"Quo vadis" Henryka Sienkiewicza jest powieścią historyczną, której akcja dzieje się za panowania cesarza Nerona. Powieść ta, przetłumaczona na czterdzieści różnych języków mówi o wielkiej miłości rzymskiego patrycjusza do dziewczyny, z którą dzieli go wszystko, a najbardziej wiara - była ona chrześcijanką. Moim zdaniem to właśnie ona jest najbardziej idealną i najpiękniejszą bohaterką powieści naszego noblisty, zaś jej niespotykany urok i piękno wypływają nie tylko z doskonałości jej urody, ale z prawości i szlachetności jej charakteru.

Uroda Ligii budzi powszechne zainteresowanie, tak jest uderzająca. Przed ucztą u Nerona Akte mówi: "Cudny musi być wasz kraj ligijski, gdzie takie się rodzą dziewczyny". Ligia miała lśniące i pachnące, gęste i długie ciemne włosy, które spływały jej na "lekką szyję i boską spadzistość ramion, i całą postać giętką smukłą, młodą, młodością maju i świeżo rozkwitłych kwiatów". Marek Winicjusz, który był wielkim znawcą i koneserem niewieściej urody wpadł w zachwyt, gdy tylko ją zobaczył, lecz zakochał się także w jej charakterze, ponieważ nie tylko niepowtarzalną i wyjątkową urodą Ligia przyciągała spojrzenia ludzi. W otoczeniu ludzi nieznanych sobie zachowywała się bardzo skromnie i wręcz bojaźliwie, ponieważ tak nakazywał jej wyznawany światopogląd i wartości, którymi się kierowała. Kiedy jednak zabierała glos w jakiejś sprawie, można było z jej słów wywnioskować, iż jest osobą bardzo dojrzałą i mądrą. Była bardzo zdecydowana, nie chciała zostać niewolnicą Winicjusza, od którego pragnęła przede wszystkim i jedynie gorącej szczerej i nieudawanej miłości.

Ligia była bardzo samodzielną i niepodległą kobietą czym różniła się chociażby od AkteEunice. Była bardzo pobożna i religijna, zaś natchnienie do swojego działania czerpała z Bożych przykazań i nauk apostoła Piotra. Nauczając Winicjusza wiary chrześcijańskiej i nawracając go pozyskuje na zawsze jego miłość, na której tak bardzo jej zależało. Ligia dzięki swojej wierze sprawiła, ze Winicjusz porzucił wygodne życie rzymskiego patrycjusza i stał się gorącym i gorliwym chrześcijaninem.

Według mnie Ligia postawą dobrej Samarytanki, która przychodzi Winicjuszowi z pomocą i odnajduje go dla Boga podobna jest najbliższa ideałowi piękna duszy kobiecej. Bohaterka powieści Sienkiewicza potrafiła kochać i kochała z całego serca, co czyni ją jeszcze bliższą moim wyobrażeniom o idealnej kobiecie.