Gottfried Wilhelm Leibniz urodził się w 1646 roku w Lipsku, a zmarł w 1716 roku. Jego ojciec był profesorem i prawnikiem. Prawdopodobnie miał pochodzenie polskie. Bardzo szybko rozwijał się naukowo. Mając piętnaście lat studiował prawo, filozofię i matematykę. Gdy miał dwadzieścia lat miał doktorat z prawa. Nie zajmował się pracą akademicką, pomimo tego że miał takie propozycje. Za to zajmował się i fascynował polityką europejską. Zajmując się tymi obowiązkami, jednocześnie dalej studiował przyrodoznawstwo i matematykę. W 1674 roku odkrył rachunek różniczkowy. Od 1676 roku przestaje pełnić funkcję polityka europejskiego i zostaje radcą dworu i bibliotekarzem w Hanowerze. Te funkcje pełni aż do swojej śmierci. Mimo tych funkcji nie zrezygnował z publicznego i aktywnego życia. Interesował się odkryciami, budował teorie, zajmował się teologią i godzeniem różnych wyznań. Inne nauki którymi się zajmował to: prawo, a szczególnie państwowe, przyrodoznawstwo, mechanika, medycyna, językoznawstwo, górnictwo, logika, matematyka i filozofia. Mimo że prowadził tak aktywne i światowe życie, umierał samotnie. Filozofia nie zna umysłu który byłby bardziej wszechstronny i oryginalny jak Leibniz. Miał postawę godzenia różnych poglądów. W swoich badaniach wchodził tam gdzie jeszcze nikogo nie było. System Leibniza był ostatnim wielki systemem racjonalistycznym. Był stworzony na fundamencie indywidualizmu i pluralizmu.

Najważniejszą kwestią w czasach Leibniza była sprawa substancji. Początek temu dał Kartezjusz. Leibniz uznawał nieograniczoną ilość substancji, ale wszystkie substancje są tego samego rodzaju. Był przekonany, że nie ma materialnych substancji, jak również to, że wszystkie zjawiska są indywidualne i nie ma dwóch takich samych liści, czy kropel wody. W przyrodzie nie występuje coś takiego, jak skok, są tylko przejścia. Przyjmował, że zło jest mniejszym dobrem, a fałsz jest mniejszą prawdą. W całym Wszechświecie panuje ciągłość. Na tym terenie sformułował 'prawo ciągłości'. Prawo to miało duży wpływ na jego metafizykę, którą nazywał monadologią, ze względu na substancje, jako jednostki proste, które nazywał monadami.

Metafizyczne tezy Leibniza:

  1. jest wiele substancji, ponieważ z jednej substancji nie mogłoby się wytworzyć tyle rzeczy
  2. wszystkie substancje są jakościowo odrębne, w przeciwnym wypadku niemożliwe byłoby wytłumaczenie tak dużej różnorodności. Prawdziwy byt, składa się z indywidualnych substancji, które nazwał 'entelechiami', ale częściej nazywał je 'monadami', na podkreślenie tego, że SA prostymi jednostkami.
  3. substancje nie działają na zasadzie, jedna na drugą. Nie uznawał takiego rozwiązania, że substancja ulega czemuś z zewnątrz i sama tez działa na zewnątrz. Monada jest zamkniętym kosmosem. Jak sam Leibniz mówił: "Monada nie ma okien".
  4. Substancje obdarzone są siłami. Rozumiał to jako zdolność rozporządzania siłami.
  5. substancje są niematerialne i nierozciągłe. Wszystko to co jest podzielne, nie jest substancją, ale jedynie mnogością substancji. Rozciągłość jest podzielna, a więc substancje są nierozciągłe. A że materia jest rozciągła, to substancja jest niematerialna. Substancje, które są obdarzone siłami, nierozciągłe, indywidualne i niepodzielne, są bardziej podobne do duszy, niż do ciała.
  6. substancje mają zdolność postrzegania. Jego postrzeżenia miały różny stopień świadomości, jasności i wyrazistości. Rozumiał je bardzo szeroko. Tylko Bóg, który jest doskonałą monadą, postrzega wszystko z doskonałą jasnością. Postrzeżenia są tym, co różni monady.
  7. zjawiskiem substancji jest ciało. Skoro ciała nie są substancjami, to są jej zjawiskami. Dzięki ciału, monady mogą się widzieć. Przestrzeń i czas nie są w naturze substancji, ponieważ są formami mnogości.
  8. substancje działają celowo. W ich naturze są również pożądania, które powodują przemiany w monadach. Pożądania kierują się do wyznaczonych celów, pożądań.
  9. substancje są hierarchiczne. Hierarchia zależy od doskonałości. Na szczycie tej hierarchii jest Bóg.
  10. substancje tworzą harmonijny zespół. Pomimo że są odrębne i indywidualne, to zgadzają się ze sobą. Harmonia ustalona jest przez Boga. Świat który obecnie istnieje, jest najlepszy i najdoskonalszy. Oczywiście zgadzał się z tym, że świat jest niedoskonały w szczegółach, czyli że istnieje metafizyczne zło, fizyczne i moralne, czyli ograniczoność skończonego bytu, cierpienie i grzech. Ale uważał, że te niedoskonałości, konieczne są dla większej doskonałości świata, jako całości. Jednym z objawów doskonałości, jest wolność.

Leibniz zajmował się logiką formalną. Wprowadził tu nowe i przewrotne teorie. Prawdami pierwotnymi są tylko te, które mają zdania wyraźnie identyczne. Wszystkie pozostałe są prawdami pochodnymi. Prawdy pochodne dzielą się na: konieczne lub przypadkowe, rozumne lub faktyczne. Prawdy te odnoszą się jedynie do możliwości, a nie do faktów. Innym rodzajem prawd, są prawdy faktyczne. Pochodzą z prawd pierwotnych.

Wyróżnia trzy rodzaje prawd:

  1. pierwotne
  2. pochodne - rozumowe
  3. pochodne - faktyczne

Wyróżnia trzy podstawowe zasady logiczne:

  1. zasada tożsamości
  2. zasada sprzeczności
  3. zasada racji dostatecznej

Naczelną i najważniejszą zasadą, jest zasada tożsamości. Pozostałe dwie zasady za zadanie miały sprowadzenie zdań pochodnych, do pierwotnych.

Drugim i nie ogłoszonym systemem Leibniza był następujący. Skoro wszystkie prawdy są racjonalne, to racjonalna musi być też rzeczywistość. Nie może być też wolności, jeżeli wszystko co substancja doświadcza, zawarte jest najpierw w pojęciu. Był to radykalny determinizm. Leibniz tak mówił: "Istniejącym jest ten byt, który jest współmożliwy z największą ilością rzeczy". Zgodnie z tą teorią, wszystko na świecie było zdeterminowane i niezależne nie tylko od woli człowieka, ale również od woli Boga. Jednak te teorie nie były nigdy podane do publicznej wiadomości przez Leibniza, być może dlatego, że pragną być lojalny wobec nauki chrześcijańskiej.

Leibniz jest filozofem bardzo znaczącym w dziejach całej filozofii, ponieważ stworzył nowy system, który był jednolity. System Leibniza jest: optymistyczny, racjonalistyczny, harmonistyczny, pluralistyczny, finalistyczny, indywidualistyczny, spirytualistyczny i dynamistyczny.

Był filozofem, który starał się pogodzić i jeśli to możliwe połączyć, wszystkich ze sobą. Niestety jego zamierzenia miały inny wpływ. Był postrzegany jako wolnomyśliciel, który może stać się niebezpieczny. Jego teorie robiły wrażenie podejrzanych i szkodliwych.