Najbardziej rozbawiła mnie rozmowa Tytusa z Dużusiem, w której Tytus proponuje kuzynowi sposób na wynalezienie koła, a Dużuś odpowiada, że nie skorzysta, bo z jednego koła zaraz zrobią się cztery i wtedy nietrudno już o wypadek. W tej scenie zabawne są słowa bohaterów. Tak naprawdę śmieszne jest zestawienie tych wypowiedzi, ponieważ obaj bohaterowie mówią o czymś innym. Tytus ma na myśli na prawdę sposób na wynalezienie koła, które nie było znane w czasach prehistorycznych. Dużuś odpowiada mu o niebezpieczeństwie związanym z jazdą samochodem.