Spis treści:
- Historia roweru
- Rower symbolem emancypacji kobiet
- Pierwsza fabryka rowerów w Polsce
- Rowery miejskie a ślad węglowy
- Korzyści dla zdrowia z jazdy na rowerze
Historia roweru
Za oficjalną datę wynalezienia dwukołowca uznaje się rok 1817. Za odkryciem tym stał baron Karl von Drais z Niemiec. Pierwszy rower nazwano „maszyną do biegania” i opatentowano w 1818 roku jako pierwszy dwukołowy środek transportu napędzany przez człowieka. Pierwszy rower nie wyglądał jednak tak, jak dzisiejsze modele. Nie miał pedałów, a żeby jechać trzeba było napędzać go stopami. Rower nie był również nazywany rowerem, ale welocypedem. Jego posiadanie szybko stało się szalenie modne – było symbolem nowoczesności i patrzenia w przyszłość.
Dopiero w latach 60. XIX wieku Pierre Michaux opracował technologię, która pozwalała poruszać się rowerem za pomocą pedałowania. Wprowadził on korby obrotowe na przednim kole oraz przyczepił do welocypedu pedały. Wadą jego konstrukcji była jednak waga – rowery potrafiły ważyć nawet 45 kg. Zaczęto więc wprowadzać do nich poprawki: metalowe koła zamieniono na gumowe opony oraz dodano łożyska kulkowe, które zwiększały ruch pedałów.
W epoce wiktoriańskiej rowery wciąż były popularne, ale ich konstrukcja przybrała wówczas ciekawą formę. Zaczęto produkować bicykle, czyli rowery z olbrzymim przednim kołem. Przez moment były popularne, natomiast ze względu na niebezpieczeństwo upadku z dużej wysokości, z czasem odeszły do lamusa.
Rower symbolem emancypacji kobiet
Dzisiaj na ulicach widać tyle samo rowerzystek, co rowerzystów. Jak można się domyślić, nie zawsze tak było. Oczywistością było to, że w XIX wieku na welocypedach poruszali się mężczyźni – nie mieli przecież krępujących ruchy sukni, gorsetów i halek. Żeby więc i kobiety mogły wsiąść na dwa kółka, potrzebna była zmiana w ich stylu ubierania. Zaczęły nakładać bardziej praktyczne spódnicospodnie oraz spodnie. Odejście od tradycyjnych „kobiecych” stylizacji, które rower niejako wymusił, sprawiła, że nazywano go „maszyną wolności”.
Pierwsza fabryka rowerów w Polsce
Historia rowerów w Polsce zaczęła się w 1866 roku od skonstruowania tej maszyny przez Edmunda Perla. Ówczesny polski rower miał 3 koła i był wykonany z drewna. W 1869 roku w Warszawie zorganizowano pierwsze zawody rowerowe, a kilka lat później utworzono Warszawskie Towarzystwo Cyklistów. Popularność rowerów wciąż rosła, dlatego szybko ruszyła krajowa produkcja na większą skalę. Pierwszą fabryką rowerów było przedsiębiorstwo Romet z siedzibą w Bydgoszczy. W najlepszych latach wyjeżdżało z niej nawet milion egzemplarzy rocznie.
Rowery miejskie a ślad węglowy
Sektor transportu odpowiada za jedną czwartą globalnych emisji gazów cieplarnianych. Ogromną część transportu stanowią zaś samochody osobowe. Zamiana auta na rower zmniejsza emisję, co potwierdza na przykład badanie wykonane przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego. W badaniu trwającym niemal dwa lata wzięło udział 2 tys. osób mieszkających w Antwerpii, Barcelonie, Londynie, Orebro, Rzymie, Wiedniu i Zurychu. Prowadzili oni dzienniki podróży, na podstawie których obliczano ślad węglowy uczestniczek i uczestników badania. Okazało się, że emisje z podróży osób, które na co dzień poruszały się rowerem, były o 84% niższe niż osób, które nie korzystały z tych dwóch kółek. Badacze wyliczyli także, że gdyby przeciętny użytkownik auta zamienił je na rower raz w tygodniu, zmniejszyłby swój ślad węglowy o 3,2 kg CO2. Taka ilość odpowiada średniej emisji pochodzącej z przejechania samochodem 10 km.
Przeczytaj również: Nowy przedmiot w szkole? Dzieci z podstawówki będą uczyć się... jeździć
Nie przemawiają do ciebie korzyści zdrowotne z jazdy rowerem ani zerowe koszty paliwa? Przesiądź się na dwa koła przynajmniej raz w tygodniu – dla środowiska. Być może zachętą będzie Międzynarodowy Dzień bez Samochodu, który przypada 22 września i jest impulsem do tego, by choć raz na jakiś czas wysiąść z auta.
Korzyści dla zdrowia z jazdy na rowerze
Jazda rowerem to ruch – tak bardzo potrzebny dla właściwego funkcjonowania organizmu. Nie masz czasu chodzić na siłownię i nie przepadasz za bieganiem? Wybierz rower – przemieszczając się nim po mieście, połączysz przyjemne z pożytecznym.
Jakie zdrowotne korzyści przynosi jazda na dwóch kółkach?
- Zwiększa wydolność organizmu – jazda na rowerze wspomaga akcję serca i zwiększa pojemność płuc. Przekłada się to na zapobieganie takim chorobom jak udary czy zawały.
- Wzmacnia mięśnie ud i łydek, przy czym nie obciąża kolan – ten rodzaj sportu mogą więc uprawiać również osoby, które nie mają w pełni sprawnych kolan.
- Wzmacnia mięśnie rąk i brzucha – dzięki temu można uzyskać ładną sylwetkę i sprawić, że całe ciało będzie silniejsze.
- Świetnie działa na psychikę – podczas jazdy wytwarzają się endorfiny, dzięki którym poprawia się nastrój. Regularny wysiłek w postaci rowerowej przejażdżki poprawia także jakość snu i wspomaga pamięć i koncentrację.
Podobno plany maszyny biegowej tworzył już w XV wieku jeden z uczniów Leonarda da Vinci. Gdyby już wtedy doszło do skonstruowania roweru, jak wyglądałby świat w kolejnych epokach? Być może kobiety szybciej zyskałyby prawa wyborcze albo zrzuciły długie, wielowarstwowe suknie i w XVII wieku chodziły w jeansach? W tej wizji nie ma ani grama przesady – rower to wynalazek, który zmienił świat.
Oprac. Redakcja
Źródła: rowertour.pl, bikester.pl, cire.pl, bryk.pl
Odpowiedzi do zadań z podręczników do historii znajdziesz tutaj:
Rozwiązania zadań z zeszytu ćwiczeń do historii
Historia – rozwiązania zadań z podręcznika
Rozwiązania zadań z podręcznika do historii
