Recenzja opiera się na artykule zamieszczonym na łamach miesięcznika " Poznaj świat" o tytule "Życie na wulkanie". Czytając tą publikację przenosimy się w rejon archipelagu Santorini, na który składa się kilka mały wysepek położonych na styku mórz : Śródziemnego, Kreteńskiego i Egejskiego. W centrum naszego zainteresowania znajduje się teraz jedna z tych wysp- Tira. Jej głównym miastem jest Fira, o tyle ciekawe, że w niesamowity sposób wybudowane na skraju klifu. Jedynymi sposobami na dostanie się do Rego miejsca jest wdrapanie się po 566 chodach do góry, skorzystać z transportu osiołkiem, albo wyjechać kolejką Nomikosa. Po pokonaniu trudnej wspinaczki można odpocząć na pięknym tarasie u szczytu pionowej, 200 metrowej ściany skalnej. Ukazuje się naszym oczom panorama na morze turkusowe i powstałe w XVIII wieku wyspy wulkaniczne. Na wyspie Nea Kameni znajduje się ciągle czynny wulkan. Jego ostatnia, udokumentowana erupcja miała miejsce w 1956 roku. Niedaleko tej wyspy pod, powierzchnia wody, drzemie kolejny wulkan. W czasach Antycznych Santorii było jednolite i kwitła tu bogata kultura podmiejska. Wybuch znajdującego się obecnie pod wodą wulkanu spowodował rozerwanie wyspy. W miejsce krateru wlało się morze. Wtedy wytworzyła się struktura o nazwie : kaldera, czyli duże urwisko mające kształt półksiężyca. Katastrofa pochłonęła minojske pałace, statki i kulturę. W tym piękny miejscu osiedlili się kolejno Dorowie, a następnie Wenecjanie. To włosi nadali archipelagowi nazwę Santorini, uwieczniając tym samym cześć św. Ireny. Podróżując po wyspie, ogarnia wszystkich przyjemne podekscytowanie. Nigdy bowiem nie wiadomo kiedy znów nastąpi wybuch gorącej lawy. Ponadto atrakcyjności dodaje fakt, że jeszcze około stu lat temu wierzono, że na wyspie przebywały wampiry. W Aktorii są otwarte dla zwiedzających wykopaliska archeologiczne, ruiny miasta z okresu minojskiego. minojskiego tym miejscem związana jest ciekawa tajemnica. Ruiny miasta zostały doskonale zakonserwowane przez pył wulkaniczny, ale nie znaleziono ani jednego szkieletu ludzkiego. Jedynym szkieletem znalezionym w tym miejscu były pozostałości świni. Przypuszczalnie Grekom zamieszkującym to miejsce udało się przewidzieć nadchodzące niebezpieczeństwo i odpłynąć z wyspy. Dodatkowymi atrakcjami turystycznymi są : wyspa wulkan- Nea Kameni, XVIII wieczny klasztor Potitis Ilias, antyczna Thera, pałac fabrykanta oraz muzeum archeologiczne. Miejsce posiada skąpą roślinność z uwagi na brak słodkiej wody, której źródłem jest mała rzeczka w jaskini Kamarii. Woda jest dostarczana z sąsiedniej wyspy Ios. Jedynie jesienne i zimowe deszcze powodują krótki rozkwit szaty roślinnej. Większość rzeczy jest sprowadzana z innych miejsc Sezon rozpoczyna się wraz z nadejściem wiosny, kiedy mieszkańcy wyspy malują swoje domy na biało, co pięknie prezentuje się na tle kolorowych skał. W maleńkich świątyniach, w przeważającej mierze prawosławnych, kultywuje się jeszcze liczne antyczne obyczaje: na przykład ofiarowywanie bogu złotych części ciała jako wskazówka do prośby o uleczenie. Na wyspie serwuje się słynne dania greckie: musake, suflaki, dolmades, horiatyk, tzatziki. Po zaspokojeniu po kolacji pragnienia winem chłodzonym w amforach i dniach pełnych wrażeń, można spokojnie wracać do domu.