Streszczenie szczegółowe
Miara wyznaczona złu
1. Mysterium iniquitatis: Koegzystencja dobra i zła
W XX wieku doszło do eksplozji zła. Wszystko przez ideologie, które zawładnęły ludzkimi umysłami, Byliśmy jednak świadkami również tego, jak zło zostało pokonane. Dlatego nie należy oceniać burzliwych wydarzeń tamtego okresu wyłącznie przez pryzmat zła. Św. Tomasz twierdził bowiem, że: „Zło jest zawsze brakiem jakiegoś dobra, które w danym bycie powinno się znajdować, jest niedostatkiem. Nigdy nie jest jednak całkowitą nieobecnością dobra”. Żeby to lepiej zobrazować, Jan Paweł II posługuje się przypowieścią o pszenicy i kąkolu. Gospodarz zabronił wyrywać kąkole, które rosły wraz z pszenicą, aż do żniw: „Nie, byście zbierając chwast, nie wyrwali razem z nim i pszenicy. Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza”. Dobro i zło współistnieją na świecie i są elementami ludzkiej natury. Człowiek rodzi się z grzechem pierworodnym, ale potrafi także czynić dobro.
2. Ideologie zła
Jaka jest zatem geneza zła? Jan Paweł II usiłuje odpowiedzieć na to pytanie w trzech encyklikach:
„Redemptor hominis”, „Dives in misericordia” oraz „Dominum et vivificantem”. W dwóch pierwszych Ojciec Święty wspomina swoją posługę w Krakowie. Miasto to jest Wojtyle szczególnie blisko. Tam właśnie znajduje się bowiem grób siostry Faustyny Kowalskiej. Objawienia zakonnicy dotyczą okresu poprzedzającego II wojnę światową, kiedy narodziły się niszczycielskie ideologie – komunizm i faszyzm. Przesłanie siostry Faustyny jest takie, że tylko Boże miłosierdzie może „zrównoważyć” zło, jakim jest faszyzm i komunizm: „Siostra Faustyna stała się rzeczniczką przesłania, iż jedyną prawdą zdolną zrównoważyć zło tych ideologii jest ta, że Bóg jest Miłosierdziem”. Trzecia encyklika to rozważania papieża na temat Ducha Świętego, a dokładniej Ewangelii św. Jana i Ostatniej Wieczerzy. Wówczas to Chrystus powiedział, że Duch Święty „przekona świat o grzechu”. Słowa te stały się dla Jana Pawła II przyczynkiem do rozważań na temat grzechu pierworodnego. Dla świętego Augustyna grzech pierworodny to „miłość siebie aż do negacji Boga”. Adam i Ewa właśnie z powodu miłości własnej sięgnęli po zakazany owoc, poznając dobro i zło. Chrystusowe słowa o tym, że Duch Święty przekona świat o grzechu, według Jana Pawła II oznaczają, że Jezus nie bał się mówić o grzechu wprost. Kiedy bowiem coś zostanie nazwane, można to pokonać. Wsparciem w tym stanowi Duch Święty, a odrzucenie go, to bluźnierstwo, które uniemożliwia odpuszczenie grzechów. Jan Paweł II wiąże ideologię zła ze zmianą kierunku filozoficznego. Wojtyłę nie dziwi zatem, że jego trzecia encyklika nie uzyskała pozytywnych recenzji w pewnych zachodnich kręgach. Papież tłumaczy, że wszystko zaczęło się od Kartezjusza i jego Cogito, „ergo sum”. Filozof ten skupił się bowiem na potędze ludzkiej myśli, odchodząc od dawnych nurtów filozoficznych. W Polsce zmiany rozpoczęły się po dojściu komunistów do władzy. Wówczas na uczelniach wyższych mieliśmy do czynienia „zmierzchem realizmu tomistycznego”, a u źródeł filozofii nie stało już chrześcijaństwo. Według Karola Wojtyły z analogiczną sytuacją mieliśmy do czynienia w oświeceniu. Kiedy zanegowano istnienie Boga, ideologia zła również nie miała sensu. Bóg, jako najwyższe dobro, współistnieje bowiem ze złem tak jak pszenica i kąkole z przypowieści. Przyjmując taką filozofię, ludzie zostali sami. Mogli decydować o tym, co jest dobre, a co złe. To według Jana Pawła II doprowadziło do eksterminacji pewnych narodowości w czasie II wojny światowej. Wojtyła podaje tu przykład Trzeciej Rzeczy, w której, w imię ideologii marksistowskiej, mordowano ludzi innej rasy czy nacji (Żydów, Rumunów, duchowieństwo), a z czasem także wrogów ustroju. Po tym, jak udało się pokonać ustroje oparte na ideologii zła, według Wojtyły, pojawiła się inna forma eksterminacji – aborcja. Zdaniem papieża jest to bowiem morderstwo, pod pretekstem obrony praw człowieka. Najbardziej cierpi na tym rodzina. Według papieża do przyzwolenia na aborcję dochodzi tam, gdzie kwestionuje się Boga jako stwórcę, który stanowi o tym, co jest dobre, a co złe. Doprowadziło to do sytuacji, w której pojęcie natury ludzkiej zastąpiono „wytworem myślenia”, który może zmieniać się w zależności od sytuacji.
3. Miara wyznaczona złu w dziejach Europy
Wojtyła wspomina, że ideologia zła stała się jego osobistym udziałem. Chodzi oczywiście o przeżycia związane z II wojną światową, których nie sposób wyrzucić z pamięci. Papież zwraca uwagę, że zbrodnie nazistów i komunistów bardzo długo były ukrywane przed światem. Jan Paweł II, mówiąc o tym, że hitleryzm działał przez dwanaście lat, stwierdza, że taką miarę wyznaczył temu reżimowi Bóg. Zwraca również uwagę, że wpływy komunistów po wojnie były bardzo silne, co doprowadziło do podziału Europy, co umożliwiło szerzenie propagandy w krajach bloku wschodniego. Jan Paweł II uważa, że zło w postaci komunizmu było ludziom potrzebne, by docenić dobro. Na tle dobra, zło wydawało się bowiem jeszcze straszniejsze. Zła nie da się jednak wymazać, zapomnieć. Jedyne, co można zrobić, to wybaczyć. Przebaczenie jest zwycięstwem dobra nad złem. Uosobienie dobra stanowi Bóg. Chrystus przez swoją ofiarę (dobro) wyznaczył tym samym miarę złu, a człowiek, dzięki ofierze krzyża, może wciąż doświadczać dobra, uczestnicząc w dziele zbawienia.
4. Odkupienie jako boska miara wyznaczona złu
Miara wyznaczona złu jest, według Wojtyły, tożsama z miarą historyczną. Bóg wyznaczył ramy czasowe systemom totalitarnym (socjalizmowi, marksizmowi oraz komunizmowi) w minionym wieku. Stwórca jest sprawiedliwy. Za złe uczynki karze, a za dobro wynagradza. Ukaranie Adama i Ewy, wypędzenie ich z raju, przyniosło poważne konsekwencje całemu rodzajowi ludzkiemu. Jan Paweł II definiuje grzech pierworodny jako wrodzoną i dziedziczną skłonność do zła, wynikającą z ludzkiej konstrukcji psychicznej oraz moralnej. Historia ludzkości jest więc ściśle powiązana z tym, jaką miarę Bóg wyznaczył złu. Człowiek wciąż rozdarty jest pomiędzy dobrem i złem. Czuje jednak, że sam nie potrafi wygrać ze złem. Zmaganiom tym został poświęcony II Sobór Watykański w Konstancji, „Gaudium et spes”. Nie można mówić o mierze, jaką Bóg wyznaczył złu, bez wielkiej tajemnicy odkupienia. Wydawać by się mogło, że zło, z którym mieliśmy do czynienia w XX wieku, przewyższa nieszczęścia ubiegłych wieków. Jeśli jednak prześledzimy historię od jej zarania, okaże się, że zawsze zwyciężyła moc Chrystusowego odkupienia przez śmierć na krzyżu. Dostrzegalne jest to nawet dziś, gdy króluje myśl technologiczna. Rozwijając myśl zawartą w „Gaudium et spes”, ludzkość to: „Cała rodzina ludzka wraz z całokształtem rzeczywistości, wśród której ona żyje”. Odkupienie to natomiast miara, którą Bóg wyznacza złu, a dobro zawsze zwycięża nad złem.
5. Tajemnica odkupienia
W tej części Jan Paweł II skupia się na etymologii słowa „odkupienie”, które łączy się z czasownikiem „wykupić”, a także rzeczownikami usprawiedliwianie i odpuszczenie. Dzięki tej świadomości pochodzenia odkupienia można w pełni zrozumieć jego znaczenie. Jezus ma moc odpuszczania grzechów, po swojej męczeńskiej śmierci i zmartwychwstaniu udziela jej także Kościołowi. Święty Paweł zwraca z kolei uwagę na usprawiedliwienie, które łączy się z odkupieniem. Chrystus usprawiedliwia przed swoim Ojcem grzesznika, jeśli ten szczerze żałuje za grzechy i pragnie się nawrócić, tak jak złoczyńca, który został skazany na śmierć krzyżową razem z Jezusem. Chrystusowa ofiara krzyża pozwala przywrócić grzesznika Bogu-Ojcu. Tajemnica Paschalna (Chrystus-Baranek złożony w ofierze) uzasadnia zatem dzieło stworzenia oraz ludzką egzystencję.
6. Odkupienie: zwycięstwo zadane człowiekowi
Pokonanie zła przez Chrystusa nie stanowi jedynie korzyści dla człowieka. Raczej jest to misja, zadanie, by ludzie wzrastali w wierzę, rozwijali się duchowo. Wezwanie do tego znajdziemy w Piśmie Świętym, Chrystus, wzywając każdego ze swoich uczniów, wzywa także nas: „Pójdź za Mną”. Etapy drogi odkupienia są trzy: oczyszczenie, oświecenie oraz zjednoczenie. Pierwszy z nich polega na życiu zgodnym z dziesięcioma przykazaniami oraz na przezwyciężeniu grzechu. Dzięki temu doznajemy wewnętrznego oczyszczenia oraz poznajemy prawdziwą wartość. Wówczas jesteśmy gotowi przejść do następnego etapu, który wiąże się z poznaniem cnót. Dzięki temu walka z grzechem staje się łatwiejsza. Zaczynamy czynić dobro i dostrzegać piękno Bożego dzieła. Trzeci etap, czyli zjednoczenie jest możliwy wyłącznie przez Chrystusowe posłannictwo. Zjednoczenie polega na kontemplacji Bożej miłości w życiu doczesnym i obcowaniu z Bogiem we wszystkim.
Wolność i odpowiedzialność
7. O właściwe używanie wolności
Kiedy ustroje totalitarne, rozumiane jako ideologia zła, upadły, pojawiło się kolejne niebezpieczeństwo. Niewłaściwe rozumienie i wykorzystywane wolności. Jan Paweł II uważa za niewłaściwe korzystanie z wolności w oderwaniu od kodeksu etycznego. Według papieża pozostawienie tego własnemu osądowi doprowadziło do powstania tzw. liberalizmu prymitywnego.
Władza duchowa każdego człowieka wiąże się z wolną wolą. Ludzie zwracają się ku dobru, lecz muszą wziąć odpowiedzialność za swój wybór. Jan Paweł II mówi o trzech rodzajach dobra: dobro godziwe (bonum honestum), dobro użyteczne (bonum utile) oraz dobro przyjemne (bonum delectabile). Celem każdego człowieka powinno być dobro godziwe. Dobro użyteczne wiąże się z korzyścią. Od moralności jednostki zależy, czy bonum utile może służyć dobru. Współcześnie utylitaryzm doprowadził do sytuacji, w której ludzie zaczęli skupiać jedynie na własnym dobru, ewentualnie grupy, do której dana jednostka należała. Tym sposobem zapominał o dobru godziwym. Tymczasem jedynie dobro godziwe jest źródłem prawdziwej radości. Z kolei dobro przyjemne to dobro, które stanowi dobro samo dla siebie. Utylitaryzm zakłada, że wszystkie działania człowieka powinny zmierzać ku przyjemności. Przeciwną tezę wysunął filozof, Immanuel Kant. Głosił on, że taka postawa jest wrogiem moralności. Twierdził, że użyteczność wyklucza przyjemność, a przyjemność – użyteczność. Wolności nie sposób zrozumieć w oderwaniu od takich pojęć jak dobro i zło. Ludzie posiadają wolną wolę, więc mogą wybrać, lecz czasem mylą się. Wybierają źle.
8. Wolność jest dla miłości
Wolność człowieka to, według Arystotelesa: „własnością woli, która urzeczywistniała się przez prawdę”. Jest ona rozpatrywana w kategoriach moralnych. Święty Tomasz kontynuował tradycję filozofii Arystotelesa, rozwijając ją o cztery cnoty kardynalne: roztropności, sprawiedliwości, męstwie i wstrzemięźliwości. Roztropność ukierunkowuje ludzkie działania, sprawiedliwość gwarantuje społeczny ład, a męstwo i wstrzemięźliwość porządkują wewnętrzny świat człowieka. Pozostałe cnoty wywodzą się z cnót kardynalnych. Prawdziwym odzwierciedleniem wolności jest miłość Boga i bliźniego. Według Arystotelesa etyka powinna stać u podstaw każdego systemu społecznego, oczy wspomina w dziele „Polityka”. Z założeń tego filozofa chętnie czerpie nauka katolicka. Kwesta wolności została poruszona w Gaudium et spes. Wolność jest jednocześnie darem i zadaniem człowieka. Ludzie mają wybór – mogą wybrać i realizować prawdę. Jest to wolność w prawdzie na każdym poziomie – osobistym, rodzinnym oraz społecznym. Kiedy wolność zostaje oderwana od prawdy, mamy do czynienia z zapłakanymi skutkami moralnymi. Wówczas pojawia się przyzwolenie na niszczenie wolności, czego przykładem jest totalitaryzm.
9. Nauka z najnowszej historii
Okres rządów totalitarnych w naszym kraju był również dowodem na to, że naród potrafi bronić się przed zniewoleniem. Polacy odrzucali to, co wiązało się sowieckim systemem. Naród zwrócił się ku religii i pozytywnym wartościom. Jan Paweł II przywołał słowa belgijskiego kapłana, który stwierdził, że „kraje Europy Zachodniej zostały oszczędzone przed złem, jakim był komunizm, ponieważ nie wytrzymałyby podobnej próby”. W Europie Zachodniej pojawiają się świadectwa ewangeliczne, jednak mamy do czynienia także z przeciwnymi tendencjami, które odrzucają Chrystusa, stawiając na piedestale człowieka. Szkodzi to rodzinie i uderza w nią. Okres walki z totalitaryzmem powinien nauczyć obywateli, by zwraca się ku tradycji i sięgać do korzeni. Dziki temu lata komunizmu mogą przynieść coś dobrego. Najważniejsze jest to, by Polacy potrafili wykorzystać zwycięstwo nad komunizmem. W państwach totalitarnych paradoksalnie rozwijała się teologia oraz obecna jest nauka Chrystusa. W każdym wydarzeniu można bowiem dostrzec boską interwencję, a z ludzkich błędów może narodzić się coś dobrego.
10. Tajemnica miłosierdzia
Ten rozdział Jan Paweł II poświęca tajemnicy miłości i miłosierdzia. Przywołuje psalm „Miserare”. Jest to modlitwa Dawida, który cudzołożył. Słowa te dowodzą, że człowiek jest słaby i grzeszny. To dowód na ogromne Boże miłosierdzie. Chrystus wziął bowiem na siebie wszystkie grzechy, co pozwoliło zrównoważyć miłosierdzie i sprawiedliwość Bożą. Papież wspomina siostrę Faustynę, dzięki której rozpoczął się kult miłosierdzia Bożego. Jest on bezpośrednio powiązany z tajemnicą Wielkiej Nocy. Dla ludzi, którzy przeżyli koszmar Holokaustu przesłanie zakonnicy stało się Ewangelią miłosierdzia Bożego. Miarą wyznaczoną złu, o której wcześniej wspomina Wojtyła, okazuje się zatem Boże miłosierdzie. Bóg jest miłością, a śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa to ostateczny dowód, że dobro zawsze zwycięża.
Myśląc ojczyzna … (Ojczyzna – naród – państwo)
11. Pojęcie ojczyzny
Jan Paweł II definiuje w tym rozdziale pojęcia takie jak: „ojczyzna”, „naród”, „kultura”. Pierwsze łączy ze słowami ojciec i ojcowizna (dziedzictwo otrzymane w spadku po przodkach), a także z matką -ojczyzną, czyli dziedzictwem duchowym. Ojczyzna łączy się zatem z posiadaniem oraz z dziedzictwem duchowym, które składają się na tożsamość narodową. Wojtyła wskazuje, że dziedzictwo duchowe przetrwało w naszym kraju, nawet w okresie zaborów. Dowodem na to są choćby wybitne dzieła polskich twórców: pisarzy, poetów, dramaturgów, malarzy. Dowodzi to, że kiedy naród traci to, co materialne, np. ziemię, budzi się w nim to, co duchowe i pozwala zawalczyć o utracone terytorium. Papież zwraca uwagę, że w Piśmie Świętym słowo ojciec, który wiąże się semantycznie ze słowem ojczyzna, pojawia się wielokrotnie. Jezus Chrystus został wysłany przez swego Ojca; dziedzictwo Ojca, ojcowizna to chrześcijaństwo, dzięki którym zyskujemy „wieczną ojczyznę”. Kultura polska i szerzej, europejska, nierozerwalnie łączy się z kulturą chrześcijańską, dlatego nie da się badać narodowych dziejów, bez uwzględnienia chrześcijaństwa.
12. Patriotyzm
Papież wyjaśnia, jakie relacje zachodzą między pojęciami ojczyzna i patriotyzm. Przywołuje czwarte przykazanie: czcij ojca swego i matkę swoją. Ojczyzna to dziedzictwo – zarówno materialne (ojcowizna), jak i duchowe (czyli matka–ojczyzna). Patriotyzm to, według Jana Pawła II, umiłowanie wszystkiego, co łączy się z ojczyzną: jej historia, tradycją, literaturą. Każda sytuacja, która łączy się z zagrożeniem, jest dla obywateli próbą umiłowania ojczyzny. Ojczyzna to dobro wspólne narodu, ale również obowiązek. Ojczyzna rozwijała się stopniowo, począwszy od wspólnot plemiennych. Wojtyła stwierdza, że patriotyzm pozwala zachować tożsamość narodową, a jednocześnie chroni przed nacjonalizmem. Patriotyzm sprawia, że obywatele własnego państwa nie będą odmawiać tych samych praw obywatelom innych narodów.
13. Pojęcie narodu
W tym rozdziale Jan Paweł II tłumaczy relacje pomiędzy słowem ojczyzna i naród. Zaczyna od etymologii słowa „naród”, który pochodzi od słowa „ród”, który z kolei wiąże się ze słowem „rodzina”. Na definicję narodu składa się zatem połączenie własnej kultury oraz konkretnej lokalizacji, która stała się miejscem zamieszkania konkretnej, naturalnej społeczności. Z niej właśnie powstaje naród. Papież przywołuje następnie Pismo Święte Starego Testamentu, w którym możemy znaleźć duchową genealogię narodu wybranego. Przykład rodu Abrahama pokazuje, że naród bierze swój początek od rodziny i szerzej – rodu. Bóg wybrał naród Izraela jako ten, w którym narodzi się Mesjasz. Bóg stał się człowiekiem, co zapoczątkowało Nowe Przymierze. Izraelici to zatem Lud Nowego Przymierza, do którego może należeć każdy z nas.
14. Historia
Jan Paweł II stwierdza, że zarówno jednostka, jak i każdy naród ma charakter historyczny. Pozwala to na obiektywizację dziejów i na refleksję nad nimi, dzięki przyczynowo-skutkowym powiązaniu zdarzeń. Pomaga w tym zachowanie ich na piśmie. Kształtuje to pamięć dziejową narodu, także w sensie eschatologicznym (istnienie danego narodu ma głębszy sens). Przekazywanie historii pozwala natomiast budować narodowi własną kulturę. Wojtyła uznaje chrzest za kluczowy moment w dziejach naszego narodu. Wówczas to plemiona zaczęły się łączyć i pojawiliśmy się na kartach historii.
15. Naród a kultura
W Księdze Rodzaju opisano początki człowieka, a co za tym idzie – kultury. Jest to oczywiste dla każdego chrześcijanina. Na poparcie swoich słów papież cytuje jeden z wersetów: „Czyńcie sobie ziemię poddaną”. Dzięki tym słowom, które Bóg skierował do Adama i Ewy, rozpoczęli oni eksplorowanie ziemi. Pozwoliło im to na poznanie siebie i świata. Nazywamy to ewolucją, dzięki której narodziła się cywilizacja. Obecnie cywilizacje rozwijają się o wiele szybciej niż dawniej, ale nadal ma charakter poznawczy. Mówiąc natomiast o kulturze, nie sposób zapomnieć o pięknie. Piękno stworzenia wyrażało i nadal wyraża się w sztuce. Jan Paweł II jako przykład podaje „Bogurodzicę” oraz „Gaude Mater Polonia”, które przetrwały próbę czasu. Papież zwraca uwagę, że kultura łacińska i polska, za sprawą chrześcijaństwa, przenikają się. Na koniec Wojtyła stwierdza, że naród istnieje dzięki kulturze i dla kultury. Własna kultura pozwala narodowi zachować suwerenność oraz tożsamość.
Myśląc Europa … (Polska – Europa – Kościół)
16. Ojczyzna europejska
W tym rozdziale Jan Paweł II jest pytany o odpowiedzialność Europy w kontekście losów całego świata. Papież stwierdza, że nasz kraj jest częścią Europy. Według niego początek cywilizacji i kultury wiąże się z ewangelizacją narodu. Kiedy bowiem chrześcijaństwo rozwija się w Europie, tworzą się narody, które łączy wspólne, ewangeliczne dziedzictwo. Kościół przyjął dziedzictwo, jakim jest kultura klasyczna, a jednocześnie wpłynął pozytywnie na rozwój kultury narodowej krajów, które przyjął do swojej wspólnoty. Wojtyła zwraca uwagę, że rozwój chrześcijaństwa i europejskości jako takiej przypada na ten sam okres. W drugim tysiącleciu doszło natomiast do wewnętrznych podziałów Kościoła (kalwinizm, luteranizm), co miało również swoje konsekwencje polityczne. W epoce oświecenia doszło do odrzucenia Tajemnicy Zmartwychwstania. To niejako stanowiło przyzwolenie na działanie ideologii zła.
17. Ewangelizacja Europy Środkowo–Wschodniej
Kiedy mówimy o misji ewangelizacyjnej Europy Środkowej, musimy przywołać postacie takie jak Cyryl i Metody. Ewangelizacja Słowian rozpoczęła się na terenie obecnej Bułgarii. To właśnie ci misjonarze są twórcami pierwszego alfabetu, który przyjął się także na północ od Morza Czarnego. Ewangelizacja stanowi zatem ważny element w dziejach europejskich. Kiedy po burzliwym okresie konfliktów na tle religijnym, wprowadzono wolność wyznania, otworzyło to drogę do pojednania i szukania tego, co jest wspólne dla wszystkich wyznań. Przełomowym momentem w dziejach chrześcijaństwa był Sobór Watykański II. To wtedy dostojnicy kościelni zdecydowali o rozpoczęciu działalności ekumenicznej. Dzięki temu nasz kontynent stał się ewangelizacyjnym centrum świata, a kapłani zaczęli głosić Dobrą Nowinę również poza Europą.
18. Owoce dobra na glebie oświecenia
Oświecenie w Europie miało dwa oblicza – krwawe (rewolucja francuska), ale i pozytywne (idee wolności, równości i braterstwa). Hasła te zapoczątkowały dyskusję o prawach człowieka i obywatela. Według papieża od tego momentu możemy mówić o narodzinach nowej epoki. Idee te ukształtowały kolejne pokolenia, co doskonale widać programowym dziele Karola Marksa, jakim jest „Manifest komunistyczny”. Zmiany społeczne wpłynęły także na Kościół, czego rezultatem są dokumenty II Soboru Watykańskiego, które dotyczą stanowiska Kościoła wobec oświecenia. Ewangeliczny wymiar ma tu braterstwo, rozumiane jako pomoc bliźniemu.
19. Misja Kościoła
W tym rozdziale Jan Paweł II skupia się na zadaniach współczesnego Kościoła. Według papieża należą do nich przede wszystkim działalność misyjna oraz apostolstwa świeckie. Ojciec Święty wzywa Kościół, żeby nie ustawał w wysiłkach, był mężny i pokorny. Wojtyła jest świadomy, że wielu ludzi mówi dziś Bogu tak, ale jest przeciwna kościołowi jako instytucji. W tych trudnych czasach kapłani powinni dawać świadectwo i niestrudzenie głosić Ewangelię, ponieważ Jezus Chrystus to „ciało mistyczne Kościoła”. Jan Paweł II jest jednak świadomy słabości Kościoła, który wymaga oczyszczenia i odnowy.
20. Stosunek Kościoła do państwa
Konstytucja duszpasterska „Gaudium et spes autorstwa” Jana Pawła II dotyczy kwestii relacji pomiędzy polityką (władzą) a Kościołem. Zdaniem papieża Kościół musi być niezależny od polityki, ale dla społecznego dobra powinien on prowadzić ze środowiskiem politycznym zdrową współpracę. Zaprzeczeniem takiej współpracy była relacja pomiędzy państwem a Kościołem w ustrojach totalitarnym. Kościół był w nim wyrzucony poza nawias społeczny, a naród był własnością państwa. W czasie II Soboru Watykańskiego poruszono kwestię aktywnej obecności chrześcijan w życiu społecznym i politycznym. XX wiek to wiek, w którym zaprzecza się Tajemnicy Zmartwychwstania. Papież zauważa jednak, że pod koniec stulecia tendencja ta się odwróciła, ale nie pozostała bez echa. Nasz kontynent jest bowiem systematycznie niszczony pod względem etycznym, a politycy, skupiając się wyłącznie na kwestiach ekonomicznych, nie potrafią lub nie chcą zmienić tej sytuacji. Dlatego Kościół powinien być aktywny, by to zmienić.
21. Europa na tle innych kontynentów
W tym rozdziale papież analizuje sytuację na pozostałych kontynentach, zestawiając ją z tą w Europie. Jan Paweł II powołuje się na własne doświadczenie, współpracę z różnymi kongregacjami, na Synodach Biskupów itd. Stwierdza, że w Europie dominuje chrześcijaństwo performatywne, czyli takie, które odnosi się do praktyk religijnych i liturgicznych, które skupiają się na działaniu, rytuałach i symbolach jako środkach wyrażania wiary. Na wschodzie przeważa prawosławie. Jeśli chodzi o inne kontynenty, katolicyzm dominuje w Ameryce Łacińskiej. Afryka to kontynent wymagający ewangelizacji w postaci posłannictwa misyjnego. Jan Paweł II podaje przykład Europy, której dzieło ewangelizacji wykroczyło poza ten kontynent i wpłynęło na kształt kościołów pozaeuropejskich. Papież zwraca uwagę, że w XX wieku doszło do rywalizacji pomiędzy trzema światami. Tam, gdzie dominował kapitalizm Kościół popierał postęp, tam, gdzie do władzy doszli komuniści, apelował o przestrzeganie praw człowieka, z kolei w krajach Trzeciego Świata kluczowa była działalność misjonarska (chrystianizacja i walka z ubóstwem).
Demokracja: możliwości i zagrożenia
22. Współczesna demokracja
Jan Paweł II zwraca uwagę, że nie należy ograniczać demokracji wyłącznie do ustroju politycznego. Trzeba ją rozumieć szerzej jako pewną postawę moralną. Tradycja demokratyczna sięga starożytnej Grecji. W tamtych czasach wyróżniano trzy ustroje polityczne: demokrację, monarchię i arystokrację. W przypadku monarchii rządzi władca, w arystokracji pewna uprzywilejowana grupa społeczna, natomiast demokracja to rządy przedstawicieli wybieranych przez naród w wolnych wyborach. W dzisiejszych czasach większość rządów opiera się na demokracji, która jest człowiekowi najbliższa pod względem społecznym i prawnym. Wojtyła wyjaśnia, że nasz kraj „przeszedł” przez wszystkie te ustroje. Kiedy upadł komunizm, w III Rzeczpospolita wróciła niejako do ustroju, jaki panował przed II wojną światową. Wiele narodów pokłada swoje nadzieje w ustroju demokratycznym. Kwintesencją demokracji, według papieża, jest stworzenie państwa obywateli, którzy są wolni i współdziałają dla dobra ogółu. Dlatego podstawą demokracji powinien być Dekalog. Każde prawo, które zostanie ustanowione przez ludzi, powinno mieć jednak swoje granice, które wyznaczają prawa naturalne. Ustanowił je Stwórca, mając na uwadze dobro człowieka. Według papieża aborcja jest sprzeczna z prawem naturalnym.
23. Powrót do Europy?
Po upadku PRL-u Polacy zwrócili się ku Europie Zachodniej. Jan Paweł II zwraca jednak uwagę, że nawet w tak trudnych czasach Polska miała swój wkład w rozwój Europy. To bowiem Solidarność zapoczątkowała zmiany i przyczyniła się do upadku komunizmu nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach. Co więcej, nasz kraj uczestniczy w budowaniu Europy już od momentu przyjęcia chrztu i zjazdu gnieźnieńskiego. Niestety, rozbiory, do których doszło w XVII wieku zmieniły to. Dopiero po odzyskaniu niepodległości, w 1918 roku mogliśmy, jako państwo, współtworzyć Europę. II wojna światowa była dla nas natomiast swoistym sprawdzianem, z którego wyszliśmy zwycięsko pod względem moralnym. Czasy powojenne i żelazna kurtyna doprowadziły do sztucznego podziału na Wschód i Zachód. Podział ten był według papieża sztuczny, ponieważ Polska zawsze stanowiła centrum Europy. Biorąc pod uwagę, że w tak trudnych czasach na papieża wybrano Polaka, nabrało symbolicznego znaczenia. Papież podkreśla jak ogromną rolę w budowaniu Europy odegrały państwa, które były pod rządami komunistów. Kraje te walczyły o zachowanie swojej tożsamości narodu, pomimo wpływów totalitarnych. Jan Paweł II uważa, że obecnie największym zagrożeniem jest dla państw zatracanie własnej tożsamości na rzecz wzorców zachodnich. Kwestia ta została poruszona na sympozjum Castel Gandolfo w 1994 roku. Paul Ricoeur, filozof francuski, działacz socjalistyczny i chrześcijański, który zajął się zagadnieniami związanymi z pamięcią i zapomnieniem w historii ludzkość. Pamięć historyczna jest według myśliciela to potęga, która buduje tożsamość na poziomie jednostki i całego narodu.
24. Macierzyńska pamięć Kościoła
Tożsamość Kościoła jest nierozerwalnie związana z pamięcią o życiu Chrystusa. Szczególne znaczenie ma tu pamięć Jego matki, która nadaje ludzko-boskiego charakteru samemu Kościołowi. Przedłużeniem pamięci Matki Boskiej jest świadectwo apostolskie oraz męczenników. Pamięć tę należy utożsamiać z tradycją, rozumianą jako nauczanie Chrystusa i Tajemnica Jego Zmartwychwstania. Duch Święty wspiera Kościół w tej misji. To gwarancja zachowania przez Kościół tożsamości i gwarantuje mu zachowanie jedności. Podczas Soboru Watykańskiego II zwrócono uwagę na kluczową rolę Matki Boskiej w zachowaniu pamięci, a więc Bożej tajemnicy zmartwychwstania i życia Jezusa Chrystusa, która została przekazana wszystkim ludziom. Na tożsamość Kościoła składa się pamięć o Zmartwychwstaniu, ale także historia ludzkości od jej zarania. Dzięki temu człowiek może odnaleźć swoją tożsamość.
25. Wertykalny wymiar dziejów Europy
Historia ludzkości rozwija się w czasie i przestrzeni, czyli horyzontalnie oraz wertykalnie. Znaczy to tyle, że Bóg jest współtwórcą ludzkiej historii. Potwierdzenie tego możemy odnaleźć już na początku Księgi Rodzaju. W tej części Starego Testamentu Stwórca objawia się jako Bóg obietnicy. Obietnica ta jest jednocześnie Bożym Błogosławieństwem. Ojciec Święty precyzuje, że tą obietnicą, która była dana Abrahamowi i przekazana Izraelitom, jest Chrystus. Jezus to ucieleśnienie obietnicy życia wiecznego. W ten sposób zostają przekroczone granice historii i wyjaśniają ją. Naszym celem jest życie wieczne.
Zakończenie
Zakończenie to tak naprawdę ostatnia rozmowa z Janem Pawłem II, która miała miejsce w Castel Gandolfo, jej uczestnikiem jest także Stanisław Dziwisz.
26. „Ktoś prowadził tę kulę”
Zamach na Jana Pawła II jest dla niego świadectwem Bożej Łaski. Mehmet Ali Ağca, zamachowiec był doskonałym strzelcem, ale papież uważa, że Ktoś Inny prowadził tę kulę. Strzał przeszył Ojca Świętego i upadła koło Dziwisza, ominęła jednak kluczowe dla życia narządy. Kolejne strzały zraniły dwie osoby, które przybyły zobaczyć papieża. Zanim został przewieziony do szpitala, zdążył wybaczyć zamachowcowi i stracił przytomność. Przed operacją ratującą życia, Dziwisz udzielił Wojtyle sakramentu Namaszczenia Chorych. Po operacji papież trafił na OIOM, a studenci w tym czasie zabrali się na Białym Marszu w Krakowie. Pierwsze dni po operacji były naznaczone cierpieniem, lecz rekonwalescencja przebiegała dobrze. W czerwcu Jan Paweł II powrócił do Rzymu. Niedługo później Wojtyła poczuł się gorzej. Okazało się, że to wirus, który zaatakował osłabiony organizm lub jest wynikiem przeprowadzonej w czasie operacji transfuzji krwi. Konieczna była kolejna operacja. Na prośbę papieża została ona przeprowadzona 5 sierpnia, w dniu Poświęcenia Bazyliki Matki Bożej Większej. 13 sierpnia Jan Paweł II opuścił szpital. Niecałe pół roku po zamachu Ojciec Święty pojawił się na placu świętego Piotra, żeby pobłogosławić zgromadzonych. Zwracając się do wiernych, mówił o pierwszym objawieniu fatimskim, do którego doszło 13 maja, sześćdziesiąt lat wcześniej. W Boże Narodzenie 1983 Ojciec spotkał się z zamachowcem. Stanisław Dziwisz dostrzegł Bożą łaskę w ocaleniu papieża. Nie bez znaczenia było również zgromadzenie wiernych w modlitwie, nie tylko na placu świętego Piotra, ale na całym świecie. Papież uznał zamach za ostatni przejaw ideologii przemocy w XX wieku. W wydarzeniu tym dostrzegał również dobro i przejaw Bożej łaski.
Streszczenie krótkie
„Pamięć i tożsamość” to, jak czytamy we wstępie: refleksje papieża „nad obecnymi zjawiskami w świetle minionych dziejów, w których usiłował odnaleźć korzenie tego, co teraz dokonuje się w świecie, aby dać współczesnym, poszczególnym osobom i całym ludom, możliwość obudzenia w sobie, poprzez uważny powrót »do pamięci«, żywego poczucia własnej tożsamości”. W początkowych rozdziale Jan Paweł II stawia tezę, że w XX wieku mamy do czynienia z „eksplozją zła”, która ma swoje źródła w systemach totalitarnych, a samo pojęcie zła definiuje jako brak dobra. Na przykładzie przypowieści o kąkolu i pszenicy wyjaśnia, że zło zawsze współistnieje z dobrem. Przebaczenie to natomiast „boska miara wyznaczona złu”. Następnie papież tłumaczy, czym jest odkupienie, wychodząc od etymologii tego pojęcia. Kolejny rozdział poświęcony jest wolności, która zawsze powinna być rozpatrywana w kategoriach etycznych i moralnych. Wojtyła uważa, że nawet z czegoś, co jest złe, może narodzić się dobro. Za przykład podaje II wojnę światową i rządy totalitarne. Ojciec Święty odwołuje się także do siostry Faustyny i Bożego miłosierdzia. W dalszej części papież skupia się na pojęciach takich jak patriotyzm, naród, ojczyzna i relacji, jaka między nimi zachodzi. Wychodzi od etymologii, zwraca jednak uwagę na ich związek z czwartym przykazaniem Dekalogu. Kolejny rozdział dotyczy natomiast historii zarówno narodu, jak i jednostki. Następnie zostaje poruszona kwestia rozwoju Europy i roli chrześcijaństwa oraz Polski w tym procesie. Kolejne tematy to rola współczesnego Kościoła i jego stosunków z państwem. Później Wojtyła przechodzi do roli pamięci; analizuje demokrację na tle innych ustrojów i wspomina o macierzyńskiej roli pamięci Kościoła, która rozpoczęła się wraz z Matką Boską i była kontynuowana przez apostołów i męczenników. Zakończenie to natomiast relacja z zamachu na Jana Pawła II i zrozumienie tego wydarzenia na głębszym, duchowym poziomie.
Problematyka
„Pamięć i tożsamość” to efekt spotkania Ojca Świętego z Józefem Tischnerem i Krzysztofem Michalskim w 1983 roku, w Castel Gandolfo. Papież porusza takie kwestie zła, łącząc je z ustrojem totalitarnym, w tym kontekście analizuje także dzieje narodu polskiego; dużo miejsca poświęca pojęciom takim jak naród, państwo, ojczyzna, patriotyzm i relacją między nimi. W tym kontekście mówi o wolności i prawie, które nie może być zaprzeczeniem prawa naturalnego. Dla Wojtyły aborcja jest właśnie przykładem takiego pogwałcenia prawa naturalnego, czyli boskiego. Ojciec Święty analizuje dzieje Europy, skupiając się przede wszystkim na roli katolicyzmu oraz Polski, która przyczyniła się do obalenia komunizmu. Nie omija tak kontrowersyjnych tematów, jak relacja państwo-Kościół. Według Ojca Świętego należy uniezależnić Kościół od władzy czy polityki, jednak stwierdza, że potrzebna jest tu mądra współpraca dla dobra obywateli. Dzieje Europy i państwa, Jan Paweł II analizuje, łącząc je z Bożym miłosierdziem i Tajemnicą Zbawienia. Ostatni rozdział jest poświęcony zamachowi na papieża, który jest analizowany na dwóch płaszczyznach. Z jednej strony to wierna relacja z tego, co się działo, z drugiej, zarówno Jan Paweł II, jak i rozmówcy zwracają uwagę na wymiar duchowy zamachu, w którym objawiła się Boża łaska.
Biografia autora
Jan Paweł II, wł. Karol Józef Wojtyła (ur. 18 maja 1920 roku w Wadowicach, zm. 2 kwietnia 2005 roku w Watykanie) – papież kościoła rzymskokatolickiego od 16 października 1978 roku do swojej śmierci; pierwszy papież spoza Włoch od ponad 450 lat. Wojtyła studiował polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, a jego edukację przerwała II wojna światowa. W tym czasie pracował fizycznie i kontynuował tajne studia teologiczne. Święcenia kapłańskie przyjął 1 listopada 1946 roku. Następnie studiował w Rzymie, a po powrocie do Polski pełnił funkcje wikariusza, a potem profesora teologii i etyki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jako biskup krakowski aktywnie uczestniczył w Soborze Watykańskim II, gdzie wniósł znaczący wkład w dokumenty soborowe. 28 czerwca 1967 roku został mianowany kardynałem przez papieża Pawła VI. Jako papież Jan Paweł II zasłynął z licznych podróży apostolskich, podczas których odwiedził 129 krajów, promując dialog międzyreligijny i prawa człowieka. Był także autorem wielu encyklik i innych dokumentów papieskich. Jego pontyfikat charakteryzował się stanowczym sprzeciwem wobec komunizmu oraz aktywnym wsparciem dla przemian demokratycznych w Europie Wschodniej. Jan Paweł II był również zapalonym sportowcem i miłośnikiem literatury. Został kanonizowany 27 kwietnia 2014 roku przez papieża Franciszka, a jego wspomnienie liturgiczne obchodzone jest 22 października.