Strzelec obiecał swojej ukochanej, że będzie jej wierny. Zapewniał o swoim uczuciu, że ją kocha. Na kolanach przy blasku księżyca, biorąc w rękę garść piasku, obiecywał wierność i uczucie.
Zdradził ukochaną, dał się uwieść przez Świteziankę, zgrzeszył więc krzywoprzysięstwem. Oszukał dziewczynę, nie dochował wierności – złamał obietnicę, słowo, przysięgę. Zdrady dopuścił się dosłownie chwilę po tym, jak przysięgał swojej dziewczynie.
Komentarze (0)