządkowanie, bowiem człowiek wyrzeka się wszelkich osobistych zalet, dokonuje się jego wewnętrzne metamorfoza. W przekonaniu pisarza rządy despotyczne nie prowadzą do utworzenie idealnego społeczeństwa. Dla Mickiewicza najwyższą wartość stanowi poczucie wspólnoty, także równości i braterstwa. Jest miejsce na honor oraz współczucie innym ludziom. Przy pomocy takich wartości można wierzyć w szczęśliwą przyszłość każdego narodu. Najlepszym wyjściem jest realizacja własnych zamierzeń. Jednak nie wolno w swoich poczynaniach szkodzić innym ludziom. Każdy z nas musi czuć się wolna istotą, tylko w takiej sytuacji jest szansa na budowę lojalności oraz równości wśród rodaków. Ponadto prawdziwą wartość w życiu człowieka winna spełniać religia. W realizacji naszych planów musi być miejsce dla Boga. Z pewnością nie jest on Stwórcą despotycznym.
