Według słownika "techno" to 'rodzaj współczesnej, głośnej muzyki elektronicznej', która rozpowszechniła się na początku lat dziewięćdziesiątych. Cechą wyróżniającą ją, jest szybkie, jednostajne tempo (ponad 100 uderzeń w ciągu minuty) z bardzo efektownymi brzmieniami, które w większości powstają na komputerze lub za pomocą syntezatorów. Muzyka techno narodziła się w Detroit. Wywodzi się z połączenia rocka i funky. Jednak ja sam inaczej definiuję ten termin, odmiennie niż ludzie, którzy twierdzą, że muzyka ta jest bardzo monotonna. Według mnie nie można utożsamiać techna z narkotykami i homoseksualistami. Jest to bowiem muzyka dla wszystkich. W jednej z multimedialnych encyklopedii charakteryzujących tą muzykę, doszukałem się odnośnika do terminu "Amfetamina". To bardzo nietrafna analiza tego rodzaju muzyki. Bardzo lubię techno, a więc z założenia powinienem być uzależniony, co przecież jest nieprawdą. Nie rozumiem dlaczego przypisuje się właśnie tej muzyce taką złą opinię, skoro mnóstwo jest jeszcze innych gatunków muzycznych. Wierzę, że jednak z czasem zmieni się to przekonanie, ponieważ jest to naprawdę wspaniały zbiór świetnych dźwięków. Dla mnie osobiście jest bardzo energiczna, co w dużej mierze obrazuje mój sposób życia. Tylko przy niej odzyskuję siły i najlepiej się relaksuję.