Spis treści:
- Wyspy Diomedesa – położenie i historia
- Czy na Wyspach Diomedesa mieszkają ludzie?
- Czy można zwiedzić Wyspy Diomedesa?
- Międzynarodowa linia zmiany daty
- Niezwykłe granice na świecie
Wyspy Diomedesa – położenie i historia
Na Wyspy Diomedesa składają się dwie wyspy: Duża Diomeda, nazywana Wyspą Retmanowa, oraz Mała Diomeda. Choć dzieli je dokładnie 3,8 km, należą do dwóch różnych państw. Mała Diomeda stanowi terytorium Stanów Zjednoczonych (leży na Alasce), zaś Wyspa Retmanowa należy do Rosji. Wyspy znajdują się w Cieśninie Beringa, która oddziela Ocean Arktyczny od Oceanu Spokojnego oraz Amerykę Północną od Azji.
Za oficjalną datę odkrycia wysp uznaje się 16 sierpnia 1728 roku, a ich odkrycie przypisuje się duńskiemu nawigatorowi, Vitusowi Beringowi. Niektóre źródła podają jednak, że pierwszym Europejczykiem, który odnotował ich istnienie, był Rosjanin Siemion Dezhnev i miało to miejsce w 1648 roku.
Od daty oficjalnego odkrycia wzięła się nazwa wysp – 16 sierpnia wyznawcy prawosławia czczą świętego Diomedesa.

Czy na Wyspach Diomedesa mieszkają ludzie?
Obecnie Wyspa Retmanowa jest niezamieszkana i znajduje się na niej tylko rosyjska stacja pogodowa oraz obserwatorium astronomiczne. Jednak nie zawsze tak było. Do czasu zimnej wojny wyspę zamieszkiwali Inuici posługujący się językiem inupiak. Na północnym końcu wyspy znajdowała się osada Kunga, zaś w południowo-zachodniej części wyspy osada Imaqthliq. W 1948, a następnie w 1958 roku, mieszkańców wyspy przeniesiono na kontynent: do Naukan oraz do większych miast Czukockiego Okręgu Autonomicznego. Do 2001 roku na wyspie funkcjonowała placówka wojskowa z dwudziestoosobową załogą.
Przeczytaj również: Oto prawdziwy koniec świata. Wyspa Tristan da Cunha
Inaczej wygląda sytuacja na amerykańskiej Małej Diomedzie. Tutaj wciąż mieszkają ludzie – według różnych źródeł w miasteczku Diomede (lub Ignaluk) dom ma od 130 do nawet 170 osób. Życie na tej wyspie nie jest jednak łatwe. Jest ona zbudowana z bardzo twardych granitów i kwarców. Dlatego trudno jest umieścić w podłożu fundamenty domów. Przez to, że wybrzeże jest dość strome, większość domów opiera się na palach. Codzienne funkcjonowanie utrudnia też fakt, że dostawy żywności odbywają się tu dzięki samolotom przylatującym z Alaski. Mieszkańcy wyspy trudnią się rzeźbieniem w kości słoniowej. Ich wyroby można kupić w internecie oraz na Alasce – w Fairbanks i Anchorage.

Czy można zwiedzić Wyspy Diomedesa?
Amatorzy ekstremalnych podróży mogą dostać się na wyspy specjalnym samolotem lub helikopterem (na wyspie należącej do Stanów Zjednoczonych obowiązuje opłata za wstęp). Jedyną atrakcją są tam kilkusetletnie kamieniste ścieżki i pamiątkowe zdjęcie w jednym z najbardziej oddalonych zakątków świata. Na wyspach panuje subarktyczny klimat, w związku z czym zimą pomiędzy Małą a Dużą Diomedą powstaje lodowy most. Niestety nie oznacza to, że można zrobić sobie pomiędzy nimi spacer. Należą one przecież do dwóch różnych państw, zatem przejście z jednej na drugą jest nielegalnym przekroczeniem granicy między państwami.
Międzynarodowa linia zmiany daty
Wyspy Diomedesa nie bez przyczyny nazywane są „wyspą wczorajszą” i „wyspą jutrzejszą”. Amerykańska wyspa leży bowiem w strefie czasowej -9 godzin wstecz od Greenwich, natomiast rosyjska w strefie +12h wprzód od Greenwich. Różnica w czasie wynika z tego, że między nimi przebiega międzynarodowa linia zmiany daty.
Czym jest linia zmiany daty? To umowna linia na kuli ziemskiej, przebiegająca wzdłuż południka 180°, w miejscach niezamieszkałych. Na terenach zamieszkałych jest przesunięta na wschód lub zachód. Gdy przekracza się ją z zachodu na wschód, należy odjąć jeden dzień, a gdy ze wschodu na zachód – jeden dzień dodać. Międzynarodową linię zmiany daty ustalono i zatwierdzono na Międzynarodowej Konferencji ds. Południków w 1884 roku.

Niezwykłe granice na świecie
Wyspy Diomedesa nie są jedynym miejscem, w którym można „zgubić się w czasie”. W podobnej sytuacji było swego czasu również Kiribati. Podzielone przez południk 180°, leżało w trzech różnych strefach czasowych, które dzieliły 23 godziny. Aby rozwiązać tę kuriozalną sytuację, prezydent kraju podpisał w 1991 roku dekret, na mocy którego linia zmiany daty została przesunięta o 3 tysiące km. Od momentu zmiany Kiribati mieści się w jednej strefie czasowej.
Przeczytaj również: Eksperyment Filadelfia. Jaki miał związek z podróżami w czasie?
Drugim państwem ciekawym pod względem granic stref jest Samoa. Pod koniec 2011 r. kraj zmienił strefę czasową, co spowodowało, że jego mieszkańcy stracili jeden dzień w kalendarzu. W 1892 r. państwo to zostało skolonizowane przez Niemcy, przyjmując czas o 11 godzin wcześniejszy od uniwersalnego. Ówczesna zmiana czasu wynikała z kwestii biznesowych – dla kraju Samoa głównymi partnerami byli bowiem Europejczycy. Motywacja do zmiany czasu w 2011 roku była taka sama – obecnie partnerami biznesowymi dla tego kraju są Australia i Nowa Zelandia. Nowa strefa ma być ułatwieniem w utrzymywaniu z nimi relacji.
Marzy ci się podróżowanie w czasie? Okazuje się, że w pewnym sensie jest to możliwe. Wystarczy wybrać się w okolice południka 180°, wzdłuż którego przebiega linia zmiany daty. Jednym z takich miejsc jest leżąca na granicy dwóch oceanów Cieśnina Beringa, a dokładniej – zlokalizowane na niej wysepki. Jeśli więc chcesz przeżyć to, co czeka cię jutro… zaplanuj wyjazd na Wyspy Diomedesa.
Oprac.: Redakcja
Źródła: britannica.com, gospodarkamorska.pl, naukowiec.org, estaus.pl, bryk.pl
Odpowiedzi do zadań z podręczników z geografii znajdziesz tutaj:
Geografia – wyjaśnienia do zadań z podręcznika
Odpowiedzi do zadań z podręcznika do geografii
Rozwiązania do zadań z podręcznika do geografii
Komentarze (0)