Wydaje się, że twórcy filozofii epikurejskiej mieli zdolność łączenia w życiu dwóch światów, odmiennych przyjemności - duchowych i cielesnych. Uważali oni, że samo życie człowieka jest jego największym szczęściem. Co ciekawe twierdzili również, że szczęście to nie coś zależnego od fortuny, losu, ale od postępowania samego człowieka. podstawową zasadą do której się stosowali - to umiar we wszystkim co się robi. Twórcy filozofii epikurejskiej nie mówili, aby prowadzić życie w ascezie, wprost przeciwnie mówili, aby jak najpełniej korzystać z ziemskich przyjemności, ale w umiarkowany sposób. Zresztą wyznawali zasadę, że należy żyć chwilą, gdyż nikomu nie będzie dane przeżyć jeszcze raz swego życia. Wszystko jednak miało być z umiarem! Głosili, że człowiek powinien być szczęśliwy już wówczas, kiedy nie doskwiera mu ból, cierpienie, a może się cieszyć z różnych przyjemności. Uważali, że śmierć jest końcem wszystkiego co ziemskie - a zatem zarówno duszy jak i ciała. Ich zasadą było - żyj i ciesz się życiem, ale pamiętaj o rozsądku i umiarze we wszystkim.