Spis treści:

Wprowadzenie i teza

Wprowadzenie: Jaki cel przyświecał twojej ostatniej podróży? Czy była to chęć zwiedzenia ciekawych zabytków, spróbowania nowej kuchni, szlifowania języka czy po prostu korzystanie z upalnej pogody na wakacjach all inclusive? A może wyruszyłeś z plecakiem w podróż autostopem, żeby przekroczyć swoje granice? Jak widać, motywacje do podróżowania są bardzo różne, a współczesny świat podsuwa ogrom możliwości, by realizować swoją potrzebę wędrówki.  

Teza: Podróżowanie może być dla człowieka ucieczką od rzeczywistości, pokonywaniem swoich słabości, zaspokajaniem swojej ciekawości, ale też przyziemnym sposobem na odpoczynek. 

Rozwinięcie - „Podróże z Herodotem” Ryszarda Kapuścińskiego

Rozwinięcie: „Podróże z Herodotem” to cykl reportaży napisanych przez Ryszarda Kapuścińskiego w trakcie jego pracy korespondenta w Afryce i Azji. W teorii reportaż ma być obiektywny (w takim stopniu, w jakim dzieło ludzkie może być), jednak w książce Kapuścińskiego nie brakuje jego refleksji, przemyśleń i interpretacji faktów. Choć dzieło to składa się z wielu reportaży, należy raczej interpretować je w całości –  jako książkę będącą wielkim hołdem złożonym podróżom. Czym są one dla reportażysty? W jednym z ostatnich utworów cyklu Kapuściński zastanawia się: „co ciągnie człowieka w świat. Ciekawość? Głód przeżyć? Potrzeba nieustannego dziwienia się?”. To pokazuje, jaki stosunek reportażysta ma do podróży. Z  „Podróży z Herodotem” wyłania się obraz podróżowania jako aktu mistycznego, wręcz transcendentalnego – w żadnym razie nie jest to tylko zwiedzanie kolejnych miejsc. To, co Kapuściński widzi w czasie wizyt w poszczególnych miejscach, ubogaca jego światopogląd, rozwija go intelektualnie i pozwala głębiej pochylić się nad kondycją człowieka w świecie. Korespondent odwiedza Afrykę, Indie i Chiny, poznając tamtejsze religie i problemy, dzięki czemu lepiej zaczyna rozumieć świat i zachodzące w nim zmiany społeczne. Młody chłopak z Polski, mając niezwykłą możliwość podróżowania, poszerza swoje horyzonty – poznaje filozofię Dalekiego Wschodu, a jednocześnie zachwyca odmiennym krojem włoskich garniturów. Wydaje się, że w jego podróżowaniu nic nie jest mniej lub bardziej istotne – każde spotkanie i każdy człowiek są niezbędnym elementem układanki. 

Tytuł książki jest nieprzypadkowy – w trakcie podróży Kapuściński zaczytuje się w dziełach i biografii starożytnego historyka Herodota. Jest on w pewnym sensie duchowym przewodnikiem reportażysty – w poznanych ludziach i odwiedzonych krainach Kapuściński dopatruje się podobieństw do starożytnego świata. Herodot – podobnie jak Ryszard Kapuściński – podróżował po świecie, zbierając informacje o różnych kulturach. Obaj, choć dzielą ich setki lat, mają podobne spostrzeżenia dotyczące podróży: nie można zwiedzać świata, nie poznając kontekstu kulturowego, historycznego oraz religii odwiedzanych krajów. Dzięki temu podróże są doświadczeniem prawdziwie ubogacającym człowieka. 

Kontekst  - „Mały Książę” Antoine’a de Saint Exupery’ego

Kontekst: Podróżowanie rozumiane jako przemieszczanie się nie zawsze polega tylko na „odhaczaniu” z listy kolejnych zabytków czy polecanych restauracji. Wiele osób decyduje się wyjechać, mając do podjęcia ważną decyzję czy chcąc przemyśleć istotne dla siebie kwestie. Wyruszenie poza swoje miejsce zamieszkania pozwala spojrzeć na wszystko z zupełnie innej perspektywy, oddalić się zarówno fizycznie (kilometry), jak i mentalnie od problemu. Podróż może być więc także próbą zrozumienia siebie i ułożenia sobie na nowo rzeczywistości. Taką podróż odbył między innymi Mały Książę – bohater filozoficznej powiastki autorstwa Antoine’a de Saint Exupery’ego. Mieszkanie na małej planecie B-612 bardzo go ograniczało – nie miał kontaktu z ludźmi, a jedyną towarzyszką rozmów była kapryśna róża. Chłopiec postanowił więc dowiedzieć się, jak wygląda świat i na czym polegają prawa, które nim rządzą. Odwiedził więc wiele planet, na których spotkał różnych dorosłych – w większości egoistycznych i skoncentrowanych na sobie. Nie nauczył się od nich wiele – raczej przygniotło go wrażenie, że są bardzo smutni i wiecznie czymś zajęci. Przełomowa była wizyta na Ziemi i spotkanie z Lisem, który uświadomił Małemu Księciu, czym jest prawdziwa przyjaźń i podarował mu najpiękniejszą życiową wskazówkę: „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”. Podróż po planetach była dla Małego Księcia wędrówką ubogacającą go wewnętrznie i rozwijającą jego postrzeganie świata. 

Podsumowanie

Podsumowanie: „Podróżować to żyć” – rzekł kiedyś Hans Christian Andersen, a autorowi najpiękniejszych dziecięcych bajek chyba należy uwierzyć. I gdyby tak przypomnieć sobie ostatnie wakacje albo nawet weekendowy wypad – czy nie było tam ekscytacji, radości, być może zmęczenia, ale i satysfakcji? Odkryć, zachwytów i westchnień? Najprawdopodobniej tak – a przecież tak właśnie wygląda dobre życie – choć może męczyć intensywnością, jest  ekscytujące, radosne i zachwycające.

Zobacz pełną listę pytań jawnych na maturę ustną z języka polskiego 2026.