Cierpiałem nieraz, nie myślałem wcale,
Abym przed tobą szedł wylewać żale;
Idąc bez celu, nie pilnując drogi,
Sam nie pojmuję, jak w twe zajdę progi;
I wchodząc sobie zadaje pytanie:
Co mnie tu wiodło? przyjaźń czy kochanie?
Adam Mickiewicz - Niepewność.
Bezsporna jest rola przyjaźni i miłości w naszym życiu. Chyba każdy z nas wie, jak dobrze jest posiadać kogoś bliskiego sercu, z kim można dzielić codzienne radości i smutki. Cudowna jest już sama świadomość, że możemy zwierzyć się przyjacielowi czy naszemu życiowemu partnerowi, który zawsze chętnie wysłucha co mamy mu do powiedzenia i pocieszy w wyjątkowo trudnej chwili.
Swoje rozważania chciałabym poświęcić różnicy pomiędzy przyjaźnią i miłością.
Najczęściej, mianem przyjaciela człowiek określa osobę, z którą łączą go te same zainteresowania i chętnie spędza wolny czas. Związek pomiędzy dwojgiem przyjaciół jest bardzo specyficzny, "interpersonalny" i różniący się w zasadniczy sposób od np. relacji z członkami najbliższej rodziny czy partnerem seksualnym. Psychologowie zwracają uwagę na kilka zasadniczych cech "prawdziwej przyjaźni". Po pierwsze: jest ona zupełnie dobrowolna; po drugie: każdy z przyjaciół pielęgnuje uczucie przyjaźni; po trzecie: przyjaciele muszą być sobie równi i darzyć się zaufaniem; po czwarte: obydwaj są gotowi do wzajemnej, bezinteresownej pomocy.
Osiągnięcie "prawdziwej przyjaźni" okazuje się wcale niełatwym zadaniem. Zwykle najwięcej kłopotu sprawia "równość obojga przyjaciół", ponieważ każdy człowiek jest ze swej natury skłonny do wytyczania sobie określonej funkcji w świecie. Na przykład: kiedy posiadamy przyjaciela nieco młodszego od siebie, czujemy się zobowiązani być dla niego przewodnikiem życiowym, który z wyżyn swej mądrości i doświadczenia nauczy go jak odpowiednio postępować.
Należy zwrócić uwagę na fakt, że przyjaźń nigdy nie jest "skończona" i jawi się raczej jako proces podlegający nieustannej ewolucji. Jej rozwój ma miejsce poprzez stopniową zmianę relacji łączących dwoje przyjaciół, w miarę upływu czasu stają się one coraz bardziej intymne w wyniku czego wzajemne rozmowy zaczynają sprowadzać się wyłącznie do tematów "środowiskowych". Bardzo często słyszymy zdanie, że: nawet rodzice nie znają danego człowieka tak dobrze, jak jego najbliższy przyjaciel.
Kwestią sporną jest tzw. bezwarunkowe akceptowanie przyjaźni. Choć w liberalnym społeczeństwie powszechna zdaje się być zasada, że: Cokolwiek byś nie robił, zawsze będziesz moim przyjacielem, często w momencie zetknięcia się z danym zachowaniem jest ona poddawana weryfikacji. Co powinniśmy zrobić, kiedy na przykład: nieoczekiwanie staniemy się świadkami agresji naszego pijanego kolegi w stosunku do przypadkowo spotkanych osób? W mojej opinii, choć może nam to nastręczyć wielu problemów, jesteśmy zmuszeni jakoś zareagować, ponieważ bierność oznaczałaby naszą obojętność...
Miłość jest uczuciem znacznie bardziej skomplikowanym od omówionej wyżej przyjaźni. Bardzo trudno określić ją w sposób jednoznaczny, według mnie nie sposób jest zamknąć ja w sztywne ramy definicji. Zazwyczaj utożsamia się ją z bardzo silnym doświadczeniem uczuciowym, pojawiającym się w momencie obcowania z drugą osobą (tzw. obiektem fascynacji), połączonym z pragnieniem stałego kontakty z nią. Najczęściej towarzyszy mu również fizyczne podniecenie.
Od zarania dziejów, szeroko pojmowane uczucie miłości było jednym z najczęściej wykorzystywanych motywów w literaturze i sztuce. Już w starożytności, miłość była uznawana za sens ludzkiej egzystencji, ponieważ mogła uczynić ją w pełni szczęśliwą. Niewątpliwie jest ona bardzo osobliwym zjawiskiem, choćby ze względu na fakt, że ma niesamowity wpływ na postawę człowieka. Niejednokrotnie, ludzie determinowani przez miłosne uniesienie, są w stanie zrobić rzeczy, które dotychczas wydawały im się niewykonalne.
Miłość to nie tyko intensywne uczucie, łączące dwoje ludzi. Wyróżniamy także:
- miłość altruistyczną, bezinteresowną, opierającą się na więzi duchowej (np. umotywowanej aspektami religijnymi:
- miłość do samego siebie (tzw. narcyzm), utożsamianą bardzo często z przesadnym egoizmem;
- miłość platoniczną, łącząco osoby, które wprawdzie "podobają się sobie", jednak wartością nadrzędną jest dla nich wzajemny szacunek i zachowanie dotychczasowych relacji;
- miłość romantyczną, najczęściej występującą w literaturze, polegającą na wręcz celowym odrzuceniu partnera w celu doświadczenia uczucia tęsknoty oraz smutku, powodowanego niemożnością oglądania ukochanej osoby.
Zasadniczą cechą miłości łączącej parę kochanków jest "intymność". Rozumie się ją jako bliskość oraz wszelkie inne uczucia, które wspomagają przywiązanie kochających się osób. Według niektórych badaczy współczesnych, na intymność składają się przede wszystkim:
- dbałość o dobro partnera;
- radość z jego obecności i nieskrępowanie w wyrażaniu przy nim swoich uczuć;
- wzajemny szacunek;
- możność "polegania na sobie";
- wzajemne zrozumienie;
- chęć dzielenia się własnymi doświadczeniami oraz dobrami materialnymi z ukochaną osobą;
- wymiana bardzo osobistych informacji;
- uznawanie partnera za jeden z najistotniejszych "elementów" swojego życia.
Miłość oparta na pożądaniu, jest uznawana za niesamowicie dynamiczne i wręcz niemożliwe do opanowania uczucie. Oto co napisał na jej temat Michał Lermontow w wierszu: Do siebie:
Kiedym, wbrew sercu, postanowił
Już jej nie kochać - na com liczył?
Kres wyznaczył bezkresowi,
Miłość bez granic - ograniczył.
Na jedną chwilę, przeniewierca,
Wzgardziłem straszną jej potęgą
I dowód mam, że pragnień serca
Nie wstrzymasz wolą ni przysięgą (...).
Niech słowa dziewiętnastowiecznego, rosyjskiego twórcy, będą zwieńczeniem mojej refleksji na temat przyjaźni i miłości.