Bardzo często możemy się spotkać ze stwierdzeniem, iż poezja jest jedynie "metaforycznym mówieniem o uczuciach", z tego powodu wiele ludzi nie sięga po żadne liryki, ponieważ uważa je za specyficzną odmianę romansu. W rezultacie doprowadza to u nas do niechęci wobec wierszy i przekonanie, iż nie niosą one ze sobą żadnego przesłania. Jednak czy faktycznie taka jest prawda? Spróbujmy rozważyć ten problem.
Na początek, chciałbym przedstawić poezję z okresu starożytnej Grecji. Homer jest autorem "Iliady" - przepięknego dzieła, znanego ludziom w całym świecie oraz analizowanego w każdej szkole. Stanowi ona opowieść o wojnie - "wojnie uczuć", którą prowadzą Grecy i Trojanie o piękną Helenę. Jest ona kobietą, której swoje serca ofiarowali władcy tych narodów. Wódz grecki, aby zdobyć swą Ukochaną, nie cofnie się nawet przed poświęceniem życia wielu swoich mężnych poddanych, a także swoich najbliższych.
Kolejny przykład z literatury stanowić może Petrarka. Wydaje się być zwykłym, prozaicznym człowiekiem, lecz jego życie zmienia się pod wpływem pewnej kobiety. Zobaczył Laurę tylko jeden raz podczas nabożeństwa w Kościele i natychmiast zapałał do niej gorącym uczuciem. Ta wielka miłość do Laury spowodowała, iż Petrarka napisał aż 317 sonetów adresowanej właśnie do niej. Są to utwory, w których autor opisuje swą Ukochaną, a także cierpienie, które stało się jego udziałem, gdyż zobaczył Laurę tylko raz. Swoimi wierszami pragnie wyrazić uczucia do Laury, lecz nie tylko opisuje w nich jak bardzo ją kocha, ale także chce przedstawić czytelnikowi, jak cudownym uczuciem może być miłość.
Następnym przykładem, o którym warto wspomnieć jest osoba Jana Kochanowskiego. Jest on autorem cyklu osiemnastu "Trenów", napisanych na cześć jego zmarłej w dzieciństwie córeczki Urszulki. W tych utworach, poeta wyraża swój ogromny smutek, żal oraz rozpacz, pociągającą za sobą kryzys w sferze moralno - światopoglądowej, a także wynikające z tych odczuć załamanie jego stoickiej postawy życiowej. Kochanowski pragnie, aby do jego cierpienia przyłączył się i czytelnik, by i on mógł odczuć w pewnym sensie utratę małej Urszulki.
Istotny przykład, wart zauważenia, stanowi szczególny rodzaj "literatury telewizyjnej". Chodzi tutaj o telenowele, które we wszystkich krajach biją rekordy popularności. Wynika to stąd, iż te seriale zawierają wielki ładunek emocjonalny oddziaływujący na widza. Są to uczucia, z którymi w parze idą rozmaite intrygi oraz kłótnie i to na nich opiera się cała fabuła. Ludzie, szczególnie jednak kobiety, zasiadają przed ekranami telewizorów, ponieważ pragną otrzymać jakąś namiastkę uczuć we współczesnym świecie, ogarniętym manią pieniądza, a wyższe wartości są odkładane na dalszy plan. Oglądając seriale, pragną choć odrobinę urozmaicić własne życie oraz zaczerpnąć do swojego, przedstawiane w nich uczucia.
Chciałbym także zwrócić uwagę na utwór pt. "Romeo i Julia" Williama Szekspira. Ukazuje on miłość, którą obdarza się nawzajem dwoje młodych ludzi. W wyniku wielkiego uczucia, pobierają się już w kilka dni od momentu poznania, nie zważając na opinie swoich rodzin, od wieków ze sobą poróżnionych. Kiedy jedno z młodych otrzymuje wiadomość o śmierci ukochanej osoby, decyduje się odebrać sobie życie, gdyż nie wyobraża sobie życia bez najdroższej osoby.
Podsumowując, można stwierdzić, iż poezja stanowi jedynie odwieczną metodę przekazywania uczuć, natomiast przywołane powyżej dzieła, są tego przykładem. Bez względu na to, jakiego rodzaju są to uczucia- od miłości, po smutek, żałobę lub rozpacz - poezja stanowi ich uniwersalny nośnik. Utwory te powstały, aby zobrazować czytelnikowi, iż świat bez uczuć byłby o wiele uboższy oraz wskazać mu jak istotne są one w życiu człowieka. Są podstawą naszego istnienia. Mimo, iż nie zdajemy sobie z tego sprawy, poezja wywiera jednak na nas bardzo pozytywny wpływ. Nie jest ważne, w jaki sposób te uczucia zostają wyrażone, ponieważ dostarczają nam konkretnej wiedzy, a także przygotowują nas do pewnych, czekających nas w przyszłości wydarzeń losowych, dlatego więc warto sięgać po poezje.