W wyniku zamachu majowego (12 - 14 V 1926 r.) w Polsce doszedł do władzy tzw. obóz sanacyjny. Byli to związani z Józefem Piłsudskim ludzie, którzy podobnie jak on, przekonani byli o słabości systemu demokratycznego w kraju i o konieczności uzdrowienia stosunków gospodarczych i politycznych (tzw. sanacji, stąd wzięła się nazwa całego obozu politycznego). Po objęciu władzy przez obóz sanacyjny, ustawodawstwo zaczęło zmierzać w kierunku umacniania władzy i ograniczania roli opozycji (tzw. wybory "brzeskie"). Konieczne stało się uchwalenie nowej konstytucji, która usankcjonowałaby istniejący system polityczny. Prace nad przygotowaniem jej tekstu trwały kilka lat. Do jej uchwalenia chciała nie dopuścić opozycja, która bojkotowała obrady, poświęcone nowej ustawie zasadniczej. Większość rządowa postanowiła wykorzystać nieobecność posłów z opozycji i uchwaliła przedstawiony projekt jako gotowy już tekst konstytucji. W ten sposób zamiast wymaganej większości 2/3 głosów (w głosowaniu nad uchwaleniem nowej konstytucji) wystarczyło 11/20 głosów (jak przy głosowaniu nad zwykłą ustawą). Nowa konstytucja (sygnowana uprzednio przez Piłsudskiego) weszła życie, po jej podpisaniu przez prezydenta Mościckiego w dniu 23 IV 1935 r. i przeszła do historii jako tzw. konstytucja kwietniowa. Opozycja kwestionowała jej legalność jako ustawy zasadniczej, oburzano się, że została ona uchwalona niezupełnie zgodnie z obowiązującą procedurą parlamentarną. Nowa ustawa zasadnicza zakładała, że władzę w kraju sprawować będzie Józef Piłsudski lub lojalny mu polityk, dlatego też nowy system polityczny miał się opierać na rządach jednostki i popierającej ją grupy. Jednocześnie ograniczona miała zostać rola parlamentu i zwiększona kontrola społeczna.

Pierwsze dziesięć artykułów nowej ustawy zasadniczej stanowiło tzw. deklarację konstytucyjną, która podkreślała nadrzędność interesu państwa. Zasada suwerenności narodu (obowiązująca w konstytucji marcowej) została zastąpiona przez typową dla zwolenników Piłsudskiego ideologię państwową. Kolejne artykuły zostały poświęcone prezydentowi, który uzyskał bardzo szerokie uprawnienia. Za swe akty urzędowe odpowiadał on przed "Bogiem i historią". Do uprawnień prezydenta należało: mianowanie premiera i na jego wniosek poszczególnych ministrów; zwoływanie, rozwiązywanie sejmu i senatu; wyznaczanie terminów ich sesji; był zwierzchnikiem sił zbrojnych; reprezentował państwo w stosunkach międzynarodowych, decydował o wojnie i pokoju, zawierał i ratyfikował umowy międzynarodowe; decydował o obsadzie na niektóre wyższe urzędy państwowe. Podpisywane przez niego akty nie wymagały kontrasygnaty (podpisu premiera lub resortowego ministra). Prezydentowi przysługiwały też specjalne prerogatywy: wskazywanie jednego z kandydatów na następcę, wyznaczanie następcy w czasie wojny, zarządzanie terminu wyborów powszechnych, wyznaczanie i mianowanie prezesa Sądu Najwyższego, Rady Ministrów, Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych, Najwyższej Izby Kontroli, Wodza Naczelnego, a także określonej liczby senatorów. Mógł też postawić członków rządu przed Trybunałem Stanu i stosować prawo łaski. Ponadto prezydent wciąż był uprawniony do wydawania dekretów prezydenckich z mocą ustawy. Tak więc cecha nowej konstytucji była silna władza prezydenta, którego co 7 lat wybierano spośród dwóch kandydatów. Jednego zgłaszał ustępujący prezydent, a drugiego Zgromadzenie Elektorów złożone spośród osób wybranych przez Sejm, Senat i wirylistów. W ten sposób wybór prezydenta został ograniczony do "plebiscytu", a opozycja została praktycznie pozbawiona możliwości przeforsowania swojego kandydata na stanowisko prezydenta.

Na mocy konstytucji kwietniowej rola rządu, sejmu i senatu została poważnie ograniczona. Rząd został uniezależniony od parlamentu, które zostały pozbawione wpływu na jego skład personalny. Sejm był wyłaniany w wyborach opartych na czteroprzymiotnikowym prawie wyborczym (w głosowaniu powszechnym, tajnym, równym i bezpośrednim), które miało zostać dokładnie omówione w ordynacji wyborczej (uchwalono ją w VII 1935r.). Ustalono jedynie, że prawo czynne przysługiwać będzie obywatelom, którzy ukończyli 24 lata, a bierne osobom powyżej 30 lat. Zmieniono zasadę zastępstwa prezydenta: na mocy konstytucji marcowej upoważniony był do tego marszałek sejmu, natomiast zgodnie z nową ustawą zasadniczą rolę tę miał pełnić marszałek senatu. 1/3 spośród senatorów była nominowana przez prezydenta, natomiast reszta była wyłaniana w dwustopniowych wyborach (czynne prawo wyborcze - 30 lat, bierne - 40 lat). Ograniczono zakres immunitetu poselskiego. Uprawnienia parlamentu w zakresie ustawodawstwa zostały poważnie ograniczone na rzecz prezydenta. Ponadto prezydent miał prawo do weta zawieszającego wobec uchwał parlamentu. Obok ustaw funkcjonowały dekrety prezydenta z mocą ustawy.

Zmieniły się też postanowienia ustawy zasadniczej, odnoszące się do praw i obowiązków obywateli. Spraw tych nie umieszczono w odrębnych artykułach, a jedynie opisano dość pobieżnie przy postanowieniach o roli państwa. Zamiast koncepcji nadrzędnych praw jednostki wprowadzono zasadę nadrzędności państwa. Uznano, że "Państwo polskie jest wspólnym dobrem wszystkich obywateli". Podkreślano obowiązek wierności wobec ojczyzny, gotowości do jej obrony, a także ponoszenia świadczeń i ciężarów publicznych. Obywatelom zapewniono "możność rozwoju ich wartości osobistych oraz wolność sumienia, słowa i zrzeszeń."

Uchwalenie konstytucji kwietniowej zakończyło przebudowę ustroju państwa polskiego z modelu demokratyczno -parlamentarnego na bardziej autorytarny. Miała ona za zdanie utrwalenie nowego systemu rządów, który został wprowadzony po zamachu majowym. Zasadą nadrzędną nowej ustawy zasadniczej była nadrzędność państwa, silna władza wykonawcza oraz ocena obywateli według zasług na rzecz ojczyzny. Pod tym względem przypominała inne państwa europejskie (np. Włochy czy Portugalię). Przy ocenie konstytucji kwietniowej należy jednak brać pod uwagę fakt, że wpisuje się ona w powszechnie panujące wówczas w Europie tendencje. Państwa demokratyczne (np. Francja) przeżywały w okresie międzywojennym liczne problemy związane m. in. z funkcjonowaniem swoich systemów politycznych. Podobna sytuacja miała miejsce w Polsce i uchwalenie nowej konstytucji można postrzegać jako próbę zażegnania kryzysu politycznego. Mimo pewnych ograniczeń w swobodach obywatelskich, konstytucja kwietniowa nie przekreślała ich całkowicie. W tym przypadku możemy mówić o systemie tzw. ograniczonej demokracji. Należy też podkreślić znaczenie przepisu mówiącego o prawie prezydenta to wyznaczenia swego następcy w czasie wojny. Przepis ten nie zapewnił ciągłość bytu i suwerenność Rzeczpospolitej w okresie okupacji niemieckiej i radzieckiej podczas II wojny światowej.

BIBLIOGRAFIA:

  1. W. Roszkowski - " Historia Polski 1914 - 1996"
  2. "Encyklopedia szkolna - historia" PWN
  3. M. Kallas - "Historia ustroju Polski X-XX w."