W powieści "Potop" spotykamy elementy różnych gatunków epickich. Między innymi znajdujemy tu cechy powieści historycznej. Można tu wymienić zamknięty okres przebiegu wydarzeń, szereg autentycznych, historycznych postaci, logiczny układ wydarzeń i przyczynowo-skutkowy splot akcji, język stylizowany na staropolski, choć generalnie współczesny. Wyraźne są też elementy romansu: miłość Andrzeja Kmicica i Oleńki Billewiczówny. Czasem ich uczucie jest głównym wątkiem akcji, a czasem tylko pobocznym. Zawsze jednak perypetie bohaterów są powiązane z wydarzeniami historycznymi. Wszelkie spory i waśnie ukazane w powieści miały tło patriotyczne i polityczne. Nie brak też w "Potopie" wyraźnych cech typowej powieści sensacyjnej. Czytelnik cały czas trzymany jest w napięciu przez nagłe zwroty akcji i zaskakujące rozwiązania. Wyróżnić też można w "Potopie" elementy typowe dla epopei czy baśni, jak zasada, że dobro zawsze zwycięża.
Rzeczywiste wydarzenia historyczne i ich ukazanie w "Potopie":
- najazd Szwedów na Polskę, mający na celu uczynienie z Morza Bałtyckiego wewnętrznego akwenu szwedzkiego i wyparcia stamtąd Polaków. Sienkiewicz jako przyczynę wojny podaje ambicje Jana Kazimierza do szwedzkiego tronu, a raczej chęć uzyskania przez niego odszkodowania za zrzeczenie się praw do szwedzkiego tronu. W rzeczywistości nie był to jedyna i wystarczająca przyczyna wojny.
- Hieronim Radziwiłł rzeczywiście został skazany za zdradę Polski na śmierć i faktycznie zdołał uciec z kraju do Europy, gdzie bywał na dworach i działał przeciw Rzeczypospolitej, ale to nie on wprowadził Szwedów do kraju, jak mówi o tym Sienkiewicz.
- bitwa o Jasną Górę rzeczywiście miała miejsce, ale nie było to jakieś ważne miejsce strategiczne, jak to wynika z przedstawienia Sienkiewicza. Od początku też istniał w Rzeczypospolitej ruch partyzancki, który jedynie wzmógł się po bitwie. Sienkiewicz ukazał ją jako przełomowe wydarzenie potopu szwedzkiego, od którego wziął swój początek ruch partyzancki. Klasztor częstochowski był znakomicie ufortyfikowany, miał
wysokie mury obronne, dodatkowo obsypane ziemią, ponadto cztery narożne obronne wieże. Skaliste podłoże Jasnej Góry utrudniało wysadzenia i podkopy. Pisarz ukazuje ją jako raczej słaby punkt, ocalony dzięki nadprzyrodzonej odwadze i męstwie obrońców.
- rzeczywista liczba oddziałów szwedzkich pod wodzą generała Millera wynosiła 160 000 żołnierzy. Przy czym w trakcie oblężenia użyto 800 żołnierzy z polskiej jazdy. Natomiast piechota biorąca udział w bezpośrednim szturmie liczyła 300 żołnierzy. Strona polska miała do dyspozycji piechotę łanową w liczbie 150 żołnierzy, 40 zakonników i 20 szlachciców wraz ze służbą. Według Sienkiewicza armia szwedzka była potężna, a siły Polaków niewielkie. Tymczasem Szwedzi dysponowali czternastoma lekkimi działami, podczas gdy ksiądz Kordecki miał ich dwa razy tyle, poza tym około dwunastu dział ciężkich. Sienkiewicz opisuje natomiast doskonałe uzbrojenie Szwedów. W rzeczywistości, kiedy Kordecki oddał Szwedom pod opiekę Jasną Górę, wywieziono już stamtąd obraz Matki Boskiej Częstochowskiej i inne skarby. Według "Potopu" w trakcie oblężenia obraz cały czas znajdował się w klasztorze. Inaczej też jest przedstawiony Kordecki.
- Obraz Polski przedstawiony w powieści jako kraju dobrobytu, miodem i mlekiem płynącego, zalanego słońcem i usianego polami, tak że zaskakuje Szwedów swym urokiem jest mocno wyidealizowana i przesadzony.
Pisarz posłużył się faktami historycznymi, by wlać otuchę w serca Polaków. Jego powieści powstawały w czasie zaborów i Sienkiewicz rozumiejąc potrzeby Polaków, stworzył mit Polski szlacheckiej, która umiała oprzeć się najeźdźcy. Pisarz pisał ku pokrzepieniu serc, podnosił naród na duchu, przywoływał pamięć chwalebnych czynów.