Hugh Jackman

Jackman, wielokrotnie wcielający się w rolę Wolverine’a w filmach o X-Men, zanim rozpoczął wielką karierę, był klaunem występującym na imprezach dla dzieci, a także nauczycielem. W 1987 roku, mając niespełna 19 lat, na rok przerwał własną edukację i w tym czasie prowadził zajęcia z WF-u oraz trenował zespoły sportowe w prestiżowej angielskiej szkole w Uppingham.  Co ciekawe, Jackman, który sam jest Australijczykiem, dawał też swoim brytyjskim uczniom korepetycje z angielskiego. Podobno bardzo dobrze sprawdzał się jako nauczyciel i według wielu opinii poradziłby sobie w tej roli równie dobrze, co na ekranie. Znany aktor po latach odwiedził dawną szkołę – przyjechał tam w maju 2012 roku. 

37334306_m
Źródło: 123RF/Picsel

Stephen King

Zanim stał się autorem horrorów i jednym z najbogatszych pisarzy świata, King ukończył studia i na początku lat 70. rozpoczął pracę w szkole średniej Hampden Academy w amerykańskim stanie Maine. Najpierw został jednak nie nauczycielem, lecz… woźnym. Dopiero później otrzymał stanowisko umożliwiające mu nauczanie języka angielskiego. Jak sam wspominał, lubił swoją pracę, współpracowników i uczniów, ale często czuł się wtedy zmęczony i zniechęcony. Właśnie w tym czasie, pod wpływem swoich szkolnych obserwacji, napisał pierwszą powieść, „Carrie”. Gdy w 1973 roku sprzedał do niej prawa za 400 tysięcy dolarów, zrezygnował z pracy w szkole i poświęcił się już wyłącznie pisaniu. 

Liam Neeson

Północnoirlandzki aktor, grający m.in. Qui-Gona w Gwiezdnych wojnach, studiował na wydziale fizyki i informatyki na Uniwersytecie w Belfaście, pracował też dorywczo jako operator wózka widłowego i kierowca ciężarówki. W pewnym momencie miał nawet szansę zostać piłkarzem, ale do podpisania kontraktu z testującą go drużyną ostatecznie nie doszło. Neeson zaliczył również epizod jako nauczyciel. Przez dwa lata uczęszczał do kolegium nauczycielskiego w angielskim Newcastle. Gdy w ramach praktyk prowadził lekcję, starł się z jednym z przeszkadzających mu uczniów. Gdy Neeson nakazał 15-latkowi opuścić klasę, ten wyciągnął nóż. Przyszły aktor poczuł się zagrożony i uderzył podopiecznego. Po tym incydencie zrezygnował z pracy w tym zawodzie.

87088819_m
Źródło: 123RF/Picsel

Dan Brown

Ojciec autora „Kodu Leonarda da Vinci” uczył matematyki w Phillips Exeter Academy w stanie New Hampshire w USA. Dan Brown kontynuował rodzinną tradycję i zaraz po ukończeniu studiów otrzymał w tej samej szkole posadę nauczyciela języka angielskiego. Oprócz pracy w Exeter Brown dodatkowo uczył też hiszpańskiego w pobliskim Hampton Falls. Pomiędzy obiema miejscowościami przemieszczał się zawsze na rowerze. W tamtym czasie wymyślił fabułę do swojej „Cyfrowej twierdzy”. Inspiracją było pojawienie się w jego szkole agentów Secret Service. Najprawdopodobniej jeden z uczniów napisał w mailu do kolegi, że chciałby zabić prezydenta Billa Clintona, a agenci dowiedzieli się o tym, monitorując działania obywateli w sieci. Ostatecznie Brown po kilku latach porzucił obie szkoły, nie mogąc pogodzić pracy na dwóch etatach z pisaniem. 

Zobacz także: 

Sławni ludzie, którzy byli nauczycielami cz.1

Przemysław Mosur-Darowski