W naszym życiu dużą rolę odgrywa przypadek. Często zdarzenia mało ważne i błahe mogą spowodować skutki wynoszące człowieka na szczyty lub strącające na samo dno. Często wykształcony, zdolny i aktywny człowiek nie może znaleźć odpowiadającego mu miejsca pracy. Ktoś taki z wielkim trudem zdobywa pieniądze konieczne do jakiej takiej egzystencji, natomiast inny człowiek, mało zdolny, bez wykształcenia ma wygodny dom, kosztowny samochód i dużo pieniędzy na przyjemności. A wszystko to przez przypadek, pech, zbieg okoliczności. Zdarza się jednak, że to właśnie ten biedny będzie szczęśliwy a bogaty - niezadowolony e swojego życia. Trudno jednoznacznie określić, który z nich tak naprawdę zwyciężył, a który przegrał życie. Mówi się - pieniądze to nie wszystko, ale trudno bez nich żyć bez strachu o następny dzień. Z takich jak powyższe sytuacji wynika ważne pytanie: Czy człowiek może osiągnąć szczęście dzięki pieniądzom?

Wydaje mi się, że za pieniądze nie da się kupić szczęścia. Wielu jest ludzi ubogich, ale szczęśliwych. Sporo jest też ewidentnie nieszczęśliwych bogaczy. Jeśli rzeczywiście dałoby się szczęście po prostu kupić, to właśnie najzamożniejsi mieli by go najwięcej i ich życie byłoby jeszcze łatwiejsze. Biznesmeni w desperacji, osoby publiczne przygnębione i uciekające od kamer, gwiazdy filmowe zagubione i z rozpadającymi się rodzinami. To wszystko jest codziennym widokiem i świadczy, że pieniądze szczęścia nie dają.

Literackim przykładem takiej sytuacji jest z pewnością Ebenezer Scrooge - bohater powieści "Opowieść wigilijna" Charlesa Dickensa. Jest on bardzo bogaty a jednocześnie ponury, samotny i zmęczony życiem. Podobnie jak jeden z duchów, Scrooge również dźwiga "łańcuch" swoich win i krzywd, które wyrządził innym w pogoni za pieniądzem. Jest przykładem, że pieniądze niszczą szczęście, zamiast je dawać.

Kolejną sprawą jest fakt, że nie można lekceważyć uczuć. Mimo nawet największych wydatków nie da się w zamian za pieniądze zdobyć szczerej przyjaźni i wzajemnej miłości. Te uczucia są niezależne od woli odczuwającego, a to w końcu miłość i przyjaźń najbardziej przyczyniają się do poczucia szczęścia. Przyjaźń za pieniądze nigdy nie będzie wierna a kupiona miłość rzadko bywa odwzajemniona. Nie można również kupić poglądów czy wiary. Choć ktoś wygłasza prawdy, za które mu zapłacono nie znaczy to, że w głębi nie skrywa swoich własnych - zupełnie innych. Wiele jest też innych rzeczy, których nie można kupić, a powszechnie kojarzą się ze szczęściem. Nie można zwykle kupić zdrowia, choć medycyna jest zaawansowana. Nie można kupić rodziny. Nie można wreszcie kupić sobie świętego spokoju.

Z drugiej strony, ludzie pod innymi względami szczęśliwi również potrzebują pieniędzy. Ktoś, kto wciąż zamartwia się swoją sytuacją majątkową, boi się o następny dzień czy rozpaczliwie szuka pracy, może stracić wiele ze swojego szczęścia. Trudno w końcu zapomnieć o wizji ubóstwa swojego i rodziny. Gdy ktoś taki zdobędzie pieniądze, to nie po to, żeby odkupić sobie z powrotem szczęście, ale żeby go nie stracić. Aby człowiek mógł funkcjonować normalnie, potrzebuje stabilności i spokoju o jutro.

Uważam, że pieniądze mogą być pomocne w osiągnięciu szczęścia i jego utrzymaniu, to powiedzenie "Pieniądze szczęścia nie dają" jest najzupełniej prawdziwe.