Powieść pt. "Świat według Garpa" napisał John Irving. Od wielu lat znajduje się w czołówce na liście światowych bestsellerów. Akcja rozpoczyna się w Szpitalu im. Miłosierdzia Bożego w Bostonie, poznajemy Jenny Fields, ekscentryczną, młodą dziewczynę, która właśnie urodziła syna. W jakiś czas później, kobieta informuje o tym swoją konserwatywną rodzinę, wywołując ogromne poruszenie wśród najbliższych. Tu wątek urywa się i rozpoczyna następny. Poznajemy małego chłopca, T. S. Garpa, który uczy się w szkole z internatem. Jego matka - Jenny, pełni tam funkcję pielęgniarki. Dziecko jest bardzo sprytne i żywe, z wielkim zapałem oddaje się trenowaniu zapasów. Zapowiada się na dobrego sportowca, jednak w przyszłości planuje zostać pisarzem. Mija kilkanaście lat. Akcja zostaje przeniesiona do Wiednia, w którym mieszka dorosły już Garp. Mężczyzna opublikował właśnie swoją debiutancką książkę pt. "Pensjonat Grillparzer", której premiera zakończyła się fiaskiem. Jenny również spróbowała swoich sił jako pisarka, znajduje się już w końcu pracy nad swoją pierwszą, autobiograficzną i bardzo kontrowersyjną powieścią: "Seksualnie podejrzana". Z czasem wydaje ją drukiem i odnosi ogromny sukces, przede wszystkim w środowiskach feministycznych. Autorka zyskuje sławę, nakład przynosi wielki zysk. Postanawia przenieść się do rodzinnego miasteczka Dog's Head Harbor i tam zamieszkać. W tym czasie Garp poznaje Helen Holm, córkę szkolnego trenera drużyny zapaśniczej. Po jakimś czasie młodzi pobierają się i mają dzieci. W małżeństwie nie układa im się najlepiej, jednak dla dobra dwóch synów, ciągle pozostają razem. T. S. Garp nadal pisze książki, jednak spotykają się one z dużą niechęcią krytyki i odbiorców. Nic nie zapowiada sukcesu pisarza.
Według mnie "Świat według Garpa" to książka, która zwraca na siebie uwagę zarówno młodych czytelników w wieku szkolnym, jak i ludzi dorosłych. Ja dostałem ją w prezencie od mojej mamy, z okazji ukończenia nauki w pierwszej klasie gimnazjum. Początkowo wydawało mi się, że porusza problemy za trudne dla chłopaka w moim wieku, jednak z czasem przekonałem się, że tak nie jest. Już samo wprowadzenie do książki, zawierające odautorski komentarz poświęcony jej dalszym rozdziałom, wydał mi się niezwykle interesujący. Szybko przeszedłem do pierwszej części i wgłębiłem się w historię głównego bohatera. John Irving stworzył postać młodego mężczyzny, trochę zakompleksionego, którego dręczą codzienne troski. Przedstawił jego relacje z otaczającymi go ludźmi, z rodziną i przyjaciółmi. Dialogi postaci są pisane językiem potocznym, prostym, zawierają słownictwo współczesne a czasami wulgaryzmy. Akcja rozgrywa się w dzisiejszym świecie, w jednym z amerykańskich miasteczek. Ukazuje sytuacje, w których uczestniczy T. S. Garp oraz inni bohaterowie. Pokazuje, na jak wiele poświęceń może się zdobyć przeciętny rodzic, aby zapewnić swojemu dziecku normalne warunki w rodzinnym domu oraz poczucie bezpieczeństwa. Zdarzenia niejednokrotnie są przedstawione w sposób bardzo drastyczny. Ludzie w dzisiejszej rzeczywistości wydają się być niezwykle okrutni i bardzo brutalni. W celu zwiększenia wartości emocjonalnej książki, autor używa bardzo dobitnych słów. Niekiedy może wydawać się nawet, że powieść w żadnym wypadku nie powinna być przeczytana przez dziecko. Ukazuje się jako dzieło obrazoburcze, wręcz ekshibicjonistyczne. W celu potwierdzenia moich słów, przytoczę kilka cytatów:
Kiedy się spuścił, poczuła w ręce mokro i ciepło. Pod prześcieradłem zapachniało latem i cieplarnią, absurdalnym urodzajem; życie wprost z ręki. Cokolwiek by na tym posiać, bujnie rozkwitnie (...) Ujęła go za sztywny członek i dosiadła okrakiem.
Moja matka była kurwą - tak właśnie pisał Garp.
W swojej powieści Irving przedstawił czytelnikowi wynaturzone i perwersyjne sytuacje. Wypowiedzi czy zdarzenia nie są jednak niemożliwe. Codziennie spotykamy się z wrogością i wulgarnością ze strony innych ludzi. Ponadto, uważam, że każdy z nas w chwilach najbardziej stresujących może zachować się w sposób okrutny czy obraźliwy dla innych. Pisarz ukazał problemy współczesnego człowieka, z którymi jest zmuszony zmagać się na co dzień. Zwrócił największą uwagę na heroiczne wysiłki rodziców, aby uchronić swoje dzieci przed niebezpieczeństwami grożącymi im w nieprzyjaznym świecie. Powieść ma nam nieustannie przypominać o tym, że rzeczywistość na różne sposoby może nas zaskoczyć i to w chwilach, kiedy będziemy się tego najmniej spodziewali. Ze swojej strony ogromnie polecam młodym i starszym czytelnikom "Świat według Garpa" autorstwa Johna Irvinga. uważam, że książka jest w stanie zadowolić nawet najbardziej wybrednych czytelników.