Nazywam się Tadeusz Soplica. Jestem szlachcicem. Uczyłem się w szkole, w Wilnie. Lata dziecinne spędziłem w Soplicowie, w dworku szlacheckim mojego stryja. Jest on prawym, szlachetnym człowiekiem, Cenię tradycję. Ważna jest dla mnie historia mojego kraju. Jestem patriotą. Lubię jeździć konno i uczestniczyć w polowaniach. Dobrze tańczę.

Dla najbliższych i przyjaciół, mógłbym poświęcić swoje życie. Rodzina, jest dla mnie bardzo ważna.

Lubię przyrodę i dobrze czuje się pośród lasów i blisko natury.

Szukam żony, która tak jak ja lubiłaby przyrodę, kontakt z ludźmi. Umiała zajmować się ogrodem, znała tajemnice dobrej kuchni. Szanowała tradycję rodzinną. Była patriotką.

Chciałbym, aby była radosna. Lubiła tańczyć. Pragnę, aby była wrażliwa na drugiego człowieka. Umiała grać na fortepianie. Znała zasady dobrego wychowania i dyplomację. Interesowała się postępem, w różnych dziedzinach życia.

Tadeusz pisząc taka ofertę, mógłby liczyć na to, że odpowie na nią Zosia. Wychowana była w duchu patriotycznym. Znała doskonale tradycje szlacheckie. Dobrze czuła się w otoczeniu przyrody. Lubiła spędzać czas w ogrodzie. Uczyła się grać na fortepianie. Potrafiła, zachować się w każdej sytuacji. Zarówno będąc gospodynią przyjęcia, jak i wśród znakomitych gości. Jest wrażliwa na innych ludzi. Interesuje ją sprawa uwłaszczenia. Chciałaby Tadeuszowi pomóc. Ma spokojny charakter i pogodne usposobienie. Posiada odpowiednie wykształcenie. Pochodzi, z tej samej warstwy społecznej.

Uważam, że Tadeusz mógłby z Zosią stworzyć szczęśliwy związek. Mają wspólne zainteresowania. Obydwoje cenią rodzinę. Szanują swoich bliskich.

Widziałbym, dla ich związku obiecująca przyszłość. Myślę, że to byłby dobry wybór.