Rozmowy z katem - geneza i gatunek utworu
„Rozmowy z katem” to utwór z pogranicza literatury faktu, reportażu i pamiętnika więziennego.
- Literatura faktu – tekst oparty jest na autentycznych rozmowach prowadzonych w celi między Kazimierzem Moczarskim a Jürgenem Stroopem. Autor dąży do wiernego odtworzenia dialogów i realiów więziennego życia, unikając fikcji literackiej.
- Reportaż historyczny – utwór ma walor świadectwa historycznego, dokumentuje mentalność sprawcy zbrodni i mechanizmy nazistowskiego terroru. Moczarski rejestruje szczegóły Stroopowych relacji o likwidacji getta warszawskiego, okupacji i funkcjonowaniu aparatu SS.
- Pamiętnik więzienny – książka zawiera także osobiste refleksje i obserwacje autora z życia w celi. Opisuje atmosferę współwięzienia, własne emocje i przemyślenia związane z konfrontacją ofiary z katem. Kazimierz Moczarski był żołnierzem Armii Krajowej, który po wojnie został aresztowany i skazany na karę więzienia przez władze komunistyczne za domniemane szpiegostwo. W ramach brutalnej metody przesłuchań i łamania psychicznego więźniów przez dziewięć miesięcy musiał dzielić celę z Jürgenem Stroopem, zbrodniarzem wojennym odpowiedzialnym za likwidację warszawskiego getta.
Choć wspólne przebywanie z katem własnego narodu było dla Moczarskiego torturą, postanowił on wykorzystać tę sytuację, by zrozumieć mechanizmy rządzące bezwzględnymi nazistami. Jak sam pisał, chciał zbadać „jak mechanizm historyczny, psychologiczny, socjologiczny doprowadził część Niemców do uformowania się w zespół ludobójców”. Moczarski zapisywał relację esesmana, starając się zachować bezstronność i dokładność, choć wielokrotnie tracił panowanie nad sobą, wzburzony opowieściami Stroopa o zbrodniach. Spierał się z nim zwłaszcza o kwestię żydowską, ale szybko zrozumiał, że nie ma sensu przekonywać człowieka przesiąkniętego do szpiku kości nieludzką ideologią. Jego postawa budzi podziw. Starał się zachować obiektywizm i spokój, dokumentując zło z reporterską dokładnością, mimo że rozmawiał z prześladowcą i katem swojego narodu.
Publikacja utworu była skomplikowana z powodu cenzury PRL. Pierwszy fragment „Rozmów z katem” ukazał się w tygodniku „Polityka” w 1968 roku. Kolejne fragmenty publikowano w miesięczniku „Odra” w latach 1972–1974. Pełna wersja nie mogła zostać oficjalnie wydana. Tekst w całości opublikowano dopiero w 1979 roku w piśmie konspiracyjnym „Plus”. Pierwsze pełne książkowe wydanie trafiło do księgarń dopiero w 1993 roku, już po upadku cenzury.