Według mnie w literaturze polskiej jest mnóstwo ciekawych pozycji. Jednak niektóre teksty mogą być tak związane z naszą kulturą i historią, że mogą być niezrozumiałe dla osób z innych krajów. Należy więc poszukać utworów uniwersalnych. Takich, w których poruszona problematyka dotyczyć może zainteresować ludzi pochodzących z różnych kultur. Dlatego też wybieram utwory powstałe w XIX i XX wieku. Do tych najlepszych pisarzy zaliczam Henryka Sienkiewicza oraz Adama Mickiewicza i proponuję takie ich dzieła jak; "Quo Vadis", "Pan Tadeusz". Warto wpisać także do tego kanonu "Chłopów" Władysława Reymonta oraz "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego. Te cztery dzieła reprezentują zarówno prozę jak i dramat. Pewnie należałoby także do tego kanonu wpisać kilkanaście wierszy zwłaszcza współczesnych poetów: Herberta, Twardowskiego, Miłosza, Szymborskiej. Jednak zajmę się tu czterema wymienionymi tytułami. W nich można znaleźć ponadczasowe prawdy, ciekawą fabułę, która zainteresuje każdego Europejczyka.

Należy zacząć od "Quo Vadis", która zajmuje ważne miejsce wśród powieści polskich. Henryk Sienkiewicz został doceniony nagrodą Nobla, co świadczy o jego wielkości. Jego książki dotarły już do czytelników europejskich i warto dalej go popularyzować. Przede wszystkim wspomniana tu jego powieść przedstawia bardzo szeroką panoramę. W sposób przejrzysty mówi o odległych czasach starożytnych i przybliża nas do tamtych problemów. Rozległa wiedza autora na temat tamtych osób, miejsc, zdarzeń nie przytłacza. Wszystko jest odpowiednio dawkowane, aby nie zamęczyć czytelnika nadmiarem szczegółów. Właściwie wraz z pisarzem przenosimy się do tamtego świata, kiedy rządził okrutny Neron, a chrześcijaństwo stawiało pierwsze kroki. Sienkiewicz nakreśli wiele indywidualnych charakterów, które ożywiają fabułę. Skomponował sceny zbiorowe i zdołał zbudować wielowątkową powieść. Wszystko tak zostało połączone, aby wzrastało napięcie czytelnika oczekującego na ostateczny finał. Wszystko to sprawia, że książkę znakomicie się czyta. Tak więc powinna należeć do europejskich lektur.

Spośród naszych wieszczów narodowych wybrałam Adama Mickiewicza. Jego "Pan Tadeusz" przedstawia nie tylko realistyczny obraz Polski szlacheckiej na początku XIX wieku, ale również ze względu na ciekawych bohaterów. Wiele w nich emocji, zadziorności i wyrazistych cech. Oni są zindywidualizowani, że wydaje się, iż są realni. Posiadają specyficzne ruchy i mimikę, a także charakterystyczne stroje. Mają swoje zalety jak i wady, ale pisarz zachowuje obiektywizm przy ich opisie. "Pana Tadeusza" warto też poznać, ponieważ łączy on różne rodzaje i gatunki literackie. Znajdziemy tam zarówno elementy epopei, czy poematu epickiego, ale również powieści i sielanki. Co więcej każdego może zaciekawić inny wątek i może śledzić czy to spór o zamek, konflikt dramatyczny, związek miłosny albo kwestie polityczne. Język Mickiewicza jest barwny. Tak więc jest wiele powodów, by zachwycić się wspomnianym dziełem.

Wymieniłam również "Chłopów" Władysława Reymonta, bo dzięki tej książce czytelnik europejski zyskuje szansę poznania ludowych obrzędów oraz tradycji panujących niepodzielnie w polskiej wsi. Oczywiście dzisiaj ten świat już odszedł w przeszłość, ale warto pamiętać, że kiedyś właśnie tak ludzie żyli. Powieść daje możliwość zapoznania się nie tylko z jednostkowymi losami np. Macieja Boryny, ale wejścia w problemy zbiorowości. Dobrze, wnikliwie opisywana jest wieś Lipce, tak ze na tej podstawie można sobie wiele wyobrazić. Na tym jeszcze nie koniec. Reymont pokazuje aż 4 pory roku i w jaki sposób wydarzenia łącza się z cyklem przyrody. Mnóstwo można tam odnaleźć aspektów ekologicznych i ujmujących opisów świata natury. Pisarzowi udało się również pokazać złożone stany ludzkiej psychiki. Bohaterowie są targani różnymi uczuciami. Ta "epopeja chłopska" zasługuje na uznanie. Reymont również otrzymał Nagrodę Nobla, co jeszcze bardziej potwierdza moje stanowisko.

Najbardziej skomplikowane spośród dzieł wymienionych przez mnie jest "Wesele". Jednak warto zadać sobie trochę trudu i przeczytać ten tekst. Wiele tam fantastycznych postaci i to powinno spodobać się Europejczykom. Być może tylko nie zrozumieją nawiązań do autentycznych osób, ale przecież o tym można poinformować w przypisać. Jak by na to nie patrzeć to dramat symboliczny o wielu znaczeniach i należy go wpisać do europejskiego kanonu. Ciekawą rolę odgrywają znaczące rekwizyty. Przed naszymi oczami przesuwa się barwny korowód postaci, są dzieci i osoby starsze, inteligenci i chłopi. Właściwie cały przekrój społeczeństwa.

Wybrałam czterech twórców, bo oni mogą najlepiej popularyzować polską literaturę. Europejczycy po przeczytaniu tych dzieł wyniosą wiele korzyści. Z jednej strony poznają ciekawą, wciągającą fabułę, z drugiej łatwiej zrozumieją naszą trudną historię i skomplikowane dzieje. Tej wiedzy nigdy za dużo. Wymienione dzieła mogą liczyć na uznanie, ze względu na ponadczasowe wartości. Mogą bawić, wzruszać, czy też zmuszać do głębszej refleksji. Myślą, że powinny one nawet osiągnąć pewien sukces. Dlatego właśnie te utwory reprezentujące polską literaturę piękną włączyłabym do europejskiego rejestru lektur.