William Szekspir napisał dramat "Romeo i Julia" jako klasyczny dramat elżbietański. Pomimo wspólnej nazwy z innymi dramatami różni się on jednak zasadniczo od starożytnej tragedii greckiej i rzymskiej. Szekspir zdecydowanie odrzucił trzy klasyczne zasady jedności. Tragedia w pięciu aktach, na początku której został umieszczony prolog w formie sonetu, podobny prolog poprzedza również i akt II.
"Romeo i Julia" to historia pewnej pięknej lecz nieszczęśliwej miłości. Bohaterem utworu jest wiec nie tylko jak zdawałoby się tytułowa para ludzi, ale również miłość jako samo uczucie. Możemy tu bowiem obserwować młodzieńczo zuchwała miłość, która przeciwstawia się wszystkim swoim przeciwnościom, okolicznościom i dąży aby przezwyciężyć wszelkie niepowodzenia pojawiające się na jej drodze. Nie lęka się ona nawet ratunku szukać w najstraszniejszym ale zarazem najpewniejszym sprzymierzeńcu tej miłości jakim jest - śmierć. Miłość ta realizuje się jednak przez parę głównych bohaterów.
Julia to niespełna czternastoletnia dziewczyna, która kocha po raz pierwszy w swoim życiu. Kocha całą sobą, i ciałem i duszą. Nigdy nie zastanawiała się nad tym, czym jest miłość, nie doznała jej nawet zbyt wiele nawet od bliskich jej osób. Nie uczyła się miłości z żadnych książek ani świeckich ani religijnych. I okazało się, że Julia potrafi kochać prawdziwie i do samego końca.
Romeo natomiast jest zakochany nieszczęśliwie w Rozalinie, lecz tak naprawdę kocha nie ją lecz swoje wyobrażenie i uczucie jakie do niej żywi. Prawdziwa miłość przeobraża go wewnętrznie ale dopiero śmierć ukochanej obudzi w nim prawdziwie dojrzałego mężczyznę.
Romeo i Julia nie zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Romeo odczuwał wielką potrzebę miłości i wciąż poszukiwał osoby, która byłaby zdolna odpowiedzieć na tę jego miłość. Szekspir kazał mu przeżyć najpierw zachwyt nad inną kobietą a dopiero potem pozwolił mu poznać Julię i tej miłości pozostać już wiernym aż do śmierci.
W Szekspirowskiej tragedii głównym źródłem wstrząsu nigdy nie jest dobro, przyczynia się ono tylko do wstrząsu poprzez splot ze złem, w pełnym tego słowa znaczeniu, ze złem najczęściej moralnym. Miłość Romea i Julii prowadzi przecież do ich śmierci tylko z powodu bezsensownej nienawiści ich rodów. Szekspir miłość tych młodych kochanków widzi jako promieniowanie światła w mrocznym świecie. Tak konstruuje on obraz aby w tych postaciach, w ich pojawianiu się w dramacie zawsze towarzyszyło im światło w różnych postaciach i w każdej osobie. Towarzyszą tym postaciom słońce, księżyc, gwiazdy , ogień, błyskawice, odblask piękna i miłości, skontrastowane z nocą, mrokiem, chmurami, deszczem, mgłą i dymem. Sami kochankowie myślą o sobie jako o światłości. Dla Julii Romeo jest "dniem wśród nocy", a dla Romea Julia jest wschodzącym słońcem i w miłosnym uniesieniu jedno postrzega w drugim jaśniejącą na niebie gwiazdę, o tak mocnym blasku, że przyćmiewa nim wszystkie inne gwiazdy. Być może i dla Szekspira cała ta opowieść o miłości była takim jasnym, przelotnym i tragicznie pięknym, jak oślepiający blask światła, co nagle zapłonęło i zgasło.