Pojawia się pytanie dotyczące pojawienia się cyberprzestrzeni, której rozwój dało się zauważyć w mijającym dwudziestoleciu. Niepokojące wydaje się to czy cyberprzestrzeń jest kolejnym przejawem zniewolenia przez system, dzięki czemu możliwe jest wzmożenie kontroli oraz uzależnienia. Rozważania warto zacząć od chwili, w której przyszło nam żyć, czyli zniewolenia.
STAN ZNIEWOLENIA
Mądrzy ludzie określają zniewolenie jako niemożność realizacji prawdziwej natury człowieka. Ludzie są częścią potężnego kosmosu. Spełnienie, które objawia się w wolności i szczęściu jest określane mianem realizacji potencjału tkwiącego w kosmicznej energii, który posiada każda jednostka. Okazuje się, że w ten sposób jest możliwa jedność człowieka z otaczającym go wszechświatem. W momencie gdy człowieka oddzielimy od wszechświata wówczas mamy do czynienia ze zniewoleniem oraz niespełnieniem. W takich warunkach powstają różnego rodzaju choroby psychiczne oraz cielesne. W tym kontekście ogromne znaczenie ma korelacja ludzi z otaczającą ich przyrodą, jednak da się zauważyć, że współcześnie ludzie są z niej wyobcowani. Pomimo, że otrzymujemy wiele darów, które rodzi nam ziemia to jednak zauważamy, że nie zaznaje ona spokoju. Dzieje się tak, ponieważ wciąż poprzez sztuczne nawozy dąży się do większej wydajności produkcyjnej. W krajach Europy, które posiadają nadwyżkę produkcji żywności obserwuje się jej wyrzucanie, choć wiadomo ogólnie, że na świecie wiele ludzi ponosi śmierć głodową. Choć wydajność produkcji rolnej wciąż wzrasta to jednak wartość pozyskiwanego w ten sposób pokarmu maleje. W rzeczywistości żywność jest mało wartościowa oraz odżywiająca, coraz częściej poddawana działaniu chemicznemu, co ma swój skutek w obniżeniu kondycji zdrowotnej. Podobnie zasoby wody są bezmyślnie marnowane i każdego dnia zatruwane odpadami przemysłowymi, a czyste powietrze jest niszczone przez działalność przemysłową.
REPRESJA ORAZ PENETRACJA
Ludziom przestają wystarczać płody rolne. Pojawiają się coraz to bardziej wyszukane pomysły, które w zasadzie można określić jako metody represji oraz penetracji. Coraz częściej pojawia się szpiegostwo dzięki właśnie zaawansowanym i udoskonalonym technikom. Technolodzy wybierają te obszary na ziemi, które jeszcze nie zostały naruszone. W ten sposób wykorzystuje się do tych celów specjalne urządzenia wiertnicze, które niszczą pokrywę ziemską (wszystko po to, aby dostać się do bogactw, które tam zalegają). To nie tylko złe wykorzystanie zasobów ziemskich, ale również jej prawdziwe zniewolenie. Choć wiele wskazuje na to, że już religie wcześniej zniewoliły ziemię.
Człowiek został stworzony na podobieństwo samego Boga, który błogosławił swemu stworzeniu. Bóg polecił człowiekowi prawidłowe zagospodarowanie ziemi oraz zachęcał go do licznego potomstwa, pragnął aby człowiek uczynił sobie ziemię poddaną, aby miał władzę nad pozostałymi istotami ziemskimi. W wyniku działań człowieka na ziemi pojawiła się elektryczność, telefony czy np. piękne autostrady. Wprowadzono sieć rur, także wodociągów oraz tuneli. W ten sposób ludzie zaczęli wykorzystywać to co otrzymali od Boga.
Chęć posiadania jak największej wiedzy o całym wszechświecie zdeterminowała pierwsze próby lotów kosmicznych. Ludzie dążą do ujarzmienia oraz owładnięcia nawet tak niepojętego kosmosu. W swych pragnieniach człowiek często zapomina o tym co dobre, o całym dziedzictwie, które go zewsząd otacza.
DWIE STRONY TECHNOLOGII
Nie ulega wątpliwości, że człowiek kieruje się w swym życiu darem jakim otrzymał od samego Boga - tzn. rozumem. W związku z tym kraje zachodnie ogarnęła jakaś mania związana z potrzebą racjonalizacji wszelkich działań, całego naszego życia. Nawet najmniejszy przejaw życia musi tu być wytłumaczony w racjonalny sposób. Jeżeli natomiast odbiega od przyjętego wzoru wówczas jest poddawany represji, które stłumi wszelkie działania będące sprzeczne z zasada racjonalizmu. W ten sposób rodzą się nerwice oraz rożnego rodzaju choroby psychiczne. Podobne przekonania o potrzebie racjonalizacji świata przeniknęły już do Japonii, także Korei oraz Chin. Można powiedzieć, że z wszechogarniającej racjonalizacji powstała technologia. Choć ten termin towarzyszy nam od dawien dawna to jednak nie wszyscy wiemy co on w rzeczywistości oznacza. Etymologia tego słowa nawiązuje do języka greckiego - słowa : techne oraz logos. W języku greckim słowo techne oznacza sztukę, jak również kunszt oraz rzemiosło. Natomiast logos to inaczej słowo, jak również wypowiedź czy księga, nauka. W tym kontekście słowo technologia można tłumaczyć następująco: 1. Jest to nauka o sztuce, także logika sztuki, 2. To także nauka o chytrości, inaczej logika podstępu. Technologia rozumiana w kategoriach logiki sztuki wyraża naszą twórczość(kojarzoną z wolnością), natomiast logika podstępu wyraża nasze lęki, także psychozy i złudzenia(zniewolenia).
POCZUCIE WOLNOŚCI
Wolność jest tu rozumiana jako możliwość bycia tu i teraz, kojarzy się ona także z zabawą, również ze spontanicznością oraz przeciwieństwem tego co określane jest jako zniewolenie przez konwencje, tradycje, jak również obowiązujące mody i szeroko rozumianą racjonalność.
LĘK
Powodem ludzkiego wyobcowanie ze społeczności jest destrukcyjnie działający na jego osobowość lęk. Powoduje on, że nie czujemy się w żadnej sytuacji bezpieczni, jest to negatywne uczucie. Lęk związany z możliwością osiągnięcia stanu wolności zniewala nasze istnienie, uniemożliwia nam spontaniczne działanie, także kreacje oraz zabawę. Uzależnia on człowieka od otaczającego świata, w tym powszechnie uznawanych tradycji, religii, jak również konwencji oraz konsumpcyjnego trybu życia.
Niszczące działanie leku ujemnie wpływa na rozwój w człowieku tzw. wolnej przestrzeni. Wolna przestrzeń wiąże się z tajemnicą oraz z tym co nie daje się poznać oraz poddać władzy rozumu. Były czasy, że ludzie szanowali tajemnicę oraz to, co nie dało się poznać, to sacrum w dzisiejszych czasach przestaje funkcjonować. Jednak jest jeszcze możliwa korzystna zmiana ludzkiej cywilizacji. Oczywiście nie jest wymagany powrót do początków naszego istnienia, jednak w ten sposób będzie możliwe zastąpienie cywilizacji wszechogarniającego lęku tym co można określić mianem spontanicznej ekspresji oraz kreacji. Cywilizacja oraz rozum mogą okazać się zgodne z otaczającą naturą oraz istota człowieczeństwa. To właśnie wolność przejawiająca się w aktach spontanicznego tworzenia oraz zabawy okazuje się naszą prawdziwą i pożądana naturą. Dodatkowo warto zaznaczyć, że racjonalność stanowi część ludzkiej natury, jednak jej nadużycie jest już swego rodzaju wynaturzeniem.
ŚCIEŻKI CYBERTECHNOLOGII
W samym środku cywilizacji opartej na represji powstaje ponownie przestrzeń. Można sądzić, że cywilizacja ze swą zdolnością do zniewolenia jest na tyle doskonała, że nie będzie możliwe odrodzenie się tzw. wolnej przestrzeni. Jednak tak naprawdę w samym środku zniewolenia dochodzi do powstania cyberprzestrzeni.
Cywilizacja, w której obowiązuje prawo podstępnego lęku kieruje przeciwko człowiekowi różnego rodzaju środki techniczne. Częścią tego "światu" jest elektronika, jak również informatyka. W myśl różnych teorii wybieramy narzędzie zniewolenie, które posłuży nam do stawienia czoła agresorowi, w związku z czym powstaje właśnie cyberprzestrzeń.
Cyberprzestrzeń można rozumieć jako obszar, który konstruuje Internet, także muzyka technologiczna oraz wirtualna rzeczywistość. To właśnie cyberprzestrzeń staje się ogromnym polem ludzkiego działania, dotychczas pozostaje poza obszarem kontroli systemu. Poruszanie się w tej przestrzeni jest możliwe dzięki powstawaniu alternatywnych światów, realizacji różnych projektów. W dziejach ludzkości pojawił się pogląd, że tak naprawdę istnieje jedynie realny świat, który dotyczy naszej /świadomej aktywności oraz racjonalistycznego podejścia do życia. Jednak nasze doświadczenia skłaniają nas do następujących wniosków: tak naprawdę istnieje wiele światów, wśród nich pozostajemy zawieszeni, w ten sposób znajdujemy się w samym środku naszego wszechświata. Mając na uwadze religię zauważamy, że świat dzieli się na sacrum oraz profanum. Dodatkowo mamy do czynienia ze światem społecznym, jak również jednostkowym. Nie można również zapomnieć o istnieniu świata ludzkich emocji, także doznań cielesnych, jak również rzeczywistości świadomej oraz tej, o której istnieniu nic nie wiemy. Poza tym nasz umysł jest w stanie tworzyć nieograniczoną ilość światów, które pozostają realne dla tych, którzy je stworzyli. Wspomniane światy człowiek postrzega jako oddzielne rzeczywistości, jednak tak naprawdę stanowią one jedność, która tworzy świat pełen ludzkich przeżyć.
Cyberprzestrzeń jest przyjazna człowiekowi, bowiem umożliwia mu społeczne, jak również osobiste wyzwolenie jednostki oraz jej możliwości kreacyjnych.
Faktem jest, że w naszej codzienności zniewalająco działają mody, także konwencje oraz religie, które jednak jeszcze raz wyjaśnione mogą stać się ponownie narzędziem wyzwolenia przez twórczość. Wspomniana wcześniej logika technologii może zostać pokonana przez ludzkiego ducha przestrzeni. Wyzwolenie jest tu rozumiane jako coś co wykorzystuje to, co zniewala (staje się surowcem do dalszego tworzenia). Technologia oparta na podstępnym lęku staje się polem działania wolnej kreacji.
Cyberprzestrzeń umożliwia swobodny kontakt z drugim człowiekiem, umożliwia ona urzeczywistnienie potrzeby wolności, która została wcześniej przytłumiona technologicznym zgiełkiem. W głębi zagubienia tak naprawdę można odnaleźć właściwa jedność ze wszechświatem. Zanurzenie się w tzw. trans(stan pierwotny) staje się możliwe dzięki wsłuchanie się oraz poddanie tzw. kosmicznemu pulsowi. Natomiast nicią, która wiąże człowieka ze wszechświatem jest wdech oraz wydech. Gdy odrzucimy wszelkie zniewolenia i sytuacje stresowe wówczas będzie możliwe całkowite poddanie się stanowi transu. To właśnie głęboki oddech staje się stymulatorem ludzkiego organizmu oraz naszej duszy, to dzięki niemu otrzymujemy kosmiczną energię.
Faktem jest, że w stanie transu nie jesteśmy skrępowani obecnością drugiego człowieka. Jeden z francuskich filozofów związanych z egzystencjalizmem uważał, że prawdziwe piekło stanowią inni. Natomiast w stanie transu inni przestają być piekłem. Istotny staje się muzyczny rytm, który wyraża się w tańcu. W przestrzeni, w której jest miejsce na spontaniczność możliwe staje się dostrzeżenie innego człowieka, który jest tu określany jako nasz brat lub nasza siostra. Inni ludzie, którzy także poddają się magii tańca staja się częścią kosmicznej przestrzeni, stają się przejawem pierwotnej natury.
KRYTYKA
Cyberprzestrzeń może stać się także więzieniem. W dzisiejszym świcie coraz częściej ludzie starają się manipulować oraz kierować innymi. Internet staje się przestrzenią, w której każdy czuje się wolny. Wolność w Internecie polega na tym, że każdy czuje się bezkarny, że każdą informacje może zamieścić i nie poniesie w związku z tym żadnych konsekwencji, bowiem nikt nie kontroluje jego poczynań w Internecie. Faktem jest, że Internet jest prawdziwym morzem informacji, jednak musimy uważać, aby się w nim nie zagubić. Dokonując wpisu hasła w wyszukiwarce internetowej na wynik nie musimy długo czekać, bowiem w mgnieniu otrzymujemy masę adresów internetowych. W Internecie nie sposób przejrzeć dokładnie wszystkiego co się tam zamieszcza. Podobnie jak systemy komputerowe także nasz umysł ma ograniczone możliwości przetworzenia zdobytych informacji. Nadmiar informacji powoduje zaburzenia, także w naszym umyśle. Właśnie cybertechnologia jest zupełnym zaprzeczeniem idealnego, czystego umysłu, który jest obecny w świcie buddyjskim.
Cyberprzestrzeń można postrzegać jako narkotyk, bowiem dzięki niej wpadamy w uzależnienie od systemu, także obowiązującej mody , tradycji ustalonych konwencji, również technologii. Człowiek przebywający w świcie wirtualnym staje się jego niewolnikiem, traci kontakt z rzeczywistym światem, choć cyberprzestrzeń staje się alternatywnym światem, w którym człowiek zaczyna funkcjonować. Jednak nie jest on pożądanym światem dla człowieka. Jest jak sen, który człowiek śni w momencie gdy wchodzi w cyberprzestrzeń. Wkraczając w ten świat pozwalamy na działanie naszym złudzeniom, choć dla niektórych stanowi ucieczkę przez szara i okrutna rzeczywistością. Destrukcyjny wpływ na umysł ludzki maja także gry komputerowe.
W rzeczywistości wirtualnej nie ma miejsca na uczucia, jakiekolwiek przejawy ludzkich emocji, nie jest możliwe ich odczuwanie. W świecie wirtualnym nie możemy doświadczyć prawdziwych przeżyć, wszystko co się tam dzieje jest tylko złudzeniem i fikcją. Rzeczywistość ta nieumiejętnie zastępuje to, co w gruncie rzeczy jest prawdziwe.