Wiersz "Zaklęcie" powstał, tak jak inne teksty zebrane w tomie "Miasto bez imienia", w czasie pobytu Czesława Miłosza w USA. Laureat literackiej Nagrody Nobla pracował tam jako wykładowca na uniwersytetach.
Tekst jest przede wszystkim ukłonem w stronę rozumu, który posiada nieograniczone wręcz możliwości. Z jednej strony pokazuje nam, gdzie jest prawda, a gdzie fałsz, a z drugiej uczy odróżniać przejawy dobra od zła. Mówi nam, w jaki sposób powinniśmy podążać do przodu, aby nie krzywdzić innych i którą drogę wybrać. Jednak, co najważniejsze dzięki niemu człowiek może sprawować niepodzielną władzę nad światem. Można więc zaryzykować twierdzenie, ze rozum odgrywa najważniejszą rolę w życiu człowieka.
Dla kogoś, kto ceni mądrość, nieistotne są podziały ze względu na posiadany majątek, narodowość. Potrafi on kierować się sprawiedliwością, być zawsze "w służbie Dobrego". Wszelkimi siłami stara się zwalczyć rozpacz, smutek, umie zapanować nad nienawiścią i innymi negatywnymi uczuciami. Idzie zawsze prostymi drogami, nie zbacza z wyznaczonego celu, umiejętnie dokonuje wyboru. Zawsze jest otwarty na słowa innych.
W wierszu dominuje styl uroczysty, patetyczny. Czesław Miłosz wypowiada się w bardzo podniosły sposób. Poeta usilnie stara się przekonać innych do swoich racji i przy użyciu różnorakich metoda ukazuje potęgę i moc rozumu. Zdaje się nie mieć wątpliwości, że ludzie powinni opowiedzieć się po stronie mądrości, której druty, kraty nie mogą ograniczyć. Zachęca, aby inni ludzie też uwierzyli w siłę rozumu, bowiem to jedyny sposób, aby zatrzymać pochód zła i by może całkowicie wyeliminować niesprawiedliwość z ludzkich dziejów.