Średniowiecze stało się okresem szczególnego rozwoju zainteresowań śmiercią i życiem pozagrobowym pojmowanym, jako rajska szczęśliwość bądź też piekielne męki. Literatura średniowieczna kreowała różne obrazy śmierci.
Bohaterska śmierć to wdzięczny temat, który wielokrotnie podejmowany był przez twórców różnych epok. Stanowi on, ze względu na odniesienie do rzeczywistych wydarzeń, zapis ostatnich chwil wyjątkowych jednostek - śmiałych, mężnych, nie obawiających się oddać życia w obronie Boga honoru i ojczyzny. Jako przykład posłużą mi śmierć Rolanda - bohatera średniowiecznej pieśni rycerskiej.
Wzorzec ten spotykamy przede wszystkim w pice rycerskiej i tzw. chansons de geste (z franc. "pieśni o czynach") . Jednym z najpopularniejszych bohaterów, będących jednocześnie ideałem rycerza, był tytułowy bohater wywodzącej się z celtyckich legend związanych z podaniami o Ról Arturze i Rycerzach Okrągłego Stołu "Pieśni o Rolandzie". Roland jest bohaterem idealnym, skupiającym w sobie wszystkie najlepsze cechy osobowe cenione w owym czasie. Dobry, szlachetny, sprawiedliwy i pobożny, postępujący zgodnie z etosem rycerskim, wierny Bogu, ojczyźnie i damie swojego serca oraz bezwzględnie oddany suwerenowi, jako bojownik chrześcijaństwa poświęca swoje życie w walce z poganami.
Jeśli chodzi o sam obraz "zwykłej" to znaczy nie bohaterskiej śmierci, chrześcijaństwo od judaizmu różni między innymi fakt, iż chrześcijanie uznają życie ziemskiego tylko jako przedsionka "prawdziwego" życia jakie następuje po śmierci. Żydzi wierzą, iż zmarli odchodzą do Szeolu, miejsca, gdzie nie ma Boga ( taką perspektywę ukazują na przykład psalmy w ty psalm 88), zaś chrześcijanie uznają idź w zależności od tego, jak przeżyło się życie idzie się do Piekła Nieba bądź czyśćca. Ostatnie z tych miejsc jest chyba najciekawsze, ponieważ nie ma o nim bezpośredniej wzmianki w Piśmie Świętym, choć kościół katolicki uznaje, iż istnieją wyraźne aluzje w Księdze Machabejskiej a także w ewangelii świętego Mateusza. Nauka o czyśćcu rozwijała się od około IX do XI wieku i ostatecznie została potwierdzona podczas Soboru Florenckiego (lata 1438-1445) i Trydenckiego ( lata 1545-1563). Dla chrześcijan śmierć stanowi wstęp do życia, którego najdoskonalsza formą jest oglądanie Boga w chwale, wszystko zaś zależy spełnianych za życia uczynków i wiary.
Średniowiecze bardzo zainteresowane było śmiercią, to z tamtego okresu pochodzą znane do dzisiaj hasła jak "ars bene moriendi" - sztuka dobrego umierania, "danse macabre" - taniec śmierci czy "memento mori" - pamiętaj, ze umrzesz.
Życie średniowiecznego chrześcijanina naznaczone było piętnem nietrwałości, stalą myślą o końcu ziemskiego bytowania, które było dlań jednocześnie początkiem życia pozagrobowego, które w zależności od przebiegu ziemskiego żywota przekładało się na wieczne potępienie w ogniu piekielnych mąk bądź wieczna radość na niebiańskich łąkach. Także w pochodzącej z XIII wieku najważniejszej i najpiękniejszej polskiej pieśni religijnej - "Bogurodzicy" podkreślona była rola pokornego i pobożnego życia, dzięki któremu dusze mogły uzyskać zbawienie : "A na świecie zbożny pobyt /Po żywocie rajski przebyt".
"Ars bene moriendi" czyli tzw. Sztuka dobrego umierania dla każdego z przykładów wzorca osobowego była inna. Idealny rycerz ponosił śmierć z mieczem w ręku, bijąc się z poganami za swego Boga, któremu cały czas wiernie, mężnie i walecznie służył. Inaczej miała się rzec z idealnym świętym-ascetą, który w ciągu swojego życia chwalił Boga nieco innymi uczynkami niż rycerz, a mianowicie umartwianiem ciała, postami, kontemplacją i modlitwą, a jego śmierć była najczęściej męczeńska i okrutna, choć na przykład jeśli chodzi o świętego Aleksego było nieco inaczej, choć jego życie bez wątpienia także można byłoby nazwać męczeńskim.
W średniowieczu śmierć przedstawiano jako trupa lub szkielet - ten drugi jest jednak wyobrażeniem późniejszym.
Jedną z najbardziej popularnych tematyk malarskich średniowiecza stał się Sąd Ostateczny, jakkolwiek średniowiecze posiadało także inne krążące w obrębie chrześcijańskiej Europy motywy ikonograficzne, jak na przykład danse macabre czyli taniec śmierci. Średniowieczni artyści, oczywiście z wyjątkami, nie pragnęli wcale sławy, ponieważ wytwory ich rąk, miały sławić Boga, posiadały też cele dydaktyczne, z tego powodu zachowywali anonimowość.