Na skutek inwazji na kontynent europejski, pochodzącego z Azji Środkowej plemienia Hunów rozpoczęła się w Europie wielka wędrówka ludów. W swym pochodzie w głąb Starego Kontynentu Hunowie zmuszali napotkane na drodze plemiona do ucieczki i migracji na zachód. Również plemiona germańskie zmuszone były szukać nowych siedzib na zachodzie Europy. W ich poszukiwaniu przekraczali granicę Cesarstwa Rzymskiego, tworząc po jego upadku liczne państwa na terytorium dawnych prowincji rzymskich.
Frankowie należeli do grupy plemion germańskich i osiedlili się na terenie północnej Gali w połowie IV w. Władca Franków Chlodwig, który pochodził z dynastii Merowingów zjednoczył plemiona frankijskie i rozpoczął podbój Gali. W 496 r. Chlodwig przyjął chrzest. Uzyskał dzięki temu poparcie Kościoła i galijskiej rodzimej ludności, która wyznawała katolicyzm. Byli to cenni sojusznicy, ponieważ pozostałe plemiona germańskie okupujące Galię wyznawały potępianą przez kościół herezję ariańską.
Śmierć Chlodwiga była kresem świetności rodu Meroweuszy. Państwo Franków ulegało ciągłym podziałom w ramach dynastii merowińskiej. Wśród jej przedstawicieli zabrakło wybitnych jednostek, które odważyłyby się przejąć ciężar odpowiedzialności za państwo. Stopniowo realna władza w poszczególnych dzielnicach zaczęła przechodzić w ręce majordomów - najwyższych urzędników dworskich. W VII w. władzę w państwie Franków przejęli przedstawiciele jednej dynastii majordomów. Była to dynastia Karolingów. Jej kolejni członkowie: Pepin z Heristalu, który zjednoczył podzielone państwo Franków oraz Karol Młot sprawowali rzeczywistą władzę, uznając jednak formalnie marionetkowych władców merowińskich. Dopiero syn Karola Młota, Pepin Mały, korzystając z poparcia papiestwa obalił w 751 r. ostatniego przedstawiciela Merowingów Childeryka III i został królem Franków. W zamian za poparcie papiestwa Pepin Mały pokonał zagrażających Rzymowi Longobardów. Odebrane im ziemie przekazał papieżowi. Stały się one terytorialną podstawą dla utworzonego wtedy państwa Kościelnego.
Następca Pepina Małego - Karol, który wśród potomnych zasłużył sobie na przydomek Wielki - prowadził politykę ekspansji znacznie rozszerzając zakres terytorialny swego królestwa. Jednostkami administracyjnymi w państwie Karola Wielkiego były hrabstwa oraz marchie. Marchie zakładany były na terenach przygranicznych, a do głównych zadań margrabiów, którzy kierowali marchiami należała obrona państwa przed niebezpieczeństwem zewnętrznej agresji. W związku z tym posiadali oni w porównaniu z hrabiami większe uprawnienia w dziedzinie wojskowości i polityki zagranicznej. Od czasów koronacji Pepina Małego zrezygnowano z urzędu majordoma. Jego kompetencje przejęli główni dostojnicy dworscy: prowadzący kancelarię kanclerz, odpowiedzialny za skarb komornik oraz stolnik, cześnik i koniuszy.
W Boże Narodzenie 800 r. Karol Wielki został koronowany na cesarza. Wydarzenie to związane było z pragnieniem Karola dotyczącym restauracji potęgi dawnego Cesarstwa Rzymskiego. Karol był największym władcą swojej epoki. O jego potędze i mocy oddziaływania jego postaci świadczy fakt, że w wielu językach od jego imienia utworzono nazwę koronowanych władców (polskie słowo król pochodzi właśnie od imienia Karol). Oto w jaki sposób przedstawił Karola współczesny mu biograf Einhard, który był jednym z członków dworu wielkiego władcy: "W jedzeniu i piciu był umiarkowany, bardziej jednak w piciu, opilstwa nie cierpiał nie tylko u siebie i najbliższych, ale i u każdego człowieka. W jedzeniu nie umiał zachować takiej powściągliwości. Owszem, skarżył się często, że posty szkodzą jego ciału. Zwykły obiad składa się z 4 dań, oprócz pieczeni, którą mu łowczy na rożnach przynosili i którą ponad inne potrawy przedkładał. Przy obiedzie słuchał albo muzyki, albo czytania opowiadań dziejów starożytnych. Wymowę miał obfitą i bogatą, mógł najdokładniej wyrazić, co chciał. Nie poprzestając na języku ojczystym, starał się wyczuć i obcych. Z tych łacinę znał tak dobrze, że posługiwał się nią na równi z językiem ojczystym, po grecku lepiej rozumiał, niż mówił. Był tak wymowny, że można go było wziąć za gadułę". (Einhard, Życie Karola Wielkiego, Wrocław 1950)
Karol Wielki przeprowadził reformę szkolnictwa kościelnego, aby duchowni byli lepiej przygotowani do posługi Z jego polecenia zaczęto zakładać w każdej diecezji nowe szkoły katedralne i zarządzono reformę szkół klasztornych. Wprowadzono system nauczania oparty na nauce siedmiu sztuk wyzwolonych: gramatyki (pisanie, czytanie), retoryki (styl kancelaryjny jego nauka), dialektyki (zasady logicznego rozumowania), arytmetyki, astronomii, geometrii i muzyki kościelnej. W Akwizgranie założono szkołę pałacową, w której kształcili się dworzanie. Wykładała tam intelektualna elita ówczesnej Europy Zachodniej, ponieważ Karol lubił otaczać się ludźmi wykształconymi. Przy szkołach katedralnych i klasztornych tworzono skryptoria, w których kopiści przepisywali dzieła Ojców kościoła i pisarzy starożytnych, Chodziło o zwiększenie ilości dostępnych egzemplarzy autorów antycznych, do których coraz częściej powracano. Działalność skryptoriów spowodowała reformę kroju pisma. Kopiści zrezygnowali z nieczytelnej kursywy karolińskiej tworząc nowy wyraźny krój liter tzw. minuskułę karolińską. Architektonicznym symbolem odrodzenia kultury w epoce karolińskiej była rezydencja Karola Wielkiego w Akwizgranie. Perłą architektury była kaplica pałacowa w Akwizgranie, wzniesiona wedle wzorów raweńskich i bizantyjskich. Cecha charakterystyczną wystroju wnętrza kaplicy była bogata, złota mozaika.