Zostałem postawiony przed dość istotnym problemem. Mianowicie, wielu nauczycieli uczących języka polskiego, jak również i pewna część rodziców, rozważa szczególnie ciekawe rozwiązanie - czy umożliwić dzieciom oraz młodzieży poznawanie dzieła Homera, pt. "Iliada", w formie ilustrowanego komiksu. Faktycznie, jest to dosyć nowatorski pomysł i może zyskać dużą aprobatę, ale może się także okazać, że wielu odbiorców nie zaakceptuje tego rozwiązania. Chciałbym przedstawić parę argumentów, jakie pomogą mi zobrazować tą kwestię.

Po pierwsze, należy przyjrzeć się mentalności dzieci oraz młodzieży. Większość z nich, o wiele bardziej woli sięgnąć po komiks, niż ślęczeć nad książką. Przecież wszystkie książki są nudne, za długie i w ogóle beznadziejne. Zaś komiksy są interesujące nie tylko ze względu na zamieszczone w nich ilustracje, lecz wiele osób znacznie łatwiej wyobraża sobie jakieś wydarzenie, kiedy przedstawia ją obrazek, a w dodatku jest ono ciekawie opisane - w przeciwieństwie do "suchego" opisu prezentowanego w książkach.

Jednak, jeśli chodzi o "Iliadę", jej przekład na historyjkę komiksową, mógłby zniszczyć całą kompozycję dzieła oraz być daleki od jej oryginalnej treści książkowej. Sam wysoki styl Homera, raczej nie miałby szans na zachowanie poziomu, przez co cała treść utraciłaby swą wartość, gdyż główną przyczyną, przyciągającą czytelnika do właśnie tego utworu jest właśnie jej specyficzny, piękny styl opowiadania, którym posługuje się autor. Nie można tego stylu odzwierciedlić w komiksie, dlatego czytanie historii na temat oblężenia Troi w takiej formie, mogłoby być dla młodzieży równie mało interesujące, jak i wiele innych książek.

Nawet jeżeli udałoby się skomponować "Iliadę" w formie komiksu, uważam, iż nie mógłby on być przeznaczony dla dzieci, ze względu na dużą liczbę scen przedstawiających przemoc oraz okrucieństwo. Rzecz jasna inne komiksy również zawierają takie sceny, lecz chyba żaden nie opisuje przywiązywania zwłok pokonanego rywala do rydwanów…

Kwestia komiksowego wydania "Iliady", pozostaje więc bez rozstrzygnięcia, lecz według mnie, tego rodzaju forma w przypadku dzieła tej rangi, nie byłaby w stanie przekazać tych samych wartości, jak oryginał.