Stasia Bozowska i Paweł Obarecki poznali się na studiach. Chłopiec bardzo kochał śliczną, młodą dziewczynę i miał nadzieję, że ta zostanie kiedyś jego żoną. Niestety jego plan się nie powiódł, a ich życiowe drogi rozeszły się. Od tego czasu Paweł nie wiedział co dzieje się z jego dawną miłością.

Jako młody lekarz Paweł znalazł posadę w Obrzydłówku. W życiu mieszkańców peryferyjnego miasteczka i okolicznych wsi chciał wprowadzić pewne zmiany. Przede wszystkim chciał przekonać tych ludzi, swoich pacjentów, do dbania o higienę i zdrowego stylu życia. Niestety nie udało mu się tego dokonać. Mieszkańcy okolicy podchodzili do niego z wyraźna niechęcią. Nie chcieli słuchać jego rad i pouczeń, a nawet uprzykrzali mu życie. W końcu lekarz się poddał. Przestał z nimi walczyć i w zamian z święty spokój, przymykał oczy na ich zacofanie.

Któregoś wieczoru doktor Paweł został wezwany do chorej z sąsiedniej wioski. Okazało się, że pracująca tam nauczycielka ciężko zachorowała. Jej stan był na tyle poważny, że nie można było czekać do rana. Mimo złej pogody, lekarz niezwłocznie ruszył do pacjentki. Okazało się, że umierająca kobieta to dawna miłość doktora - Stasia Bozowska. Dziewczyna całe swoje dorosłe życie poświęciła na pomoc najbiedniejszym, a teraz była u kresu swoich sił.

Paweł wysłał parobka po leki do aptekarza, a sam czuwał przy łóżku chorej. Rozmyślał o dawnych czasach kiedy to jako młodzi cieszyli się swoim towarzystwem. Zastanawiał się nad tym, jak wyglądałoby ich wspólne życie.

Posłaniec długo nie wracał z lekami i doktor postanowił, że sam po nie pojedzie. Wrócił po kilku godzinach, ale Stasia zmarła w czasie jego nieobecności.

Paweł wrócił do swojego domu i znowu przestał myśleć o spełnieniu młodzieńczych postanowień.