Streszczenie szczegółowe
Scena I – Szkoła Podchorążych
Scenę rozpoczyna inwokacja, wezwanie Pallady, która kieruje swoje słowa do bogów z Olimpu. Przywołuje jednak przede wszystkim różne wcielenia Nike. Kolejne figury tej bogini, które pojawiają się na scenie, stanowią jednocześnie uosobienie określonych miejsc i wydarzeń z nimi związanych. Chodzi tutaj oczywiście przede wszystkim o wydarzenia bitewne, historie wielkich konfrontacji, zwycięstw i przegranych. Stąd Pallas przywołuje Nike: z Aten, spod Salaminy, spod Maratonu, Troi, Termopil, Cheronei. Pojawia się także Nike Napoleonidów. Miesza się tutaj porządek mitologiczny i historyczny. Inwokacja Pallas Ateny ma sygnalizować, że przeszłość i przyszłość wzajemnie na siebie oddziałują. Przeszłość rzutuje na obecne dzieje, dlatego Pallas przywołuje różne wcielenia Nike, które mają towarzyszyć bohaterom pamiętnej nocy listopadowej 1830 roku. Znajdujemy się w Szkole Podchorążych. Nike przylatują na wezwanie Ateny do Warszawy. Przywołana zostaje tym samym cała wielka historia, która na oczach widzów ma się rozegrać w jeszcze jednym wcieleniu. Inwokacja Pallas sugeruje, że ta współczesna historia to tylko powielanie tego, co i tak się już wydarzyło. Takie rozumienie słów Ateny może odbierać pewną doniosłość i znaczenie ludzkim dylematom, wyborom, zmaganiom. Ostatecznie w końcu zwycięża po prostu kolejne wcielenie Nike.
Pod koniec na scenie pojawia się Wysocki. Jest to jeden z głównych przywódców spisku w Szkole Podchorążych, jeden z głównodowodzących tej nocy. Obserwujemy jego rozmowę z Chórem Podchorążych. Wysocki wydaje ostatnie rozkazy związane z przygotowaniem do powstania.
Scena II – Salon w Belwederze
W siedzibie w namiestnika carskiego dochodzi do rozmowy między Wielkim Księciem Konstantym a Joanną, jego żoną. W rozmowie uczestniczą także Gendre – generał rosyjski oraz Kuruta – generał piechoty. Konstanty otrzymuje od cara potwierdzenie swojego pełnomocnictwa nad polskimi sprawami. Rozmowa pełna jest sugestii, przeczuć, podskórnego przekonania, że coś się dzieje, natomiast nikt nie jest w stanie powiedzieć, gdzie, co i kiedy się wydarzy.
Rozmowa między Księciem a Joanną jest bardzo dramatyczna w swoim przebiegu. Bohaterowie kłócą się po to, aby zaraz się na nowo pogodzić, a potem ponownie pokłócić. Rozmowę wieńczy ujawnienie przez Joannę, że przeciwko Konstantemu uknuto spisek. Kobieta mdleje. Makrot – powiernik księcia, któremu powierzał on swoje tajne sprawy, potwierdza słowa Joanny, podkreślając jednocześnie, że dla Polaków listopad ma szczególne symboliczne znaczenie.
Scena III – Pod posągiem Sobieskiego
Dochodzi do rozmowy Goszczyńskiego z trzema głosami. Bohater całym sercem jest za powstaniem, obawia się jednak o losy powstańców. Zwraca się do Boga, prosi go o opiekę nad walczącymi.
W symultanicznej scenie pojawiają się Demeter i jej córka Kora. Dziewczyna żegna się z matką przed powrotem do męża. Scena ma jednak nieco inną wymowę niż powszechne znaczenie mitu, związanego z tymi postaciami. Tutaj nie chodzi wyłącznie o zmianę pór roku, ale o koleje życia, o przejście z życia do śmierci, o wzajemny związek tych dwóch stanów. Nie ma życia bez śmierci, nie ma śmierci bez nadziei na odrodzenie. Scena ta funkcjonuje jako niezwykle istotny komentarz do tego, co dzieje się w planie realistycznym, dotyczącym historii powstania listopadowego. Miejscem spotkania bogiń jest bowiem park Łazienkowski, jedna z ważniejszych lokalizacji podczas wybuchu powstania. Kobiety rozmawiają obok pomnika króla Jana III Sobieskiego, w pobliżu którego gromadzą się już spiskowcy, którzy za chwilę mają uderzyć na Belweder. Przewodzą im Nabielak i Goszczyński. Rozmowy tych, którzy zaraz staną się powstańcami, przeplatają się z dyskusją między matką i córką.
Obie dyskusje mają swój tok, natomiast wyraźnie na siebie wpływają, przeplatają się, a momentami można odnieść wrażenie, że poszczególne wypowiedzi z tych dwóch porządków wzajemnie się komentują. Taka konstrukcja sprawia jednocześnie, że rama historyczna wydarzeń się załamuje i nabierają one charakteru ponadczasowego, związanego z naturalnym planem istnienia.
Scena IV – Salon w Belwederze
Generał Gendre rozmawia z Lubowidzkim – wiceprezydentem Warszawy, sprzyjającym Rosjanom. Wiceprezydent uprzedza Konstantego o planowanym zamachu, co daje Księciu czas na ucieczkę. Kiedy powstańcy razem z Goszczyńskim i Nabielakiem wpadają do Belwederu, Konstanty ucieka. Spiskowcy włamują się do pokoju Joanny, która z kolei umożliwia im ucieczkę przed pojmaniem przez tajne pałacowe drzwi. W starciu ranny zostaje Gendre. Na scenie pojawia się wściekły Konstanty, który zarzuca żonie, że była w zmowie przeciwko niemu i pomogła spiskowcom w ucieczce.
Scena V – W teatrze rozmaitości
Na scenie teatralnej pojawiają się różne postaci, które mają odegrać fragmenty z „Fausta”. Odgrywana scenka przypomina jednak przede wszystkim parodię zachowań cara oraz Wielkiego Księcia Konstantego, którzy w ten sposób zostają ośmieszeni. Na scenie pojawiają się powstańcy, którym towarzyszy Nike Napoleonidów, zachęcająca wszystkich do walki. Swoje słowa kieruje przede wszystkim do Chłopickiego, z którym gra w karty o przyszłe losy przywódcy powstania. Chłopicki przegrywa.
Scena VI – W mieszkaniu Lelewela
Joachim Lelewel rozmawia z dziennikarzem Ksawerym Bronikowskim. Bronikowski jako działacz polityczny próbuje skierować rozmowę na powstanie i szansę zaangażowania się Lelewela w przywództwo, które tak potrzebne jest młodym spiskowcom. Lelewel ucina jednak tę rozmowę, prezentuje bierną postawę wobec powstania, nie chce brać w nim udziału. Podkreśla, że teraz jego miejsce jest w domu przy konającym ojcu.
Scena VII – W ulicy
Wojskom powstańców przewodzi Pallas. Daje ona swoje błogosławieństwo Czechowskiemu. Bogini żąda mężnej walki. W tym samym momencie legionista Żymirski nawołuje, by wojsko ruszyło na Belweder. Na scenie pojawiają się wszystkie Nike oraz Ares – bóg wojny. Wysocki otrzymuje od Pallas proroctwo sławy. Bóg wojny pała żądzą mordu, dlatego prowadzi powstańców pod Belweder. Atena jest przeciwna temu rozwiązaniu, wie, jak bardzo jest ono ryzykowne. Wysocki na kolanach błaga generała Potockiego, by ruszył ze spiskowcami pod siedzibę Konstantego. Zaliwski – oponent Wysockiego, a jednocześnie jeden z współtwórców powstania – rusza na hasło „na Arsenał”. Powstańcy spotykają się z rosyjskim oddziałem, w walce z którym wielu z nich ginie.
Scena VIII – W Pałacu Łazienkowskim
Opętanego żądzą walki Aresa opanowuje Eros, który korzysta ze swojego łuku. W tym samym czasie na scenę wprowadzona zostaje Joanna, ubrana w welon i białą suknię w gwiazdy. Bohaterka wyznaje Aresowi miłość, ten również zdaje się jej pragnąć. Scenę zamyka pojawienie się w Pałacu nowej królowej – Kory, która zapowiada zamknięcie drzwi przeszłości, ale jednocześnie zapowiada przyszły owoc przelanej teraz krwi.
Scena IX – Teatrum Stanisława Augusta
Dochodzi do rozmowy rosyjskiego generała Gendre i Stanisława Potockiego, którzy zginęli we wcześniejszych scenach. Potocki nie chce zaakceptować obecności Gendra. Obaj jednak znaleźli się w teatrze i czekają tam na dalszy rozwój wydarzeń. Wśród przybyłych Gendre dostrzega swojego syna, który żałuje, że w był złym człowiekiem. Marzy o przebaczeniu. Generał podkreśla, że obaj są przeklęci, a on sam także zrobił bardzo wiele złego. Do poległych przybywa Pallas, ale szybko przywołuje ją Hermes, który przekazuje rozkaz Zeusa o zaprzestaniu walk. Potocki wraz z innymi poległymi wsiada do łodzi Charona.
Scena X – W Alejach Ujazdowskich
Konstanty próbuje upokorzyć generała Krasińskiego, którego uważa za zdrajcę, bo sam nigdy nie pozbył się myślenia o Polsce. Przed oblicze generała postawiony zostaje polski męczennik – Walerian Łukasiński, który jest ślepy, jego nogi i ręce są skute kajdanami, a ciało okrywają łachmany. Konstanty chce w ten sposób upokorzyć i Krasińskiego i Łukasińskiego. Ten ostatni jednak na odgłosy walki reaguje entuzjastycznie. Konstanty na czele wojsk rosyjskich rusza do walki.
Streszczenie krótkie
Scena I – Szkoła Podchorążych
Pallas Atena przywołuje różne wcielenia: Nike Napoleonidów, Nike Trojańskiej, Nike spod Termopil, Salaminy, Maratonu, Cheronei. Obwieszcza, że rozpoczyna się wojna z carem. Pojawia się Wysocki, który wzywa powstańców do walki o ojczyznę.
Scena II – Salon w Belwederze
Konstanty otrzymuje od cara potwierdzenie swojego pełnomocnictwa nad polskimi sprawami. Dąży jednak do konfrontacji z bratem. Jednocześnie miota nim miłość i szczególna sympatia do podległego narodu. Wie jednak, że Polacy go nienawidzą. Rozmawia z doradcami o ryzyku powstania.
Scena III – Pod pomnikiem Sobieskiego
W Łazienkach zbierają się ochotnicy, którzy chcą wspomóc żołnierzy z walce. Planują ruszyć na Belweder i uwięzić Konstantego. W parku pojawia się także Demeter oraz Kora. Dochodzi do pożegnania między matką i córką, których dialog przeplata się z rozmowami powstańców. Ci w końcu ruszają na Belweder
Scena IV – Salon w Belwederze
W ostatniej chwili Konstanty dostaje ostrzeżenie przed powstańcami i ucieka do sypialni żony. Joanna nie wydaje go powstańcom, ale jednocześnie im samym także pomaga w ucieczce. W walce ginie generał Gendre. Konstanty wydaje rozkaz masakry Warszawy.
Scena V – W Teatrze Rozmaitości
Przedstawienie o Fauście satyrowie zamieniają w wodewil parodiujący cara i Konstantego. „Zabawę” przerywa nadejście podchorążych razem z Nike Napoleonidów. Ta ostatnia zaprasza Chłopickiego do gry karcianej, którą ten przegrywa. Gra toczy się o przyszłe czyny wodza powstania.
Scena VI – W mieszkaniu Lelewela
Do Lelewela przychodzi Bronikowski, który wzywa go do włączenia się w losy powstania i zorganizowania rządu. Lelewel jednak odmawia. W pokoju obok umiera jego ojciec i Joachim wybiera czuwanie przy jego łóżku.
Scena VII – Na ulicy
Toczą się zacięte walki. Giną generałowie Potocki i Lewicki. Tłum dokonuje samosądu na szpiegu Makrocie. Obok walczących i poległych pojawiają się Pallas i pałający żądzą walki Ares.
Scena VIII – W Pałacu Łazienkowskim
W pałacu pojawia się Ares. Aby go uspokoić, na rozkaz Ateny Eros używa swojego łuku. Wprowadzona zostaje Joanna, która wyznaje Aresowi miłość. Do pałacu wchodzi Kora, która zamyka „drzwi przeszłości”. Zapowiada jednocześnie, że przelana krew nie pójdzie na marne i przyniesie kiedyś owoc.
Scena IX – Teatr Stanisława Augusta
Na widowni zasiadają polegli tej nocy Polacy i Rosjanie. Powoli wchodzą na łódź Charona. Hermes obwieszcza zaprzestanie walk. Pallas ulatuje z wszystkimi Nike.
Scena X – W Alejach Ujazdowskich
Konstanty oskarża o zdradę generała Krasińskiego. Aby go upokorzyć, pokazuje mu polskiego męczennika – zakutego w kajdany Łukasińskiego. Więzień jednak wita z radością odgłosy walki. Konstanty na czele wojsk rosyjskich rusza do boju.
Plan wydarzeń
Scena I
1. W Szkole Podchorążych pojawia się Pallas, która wzywa różne wcielenia Nike, mające czuwać nad walczącymi Polakami.
2. Do spiskowców przemawia Wysocki, posługując się słowami, które podpowiada mu Atena.
Scena II
3. Joanna dostrzega pożar z okien Belwederu.
4. Wielki Książę rozmawia z doradcami, którzy potwierdzają jego obawy dotyczące spisku.
Scena III
5. Pod pomnikiem króla Jana III Sobieskiego w Łazienkach czekają powstańcy.
6. Na scenie pojawiają się Demeter i Kora. Dochodzi do pożegnania matki i wracającej do męża córki.
7. Pojawiają się żołnierze prowadzący ochotników na Belweder.
Scena IV
8. Do Wielkiego Księcia dociera Lubowidzki, który ostrzega go, że powstańcy zmierzają do Belwederu.
9. Książę ucieka i ukrywa się w sypialni żony.
10. Joanna nie wydaje męża powstańcom, ale jednocześnie wskazuje im drogę ucieczki przez tajne przejście.
Scena V
11. W teatrze rozmaitości trwa spektakl na kanwie „Fausta”.
12. Satyrowie przekształcają przedstawienie w wodewil, skupiający się na parodii postaci Cara i Wielkiego Księcia.
13. W teatrze pojawia się Dąbrowski z grupą podchorążych i z informacją o wybuchu powstania.
14. Nike Napoleonidów zachęca Chłopickiego do karcianej gry, którą ten przegrywa.
Scena VI
15. Do czuwającego przy umierającym ojcu Lelewela przychodzi Bronikowski, który nieskutecznie próbuje namówić go do udziału w powstaniu.
16. Hermes zabiera ojca Joachima, który rozmawia ze swoim rodzeństwem.
Scena VII
17. Pallas razem z Wysockim rusza do walki.
18. Potocki, mimo namowy przyjaciół, nie chce wziąć udziału w walce.
19. Potockiego, który próbuje powstrzymać Zawilskiego od walki z rosyjskim oddziałem, zabija zbłąkana kula.
20. Pospólstwo zabija młodego Gendrego. Ginie Markota. Kery dopadają ciała zabitych.
Scena VIII
21. W pałacu pojawia się Ares. Na rozkaz Pallas, która chce uspokoić rozwścieczonego boga, wprowadzona zostaje Joanna, która wzbudza zainteresowanie Aresa. Kobieta wyznaje mu miłość.
22. Do pałacu wchodzi Kora, która zamyka „drzwi przeszłości”.
Scena IX
23. W teatrze zbierają się dusze poległych.
24. Hermes przekazuje rozkaz Zeusa, dotyczący zatrzymania walk.
25. Zmarli odpływają z Charonem.
Scena X
26. Konstanty czeka na żołnierzy, nie może jednak pogodzić się widokiem opętanej miłością do Aresa Joanny.
27. Konstanty szydzi z Wincentego Krasińskiego, którego nazywa zdrajcą.
28. Konstanty pokazuje Krasińskiemu umęczonego Waleriana Łukasińskiego, a następnie rzuca się do walki.
Plan wydarzeń
Bohaterów „Nocy listopadowej” można podzielić na trzy grupy: postaci mitologiczne, powstańców, Rosjan i zwolenników Konstantego.
W pierwszej grupie, która odgrywa bardzo ważną rolę dla przebiegu wydarzeń, znajdują się:
Atena – grecka bogini mądrości, tutaj przede wszystkim jednak symbol męstwa, odwagi, gotowości do walki za wszelką cenę; towarzyszy powstańcom od początku, natomiast znika na rozkaz Zeusa.
Nike – tutaj w kilku wcieleniach związanych z konkretnymi starciami historycznymi, to bogini zwycięstwa (choć nie zawsze jednoznacznego), w „Nocy listopadowej” Stanisława Wyspiańskiego występuje pod postacią: Nike spod Termopil (kiedy 480 r. p.n.e. Leonidas powstrzymał siły perskie); Nike spod Maratonu (w 490 r. p.n.e. Grecy zwyciężyli Persów), Nike spod Salaminy (w 480 r. p.n.e. Temistokles rozbił flotę Kserksesa), Nike spod Cheronei (w 338 r. p.n.e. Filip II Macedoński pokonał Ateńczyków i Teban, co oznaczało kres niepodległości Hellady), Nike Napoleonidów (odwołująca się do całej historii walk Napoleona).
Ares – bóg wojny; bardzo gwałtowny i brutalny i okrutny, mord i rozlew krwi jest dla niego celem samym w sobie.
Kery – skrzydlate duchy z Tartaru, które towarzyszą nagłej śmierci.
Hekate – bogini czuwająca nad sprawiedliwością.
Eumenidy, Erynie – boginie zemsty.
Demeter – bogini urodzaju i roślinności.
Kora, córka Demeter, porwana przez Hadesa, który następnie ją poślubił.
Wśród bohaterów realistycznych wskazać należy na:
Piotra Wysockiego – inicjatora powstania, podporucznika w Szkole Podchorążych Piechoty.
Seweryna Goszczyńskiego – poetę i działacza politycznego, należącego do grupy spiskowców, którzy napadli na Belweder.
Ludwika Nabielaka – pisarza i dziennikarza, który kierował „belwederczykami”.
Floriana Dąbrowskiego – porucznika 7 Pułku Piechoty Liniowej, uczestnika powstania.
Józefa Chłopickiego – generała dywizji, który po konflikcie z Konstantym podał się do dymisji, ostatecznie (niechętnie) został jednym z przywódców powstania.
Joachima Lelewela – historyka i pedagoga, który popierał spisek, ale początkowo nie chciał objąć przywództwa w powstaniu.
Ksawerego Bronikowskiego – konspiratora, który ruszył na Arsenał.
Wielkiego Księcia Konstantego Pawłowicza – brata cara Aleksandra, który w 1816 roku został mianowany naczelnym wodzem wojsk polskich i namiestnikiem Królestwa Polskiego.
Joannę Grudzińską – drugą żonę Konstantego.
Dmitrija Dmitriewicza Kuruta – porucznika piechoty rosyjskiej.
Aleksego Gendre – majora wojsk rosyjskich.
Henryka Mackrotta – tajnego agenta w Królestwie Polskim na usługach cara.
Mateusza Lubowidzkiego – wiceprezydenta Warszawy, zausznika Konstantego.
Stanisława Potockiego – uczestnika powstania kościuszkowskiego, który odmówił bycia przywódcą powstania i pozostał wierny Konstantemu, zginął podczas próby zatrzymania walk już pierwszego dnia.
Czas i miejsce akcji
Akcja „Nocy listopadowej” Stanisława Wyspiańskiego toczy się między 29 a 30 listopada 1830 roku. Wydarzenia dramatu wprost nawiązują bowiem do konkretnych zdarzeń, jakie miały miejsce w noc wybuchu powstania listopadowego (m.in. atak na Belweder czy marsz na Arsenał).
Miejscem wydarzeń jest Warszawa. Są to przede wszystkim okolice Łazienek (z pomnikiem Jana III Sobieskiego), a także Belwederu. Część akcji przenosi się także w okolice Śródmieścia Warszawy. W zakres wizji dramatycznej wciągnął Wyspiański:
- park i pałac Łazienkowski,
- pomnik Jana III
- teatr na wyspie
- Szkołę Podchorążych
- Belweder.
Geneza i gatunek utworu
„Noc listopadowa” to nie jedyny dramat Stanisława Wyspiańskiego, który porusza tematykę wydarzeń z roku 1830-1831. Główny dramatopisarz Młodej Polski był zafascynowany historią tego ważnego dla dziejów Polski wydarzenia, mimo że bliższe jego współczesności było (znacznie jednak tragiczniejsze w skutkach) powstanie styczniowe. Widzę o spisku w Szkole Podchorążych i dalszych jego konsekwencjach czerpał między innymi z „Historii powstania listopadowego” Stanisława Barzykowskiego oraz „Powstania narodu polskiego w roku 1830 i 1831” Maurycego Mochnackiego.
„Noc listopadowa”, którą Stanisław Wyspiański napisał w 1904 powstała jako trzeci z dramatów osnutych wokół wydarzeń powstania listopadowego. Wcześniejsze utwory to „Warszawianka” i „Lelewel”.
„Noc listopadowa” to dramat neoromantyczny, historyczny, a właściwie ponadhistoryczny. Stanisław Wyspiański jawi się jako kontynuator poetyki dramatu Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego. Prezentuje historię fragmentaryczną, urywkową, niekoniecznie spójną pod względem przyczynowo-skutkowym. Przede wszystkim istotną innowacją jest tutaj wprowadzenie płaszczyzny związanej z bohaterami mitologicznymi, którzy nie tylko komentują to, co dzieje się w historycznej przestrzeni Konstantego, Wysockiego czy Lelewela, lecz w znaczący sposób wpływają na te wydarzenia. Przemieszanie tych dwóch porządków jest bardzo istotnym zabiegiem, jaki stosuje tutaj Wyspiański. Dotychczas bowiem nawet jeśli autorzy wprowadzali na scenę postaci fantastyczne, to popychały one jedynie do konkretnych działań, zainicjowały je w jakiś sposób. Tutaj odgrywają ogromnie istotne role, decydując do pewnego stopnia o przebiegu walk. Jest to o tyle istotne, że zastosowanie tego rozwiązania nie tylko wpływa na sposób przedstawiania wydarzeń, lecz także ich semantykę. Powstanie listopadowe przestaje być wyłącznie wydarzeniem z porządku czysto historycznego, wpisuje się bowiem w pewne prawa istnienia świata, których znakiem ma być w świecie „Nocy listopadowej” obecność bogów. Wypowiedzi części z nich (choćby zamykającej drzwi historii Kory) zdają się to bardzo wyraźnie podkreślać.
Warto zwrócić także uwagę na charakterystyczne dla dramatu młodopolskiego napięcie między bardzo wysokim tonem a ironią. Widać to wyraźnie choćby w zestawieniu sceny w Łazienkach ze sceną w Teatrze Rozmaitości. Wielokrotnie przeplata się tutaj bardzo poważna, dziejowa wręcz dyskusja z groteskowym sposobem obrazowania.
Istotne dla poetyki dramatu Stanisława Wyspiańskiego jest także, co widać w „Nocy listopadowej”, wykorzystywanie optyki teatralnej. Wątek sceny teatru, widowni, bycia aktorem na scenie historii powtarza się w dramacie kilkukrotnie, a dwie ze scen – skrajnie od siebie różne – rozgrywają się w budynkach teatralnych. U Wyspiańskiego nie chodzi jednak wyłącznie o zabawę konwencją, tylko o jeszcze jedno przetworzenie doskonale znanego motywu teatru świata.
Dramaty Wyspiańskiego – zarówno „Noc listopadowa”, jak i „Wyzwolenie” oraz „Wesele” – bardzo mocno nawiązują do dramatu romantycznego. Fragmentaryczność scen, zaburzenie ich przyczynowo-skutkowego związku, wymieszanie planów historycznego i realistycznego, a także otwarte zakończenie to elementy, które łączą dramat młodopolski i romantyczny.
Znaczenie tytułu
Tytuł dramatu Stanisława Wyspiańskiego „Noc listopadowa” bardzo wyraźnie wskazuje przede wszystkim na odesłanie do konkretnych wydarzeń historycznych, podnosi jednocześnie rangę tego, co stało się w tę pierwszą powstańczą noc, Wyspiański stara się zresztą pokazać w dramacie kilka kluczowych momentów. Ponadto tytuł ukazuje także charakter ponaduniwersalny – mówi o nocy, która jak w soczewce zbiera prawdy rządzące ludzkim życiem.
Biografia autora
Stanisław Wyspiański urodził się w 1869 roku, zmarł w roku 1907 w Krakowie, gdzie spędził zdecydowanie większą część swojego życia. Zmarł bardzo młodo, mając jedynie 38 lat.
Uznawany jest za wybitnego przedstawiciela sztuki modernistycznej. Jego twórczość w ogromnym stopniu wpłynęła na rozwój polskiego dramatu i teatru, pamiętać jednak trzeba, że Wyspiański był również malarzem, rzeźbiarzem, wykonywał witraże. Rozwijał się w bardzo wielu kierunkach artystycznych.
Wyspiański miał trudne dzieciństwo. Jego ojciec także był artystą, natomiast sytuacja życiowa zmusiła go do pracy rzemieślniczej, co wywoływało u niego frustrację, którą topił w alkoholizmie. Matka z kolei cierpiała na gruźlicę i stany neurotyczne. Kiedy umarł brat Wyspiańskiego, a następnie jego matka, pogrążony w żałobie ojciec przekazał opiekę nad Stanisławem jego ciotce – Joannie Stankiewiczowej.
Stanisław Wyspiański znany jest przede wszystkim jako autor dramatów narodowych. Najgłośniejszą jego sztuką jest „Wesele”, którego premiera w Krakowie doprowadziła do uznania Wyspiańskiego za czwartego wieszcza, choć sam autor był bardzo daleki od takiego sposobu postrzegania swojej twórczości. Bardzo znana była także jego inscenizacja „Dziadów” Adama Mickiewicza. Już w czasach szkolnych Wyspiański zaprzyjaźnił się Lucjanem Rydlem, Józefem Mehofferem i Stanisławem Estreicherem.
Wbrew pozorom jednak, to nie teatrowi Wyspiański poświęcał w życiu najwięcej czasu, a malarstwu. Autor „Wyzwolenia” ukończył krakowską Szkołę Sztuk Pięknych, gdzie rozwijał się pod okiem Jana Matejki. Następnie wyruszył w dość długą podróż do Paryża, która miała pozwolić mu odkryć światowe malarstwo, a także osobiście poznać np. Paula Gauguina. Od samego początku Wyspiańskiego pociągały formy monumentalne. Jego wielkim niespełnionym projektem pozostało zagospodarowanie wzgórza Wawelu. Bardzo długo jednak koncepcje artystyczne Wyspiańskiego nie spotykały się z dobrym przyjęciem, odrzucano jego witraże, a prace przywiezione z Paryża nie zyskiwały uznania. Kiedy już przekonano się do jego estetyki, stan zdrowia przestał pozwalać mu na tworzenie projektów z ogromnym rozmachem. Skazany więc został na małe, nie do końca satysfakcjonujące go formy. Ważnym sukcesem była m.in. polichromia i seria witraży do kościoła św. Franciszka w Krakowie.
Jako dramatopisarz zadebiutował „Warszawianką” w 1898 roku. Potem opublikował „Legendę I”, „Klątwę”, „Lelewela”, „Meleagera” oraz „Protesilasa i Laodomię”. Sukcesem była premiera „Wesela” w 1901 roku.
W 1898 roku zdiagnozowano u Wyspiańskiego syfilis, który był wtedy nieuleczalny. Z widmem nadchodzącej śmierci powstawały więc kolejne dramaty: „Bolesław Śmiały”, „Kazimierz Wielki”, „Wyzwolenie”, „Akropolis”, „Noc listopadowa” i inne.
Problematyka
„Noc listopadowa” Stanisława Wyspiańskiego to dramat historyczny, narodowy, który w ogromnej części stanowi interpretację dziejów zrywu narodowowyzwoleńczego, który w czasach Wyspiańskiego wywoływał nadal niemałe dyskusje. Obrazy, które pojawiają się w „Nocy listopadowej”, w ogromnej mierze zbudowane są na narracjach historyków, których czytał poeta. To z ich dzieł wyłania się los powstania, które:
- budowali ludzie z entuzjazmem, walcząc o przyszłość narodu,
- pełne było niepowodzeń, przeszkód
- wymagało pokonania oporu mocno podzielonego i niezdecydowanego społeczeństwa
- przez długi czas nie miało naczelnego wodza
- pochłonęło wiele niepotrzebnych i przypadkowych ofiar
- stało się obrazem kompromitacji wielu przywódców i polityków (m.in. Lelewela czy Potockiego, a także Chłopickiego).
Pod tym względem Wyspiański wpisuje się w ciąg dyskusji, które uruchamiał już choćby „Kordian” Juliusza Słowackiego (warto przypomnieć scenę Przygotowania, kiedy to szatani „tworzyli” przywódców powstania, którzy mieli doprowadzić do jego upadku).
Prezentacja akcji historycznej nie wyczerpuje jednak semantyki „Nocy listopadowej”. Wyspiański bowiem równolegle z akcją powstańczą tworzy plan mitologiczny, który jest nie tylko komentarzem czy uzupełnieniem dla wydarzeń historycznych, lecz raczej z nimi się rozwija. Ożywają bowiem kamienne posągi greckich bogów, znajdujące się w parku Łazienkowskim. Atena czy Ares włączają się w działania ludzkie, inspirują je i aranżują.
To sprawia, że w „Nocy listopadowej” Stanisława Wyspiańskiego plan historyczny i ten metafizyczny, organizowany przez postaci mitologiczne, wzajemnie się przenikają i przeplatają. W dramacie uruchomionych zostaje bardzo dużo różnorodnych elementów, odwołujących się do odmiennych tradycji i porządków. Samo przywołanie różnych wcieleń Nike i związanych z nimi walk oraz wojowników (Termopile, Maraton, Cheronea itd.) wpisuje wydarzenia z 1830 roku w bardzo szeroki kontekst, dotyczący samych zwycięstw i porażek, jak również odmiennych postaw przyjmowanych w walce. To daje efekt wielopłaszczyznowości, wzmocniony jeszcze przez odmienne perspektywy i zachowania przyjmowane przez działających w świecie „Nocy listopadowej” bogów. W tym kontekście Wyspiański realizuje założenia młodopolskiego synkretyzmu, nie tylko pod względem różnorodnego, bardzo bogatego obrazowania, lecz także historyczno-metafizycznego dążenia do syntezy obrazu walki w różnych kulturach. „Noc listopadowa” jest wyrazem tęsknoty za dopełniającą się, wszechogarniającą wizją świata, opartą na jedności i harmonii. Widać to choćby w innym sposobie potraktowania danych historycznych niż w dwóch pozostałych dramatach, nawiązujących do powstania listopadowego, czyli „Warszawiance” i „Lelewelu”. W „Nocy listopadowej” do anegdoty historycznej Wyspiański podchodzi w sposób znacznie bardziej elastyczny, wydarzenia historyczne czynni materiałem dla swojej własnej, autorskiej wizji. Prawdziwy obraz zostaje przefiltrowany przez osobowość i wyobraźnię Wyspiańskiego.
Żywa przestrzeń
Jednym z absolutnych wyróżników „Nocy listopadowej” jest ożywienie otoczenia. Przyjęcie osobistej interpretacji historii skłania Wyspiańskiego do stworzenia świata, w którym teren otaczający powstańców żyje, wraz z nimi „przeżywa” to, co się dzieje w Warszawie. Łazienki, Belweder czy pałac na wodzie nie są tylko scenografią, ale żywym fragmentem rzeczywistości bohaterów, który pozwala na przenikanie się treści historycznych i mitologicznych, a dzięki temu umożliwia interpretację historii poprzez mit.
Bóg czy bogowie?
Wyspiański nie kreuje w tym dramacie Boga narodowego. Świadomie rezygnuje także z myślenia – charakterystycznego dla dramatu romantycznego – o Bogu historii, który panuje na tym, co dzieje się w świecie. Tutaj znakiem prawd obowiązujących w świecie stają się bogowie mitologiczni, którzy sami nie są bez skazy i to ma niemałe znaczenie w interpretacji historii, jaką proponuje „Noc listopadowa”. Wyspiański pyta oczywiście o sens walki, o znaczenie indywidualnych losów, o przymus walki i jej cenę. Wydaje się jednak, że wprowadzenie do Warszawy bogów olimpijskich, którzy żerują jedynie na namiętnościach i konfliktach między ludźmi, pokazuje pewną nieuchronność losu, którego źródłem jest człowiek i szarpiące nim żądze.
Jednostka i historia
Wyspiański pokazuje wielowymiarowość powstania listopadowego. W tym dość syntetycznym dramacie udaje mu się pokazać na przykład, jak wiele różnych czynników zbiegło się na decyzję o wybuchu powstania i taki jego późniejszy rozwój:
- okrucieństwo cara wobec Polaków,
- tchórzostwo Konstantego i jego ucieczka, a następnie żądza odwetu
- system szpiegowski, który dał Konstantemu szansę ukryć się w Belwederze przed przybyciem powstańców
- zaślepienie samych powstańców, omyłkowe zabójstwo powszechnie szanowanego generała Nowickiego czy niepotrzebna śmierć generała Stanisława Potockiego
- opuszczenie powstańców przez generałów Krasińskiego i Potockiego, niezdecydowanie Chłopickiego, odmowa Lelewela.
Wyspiański, pokazując te wszystkie historie, wyraźnie wskazuje, że wielka historia nie toczy się własnym torem, a pojedyncze jednostki i ich wybory nadają jej bieg. Bardzo wyraźnie wybrzmiewa tutaj podział polskiego społeczeństwa, które w roku 1830 okazało się jeszcze niezdolne do konsekwentnej walki o niepodległość.
Czy powstanie miało sens?
„Noc listopadowa” Stanisława Wyspiańskiego stanowi również głos w dyskusji nad zasadnością wybuchu powstania w 1830 roku. Wydaje się, że połączenie planu historycznego i metafizycznego pozwala Wyspiańskiemu pokazać, że dla narodu, który był właściwie skazany na niewolniczą podległość, był to jedyny wybór, odruch narodowego instynktu, wyraz marzenia o niezależnym istnieniu. Pojawiające się na scenie boginie i bogowie prowokują, wzmacniają te motywacje, jednocześnie zapowiadają klęskę. Warto zwrócić uwagę, że Pallas już na samym początku przywołuje nie tylko Nike spod Maratonu, ale i Nike spod Termopil czy Cheronei. W tym dramacie Nike to nie tylko bogini zwycięstwa, ale i klęski.
Obrazu powstania w nieco jednak inny sposób dopełnia mit o Demeter i Korze, a także sama postać Kory, która zamyka drzwi przeszłości i zapowiada przyszłe zwycięstwo przegranych. Scena pożegnania matki i córki zdaje się analogią do wydarzeń historycznych. W boginiach można widzieć uosobienie zrywu ku wyzwoleniu i chylenie się ku śmierci. Ta pierwsza siła jest przypisana także Palladzie i Aresowie, druga znajduje wyraz w micie eleuzyjskim o nieustannym powrocie Kory-Prozepiny do świata żywych i Hadesu. Tragedia powstania listopadowego to dzień, w którym Kora schodzi do Hadesu. Wiadomo jednak, że z niego wróci i to nadzieja, którą mogą mieć potomni. Kora zapowiada, że przelana krew i ofiara nie będą daremne, a owoce tego czynu zobaczymy w przyszłości.
Pytania i odpowiedzi z podręczników, w których omawiana jest ta lektura, znajdziesz na stronie Skul.pl
Język polski. Klasa 3. Podręcznik - rozwiązania i odpowiedzi