Autorem powieści pt. "Strażnicy północnej rafy" jest Jan Kraśko. Została wydana po raz pierwszy w 1988 roku, dzięki Krajowej Agencji Wydawniczej, zyskała dużą popularność wśród odbiorców. W latach późniejszych, wydania wielokrotnie wznawiano. Do dzisiaj cieszy się zainteresowaniem. Na stałe weszła do grona najbardziej poczytnych powieści, z gatunku literatury przygodowo - kryminalnej.

Przedstawiane w książce zdarzenia rozgrywają się w trzech różnych miejscach, w Georgetown na Jamajce i na Kajmanach, w czasach współczesnych (końcówka lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku). Na plan pierwszy wysuwają się losy następujących postaci: Janka Wichrzyckiego - jest centralną postacią w książce, wypadki z jego życia determinują akcję utworu; Briana Hatchera - nieodłącznego towarzysza podróży, miłośnika przygód i wielkiego przyjaciela głównego bohatera; Andrei - sympatii Janka; Pana Bernika - przyjaciela Briana. Pojawiają się liczni bohaterowie drugoplanowi, m. in. ojciec Andrei, Mulat i Murzyn - weseli Jamajczycy, rastafarianie i ich tajemniczy Boss, kilku policjantów z Kingston, ojciec Janka oraz pracownik Organizacji Narodów Zjednoczonych. Narratorem w powieści jest młody Janek, warstwa tekstowa dzieła niemalże w całości składa się z dialogów, zawiera bardzo niewiele fragmentów, poświęconych opisom. Charakterystyczne jest mieszanie się w rozmowach bohaterów, licznych zwrotów różnojęzycznych, charakterystycznych w gwarach społeczności młodzieżowych. Autor zaczerpnął je zwłaszcza z języka nastoletnich Anglików i Hiszpanów, wśród których postarał się spędzić jakiś czas, kiedy przystępował do pisania książki. Przykładem może być popularny zwrot:

Basta ya! Suelta, mocoso! - w języku hiszpańskim oznacza: Zaprzestań gnojku!

Swoją powieść, autor skierował przede wszystkim do młodych odbiorców. Jest to zabawna, lekka, napisana językiem współczesnym opowieść o ciekawych przygodach jakie przeżył główny bohater, polski chłopak Janek Wichrzycki, podczas swojej wakacyjnej podróży. Największą przyjemność wywołują u czytelnika wzajemne rozmowy prowadzone przez postaci pierwszoplanowe, podczas poszukiwań tajemniczego skarbu, który rzekomo znajduje się na dnie oceanu, w pobliżu Północnej Rafy. Akcja jest bardzo dynamiczna, sprawia, że książkę czyta się z wielkim zainteresowaniem, "na jednym oddechu". Gorąco polecam wszystkim przeczytanie "Strażników północnej rafy".