Mikołajek i inne chłopaki

Rene Goscinny, Jean J. Sempé

Streszczenie szczegółowe

I. „Kleofas ma okulary!”

Kleofas, najgorszy uczeń w klasie, przyszedł do szkoły w okularach. Sądził, że dzięki temu stanie się prymusem. Inni chłopcy bardzo mu tego zazdrościli i prosili go o pożyczenie szkieł. Kleofas chętnie to zrobił, ale przez to, gdy wyrwano go do odpowiedzi, był bez okularów. Oczywiście dostał pałę, co tylko potwierdziło zdanie jego kolegów o wpływie okularów na oceny szkolne.

II. „Łyk świeżego powietrza”

Rodzina Mikołajka wyjechała na wieś w odwiedziny do znajomego taty, pana Bongrain. Najpierw długo błądzili po okolicznych polach, potem wysłuchali narzekań pani Bongrain na fatalne warunki do prowadzenia domu, potem przekonali się, że w ogródku wokół domu nie wolno niczego dotykać. Nim się pożegnali, musieli jeszcze wysłuchać zachwytów gospodarza nad urokami życia poza miastem.

III. „Kredki”

Mikołajek dostał od babci kredki. Zabrał je do szkoły i pokazał kolegom. Przy okazji wywołał spore zamieszanie, po którym jedna kredka zginęła. W rezultacie Mikołajek dostał uwagę i wrócił zapłakany ze szkoły. W domu okazało się, że zaginiona kredka cały czas leżała pod drzwiami jadalni.

IV. „Na campingu”

Joachim opowiedział kolegom o tym, jak był z rodzicami na campingu. Wszyscy chłopcy zdecydowali, że będą bawić się camping na placu koło domu Mikołajka. Podczas tej zabawy okazało się, że camping to męczący sposób spędzania wolnego czasu. Mimo tego, że zabawa zakończyła się kłótnią i bójką, chłopcy wrócili do domów zadowoleni.

V. „Mówiliśmy przez radio”

Do szkoły Mikołajka przyjechała ekipa realizatorów radiowych. Uczyli dzieci, jak mają mówić do mikrofonów. Najpierw nikt nie chciał się odezwać, a potem wszyscy zaczęli się kłócić. W rezultacie panowie z radia zrezygnowali z emitowania audycji.

VI. „Jadwinia”

Jadwinia, córka państwa Courteplaque - sąsiadów Mikołajka - została zaproszona na podwieczorek. Koledzy Mikołajka starali się na niej zrobić jak największe wrażenie. Skakali, fikali koziołki, chodzili na rękach, a Jadwinia tylko się im przyglądała.

VII. „Filatelistyka”

Rufus wprowadził w klasie modę na zbieranie znaczków. Mikołaj namówił tatę na kupno trzech znaczków i postanowił się nimi wymienić. Tata jednak trochę się zdziwił, gdy Mikołaj zamiast innych znaczków przyniósł ze szkoły dwie szklane kulki. Chłopiec uważał, że zrobił dobry interes.

VIII. „Maksencjusz czarodziej”

Na podwieczorku u Maksencjusza gospodarz przedstawił kolegom kilka sztuczek magicznych. Wszyscy chłopcy zainteresowali się czarodziejską szkatułką, którą Maksencjusz im pokazał. Jak zwykle doszło do małej sprzeczki i do bójki. W rezultacie mieszkanie Maksencjusza zostało trochę zniszczone, a jego mama wyprosiła wszystkich gości.

IX. „Deszcz”

Kiedy pada deszcz, uczniowie spędzają przerwy w klasie. Podczas jednej z takich przerw chłopcy zaczęli dokazywać tak, że pani nie mogła ich uspokoić. Otworzyli okna, przez co kilka ławek się zamoczyło. Potem ktoś zaczął wyśmiewać się z kolegów, doszło do kłótni i krzyków. Dyrektor za karę kazał uczniom spędzać w klasie wszystkie przerwy.

X. „Szachy”

Pewnego dnia Mikołaj poszedł w odwiedziny do Alcesta. Tata Alcesta uczył chłopców gry w szachy. Chłopcy niewiele z tego zrozumieli. Gdy tylko tata wyszedł, rozpoczęli regularną bitwę - najpierw na planszy, potem poza nią. W efekcie pokój Alcesta wyglądał jak pobojowisko.

XI. „Lekarze”

Do szkoły przyjechali lekarze, wzbudzając powszechny strach. Szybko okazało się jednak, że nie będą nikomu robić operacji, a tylko przeprowadzą badania i zrobią prześwietlenie płuc. Chłopcom zaczął się nawet podobać autobus, w którym był umieszczony aparat rentgenowski.

Jako pierwszy na prześwietlenie poszedł Ananiasz, który bardzo płakał i krzyczał ze strachu. Po nim wszedł Mikołajek i jego koledzy. Lekarze mieli sporo kłopotów z przywołaniem ich do porządku. Chłopcy narobili takiego zamieszania, że ambulans odjechał bez jednego lekarza, za to zabrał Gotfryda, który ukrył się w środku.

XII. „Nowa księgarnia”

Niedaleko szkoły otwarto nową księgarnię. Już pierwszego dnia chłopcy wybrali się tam razem, by ją obejrzeć. Właściciel księgarni, pan Escarbille, upominał ich, żeby niczego nie zniszczyli. Miał też nadzieję, że uczniowie kupią jakieś książki lub zeszyty. Chłopcy jednak zaczęli bawić się w kowbojów, kłócić i bić. Alcest natomiast policzył wszystkie strony w stukartkowym zeszycie i zostawił na nim tłuste plamy. Księgarz ucieszył się, gdy chłopcy poszli wreszcie do domu.

XIII. „Rufus jest chory”

W czasie lekcji arytmetyki Rufus poczuł się źle. Nie chciał jednak iść do gabinetu, bo bał się, że ktoś posmaruje go tam jodyną. Zaprowadził go tam dopiero opiekun klasy, pan Mouchabière. Udało mu się to dzięki pomocy wychowawcy, zwanego przez uczniów Rosołem. Następnego dnia okazało się, że Rosół i pan Mouchabière zarazili się od Rufusa odrą.

XIV. „Lekkoatleci”

Pewnego razu chłopcy postanowili urządzić na placu zawody lekkoatletyczne. Każdy miał swoje pomysły na to, jakie konkurencje są najważniejsze. Doszło jak zwykle do małej sprzeczki, ale wreszcie zgodzono się, żeby przeprowadzić zawody w rzucie młotem - czyli kamieniem przywiązanym do kawałka drutu. Zawody skończyły się przed czasem, gdy Kleofas stłukł witrynę pobliskiego sklepu.

XV. „Tajemny szyfr”

Koledzy Mikołajka wymyślili niezawodny sposób porozumiewania się na lekcji bez zwracania uwagi nauczyciela. Opracowali specjalny alfabet gestów i min, dzięki któremu można było pokazać kolegom każdą literkę z osobna. Niestety jednak w praktyce szyfr okazał się mało przydatny. Nie dość, że Gotfryd stracił całą lekcję, żeby przekazać chłopcom wiadomość: „Przestańcie się tak wszyscy na mnie gapić, bo pani zobaczy i wpadnę”, to jeszcze nauczycielka oburzona jego dziwnymi minami posłała go do kąta.

XVI. „Urodziny Jadwini”

Mikołajek został zaproszony na urodziny swojej sąsiadki Jadwini. Był jedynym chłopcem wśród gości i czuł się bardzo niezręcznie, zwłaszcza, że mama ubrała go bardzo elegancko. Podczas przyjęcia Mikołajek nie odezwał się ani słowem i mama Jadwini uznała, że jest bardzo nieśmiały. Gdy Mikołajek wrócił do domu, rozpłakał się. Nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego, ale tata i tak go zrozumiał. Żeby go pocieszyć, zabrał syna na film o kowbojach.

Potrzebujesz pomocy?

Współczesność (Język polski)

Teksty dostarczyło Wydawnictwo GREG. © Copyright by Wydawnictwo GREG

autorzy opracowań: B. Wojnar, B. Włodarczyk, A. Sabak, D. Stopka, A. Szóstak, D. Pietrzyk, A. Popławska
redaktorzy: Agnieszka Nawrot, Anna Grzesik
korektorzy: Ludmiła Piątkowska, Paweł Habat

Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.

Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.

Polityka Cookies. Prywatność. Copyright: INTERIA.PL 1999-2023 Wszystkie prawa zastrzeżone.