Jak powszechnie wiadomo, literatura staropolska jest dość zróżnicowana. Wchodzące w jej skład epoki charakteryzuje odmienność światopoglądowa i literacka. Okres średniowiecza w Polsce rozpoczyna się wraz z powstaniem zalążków państwowości. Już wtedy zaczyna rozwijać się twórczość literacka w języku łacińskim i częściowo polskim. Z kolei odrodzenie jest epoką o niewątpliwych dokonaniach w sztuce i literaturze. Na podstawie napisanych wówczas utworów dzisiejszy czytelnik jest w stanie odtworzyć sobie obraz minionych epok, a co za tym idzie - lepiej je zrozumieć.
Średniowiecze upłynęło pod znakiem dynamicznego rozwoju religii chrześcijańskiej i panowania Kościoła katolickiego. Wszechobecny teocentryzm sytuował Boga w centrum wszech rzeczy. Bóg był jedynym pełnoprawnym władcą, niezaprzeczalną wartością, a także głównym celem życia człowieka. Ten pogląd filozoficzny wpłynął na ukształtowane w tamtych czasach wzorce osobowe. Literatura ma swojego bohatera, którym jest przestrzegający kodeksu honorowego rycerz, uznający za wartość najwyższą Boga, religię katolicką, oddanie i posłuszeństwo swojemu władcy oraz miłość do ojczyzny. Do końca życia rycerz musiał uczestniczyć w obronie swojej religii, chodzić na wyprawy krzyżowe (krucjaty), za co po śmierci uzyskiwał wieczną chwałę w niebie.
"Legenda o świętym Aleksym" kreuje inny typowy wzorzec osobowy z epoki średniowiecza. Święty Aleksy jest przykładem ascety, który bez żadnego przymusu wyrzeka się swojego wysokiego urodzenia i związanym z nim zaszczytów i bogactw, zostawia nietkniętą żonę, aby troszczyć się tylko o swoje zbawienie. Opuszcza domowników, udając się na tułaczkę, podczas której cierpliwie znosi ubóstwo i poniżenie. W średniowieczu uważano, że tego rodzaju tryb życia miał prowadzić do najwyższej nagrody, czyli do nieba. W utworze występują dwa punkty widzenia ziemskiej egzystencji: Aleksego, który wybrał naśladowanie Chrystusa przez ascezę, i jego ojca, który sądził, że aby osiągnąć zbawienie, wystarczy być pobożnym, zachować ród, żyć według dekalogu, ale nie odchodzić od ludzi. Bezsprzecznym wydaje się fakt, że niemal całe społeczeństwo tamtego okresu starało się żyć pobożnie. Większość ważnych wydarzeń odbywała się z towarzyszeniem śpiewu liturgicznego - na przykład podczas bitwy pod Grunwaldem śpiewano "Bogurodzicę".
Życie to druga po Bogu wartość, której oddawano cześć w czasach średniowiecza. Właściwie życie ziemskie było jedynie przygotowaniem do życia po śmierci. W sztuce i literaturze tamtego okresu śmierć była przedstawiana jako odrażający szkielet kobiety, która we właściwej chwili przychodzi po bogatych i biednych, złych i dobrych. W wierszowanym utworze pt. "Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią" zauważamy, że w obliczu śmierci wszyscy jesteśmy równi. I to, czy pójdziemy do nieba czy do piekła, zależy jedynie od nas samych.
Średniowieczne społeczeństwo dzieliło się na stan duchowny, rycerstwo, stan szlachecki i pospólstwo, któremu w literaturze poświęcono najmniej miejsca (wyjątkiem jest "Satyra na leniwych chłopów" anonimowego autora). Egzystencję chłopstwa wypełniała głównie wyczerpująca praca w polu, płacenie podatków i odmawianie modlitwy, natomiast wyższe warstwy społeczne wykorzystywały plebs, oddając się rozrywkom (turnieje rycerskie, uczty, polowania) lub biorąc udział w krucjatach. Taka nierówność w średniowieczu nikogo nie dziwiła, ponieważ uważano, iż los człowieka zależy od Boga. Tłumaczono sobie, że to Bóg tak urządził świat, aby jedni byli bogaci, a drudzy biedni. Wszelki bunt przeciwko warstwie rządzącej był uznawany za bunt przeciwko Bogu.
Poza teocentryzmem dużą rolę w średniowieczu odegrał uniwersalizm, czyli dążenie do objęcia władzą papieską wszystkich ludzi. To właśnie dlatego ludzie średniowiecza za najwyższą wartość uważali Boga, a dobro ojczyzny i patriotyzm znajdowały się na dalszym planie. Mimo wszystko męstwo, odwaga i poświęcenie, zalety rycerzy i królów, nawet dziś budzą w nas zachwyt i uznanie.
Odrodzenie, inaczej niż średniowiecze, wypracowało odmienny punkt widzenia na Boga, życie i świat. Człowiek zwrócił się ku sprawom sobie bliskim, w centrum jego uwagi znalazła się doczesność, umartwianie się odłożył na bok. Dało się odczuć panowanie nowego nurtu - humanizmu - który zasadniczo wpłynął na ukształtowane w tej epoce wzorce osobowe. Przykładem człowieka w pełni renesansowego jest wybitny polski poeta Jan Kochanowski. Zdobył on wszechstronne wykształcenie, a przy tym potrafił cieszyć się życiem. W swojej twórczości nawiązywał do starożytności, dbał o czystość polszczyzny, pragnął, by jego twórczość zapewniła mu nieśmiertelność. Poza tym ważne były dla niego losy Rzeczpospolitej.
Podobna postawa życiowa została ukazana w "Żywocie człowieka poczciwego" Mikołaja Reja. Ojciec literatury polskiej przedstawił życie ziemianina, które cechuje spokój, pogoda, troska o rodzinę i o posiadłość. Z kolei dworzanin, stały gość królewskich salonów, reprezentant najwyższego stanu, powinien dawać przykład swoim wykształceniem, znajomością sztuki i literatury, dbaniem o dobre obyczaje.
Pospólstwo, ukazane w nielicznych utworach o charakterze sielankowym, jest jedyną warstwą, która nie doczekała się swojego wzorca osobowego. Renesansowy publicysta Andrzej Frycz-Modrzewski broni plebsu, poddając krytyce ówczesne stosunki społeczne. Jest przekonany, że lud nie powinien być zmuszany do morderczej pracy przez swoich panów, że należy mu się własność majątkowa.
W dobie renesansu prowadzi działalność wiele wybitnych jednostek, którym nieobojętne jest dobro ojczyzny. Dostrzegają one będącą w nie najlepszej kondycji sytuację państwa, prywatę, niesprawiedliwość. Nie boją się wyrazić własnego zdania na istotne tematy polityczne. Piotr Skarga, który na kartach "Kazań sejmowych" wzywał do wzmocnienia władzy króla i uporządkowania licznych kwestii społecznych i politycznych, to jeden z czołowych publicystów tamtego okresu. W sposób stanowczy potępił szlachecką prywatę, liberum veto, nieodpowiedzialność magnaterii i szlachty.
W okresie humanizmu przywiązywano dużą wagę do pojęcia ojczyzny. Zaczęto wracać do przeszłości i doniosłych wydarzeń historycznych. Jan Kochanowski, we fraszce "Na dom w Czarnolesie", ukazał rodzinny dom jako pewnego rodzaju ojczyznę. Nie kryje swojej dumy, ciesząc się, że przyszło mu żyć wśród ludzi życzliwych. Polska była postrzegana jako dom wszystkich obywateli, a ludzie coraz bardziej utożsamiali się z państwem, z narodem. Rozumieli, że ojczyzna jest wartością, którą należy otoczyć szczególną troską. Andrzej Frycz-Modrzewski w traktacie "O poprawie Rzeczypospolitej" udowadnia, że trzeba stanąć w obronie ojczyzny, ale tylko wtedy, gdy wróg zaatakuje pierwszy. Prawdziwie renesansowi ludzie porzucają hasła związane z walką zaczepną, gdyż znają cenę pokoju. Jeśli jednak wróg zaatakuje, należy przystąpić do obrony granic. Jan Kochanowski w "Pieśni V" (o spustoszeniu Podola) potępia atak Tatarów na polkę w 1575 roku. Widać wyraźnie, że renesansowi twórcy i publicyści uważają, że należy kierować się patriotyzmem i dobrem państwa, nie zaś średniowiecznymi metodami z użyciem miecza i krzyża. Uważam, że każda literatura jest nośnikiem idei, myśli, światopoglądu, opowiada o ludziach, ich życiu. Poznawanie historii za pomocą książek uważam za znakomity pomysł. W literaturze wszystkich epok znajdziemy postawy charakterystyczne dla okresu, w którym powstała. Zapewne średniowieczne wzorce nie są dziś zbyt popularne, za to renesansowe nadal mają się dobrze. Nie należy przy tym zapominać, że każdy utwór stanowi cenne świadectwo swojej epoki. Pomaga poznać styl życia naszych przodków i znaleźć cechy wspólne nawet odległych od siebie pokoleń. Moim zdaniem Bóg i ojczyzna są wartościami, które przetrwały dziejowe burze i będą trwać nadal mimo wielu przeciwności.