Film powstał za sprawą dwóch francuskich twórców: Pascala Pinona i Chrisa Delaporte. Zrealizowano go w wytwórni "Studiowana". Światowa premiera odbyła się w 2003 roku i zakończyła sukcesem. Dzieło jest kierowane przede wszystkim do ludzi młodych, miłośników kina science-fiction. Jest to pełna magii, fantastyczna opowieść o losach młodej dziewczyny imieniem Kaena, mieszkającej na planecie Axis, znajdującej się daleko poza naszym układem słonecznym. Niewiele dowiadujemy się o historii i mieszkańcach tajemniczej gwiazdy. Poznajemy natomiast bardzo dokładnie życie bohaterki w niewielkiej osadzie, mieszczącej się dokładnie w punkcie przecięcia się osi jej świata. Dni wypełniają jej zajęcia związane z poznawaniem różnych gatunków zwierząt, zamieszkujących terytoria w pobliżu wioski. Swoje odkrycia opisuje i uwiecznia na rysunkach. Od dłuższego już czasu w nocy dręczą Keanę dziwne sny, dotyczące tajemniczej, niebieskiej i bardzo mocno świecącej gwiazdy. Któregoś dnia postanawia wyruszyć w podróż w celu odnalezienia owego zjawiska. Następnego ranka, nie zauważona przez nikogo, wymyka się z domu. Tak rozpoczyna się jej przygoda. Po kilkudniowej wędrówce dociera do wraku międzygwiezdnego statku niewiadomego pochodzenia, w którym odnajduje ostatniego z żyjących pasażerów. Jest to istota z zupełnie innego gatunku, posiadająca moc przepowiadania przyszłości. Po krótkiej rozmowie, Keanie udaje się nakłonić "obcego" do powiedzenia, jakie losy czekają ją w nadchodzącej przyszłości. Dowiaduje się wielu rzeczy, które mogą być bardzo pomocne podczas dalszej drogi. Jedną z najcenniejszych informacji okaże się przestroga, aby dziewczyna unikała kontaktów z przebiegłymi Selenami. Nie powiem nic więcej. O tym, jak będą przebiegać dalsze losy młodej Keany, dowiecie się z filmu.
Chciałbym wspomnieć o technicznej stronie produkcji Pascala Pinona i Chrisa Delaporte. Otóż największe wrażenie wywarł na mnie fakt, że film zrealizowano w całości przy pomocy komputera. Sceneria i postaci zostały stworzone od początku do końca w programach multimedialnych i powstały wyłącznie na potrzeby artystów. Nie było filmowego planu ani obsady aktorskiej. Rzecz dzieje się w wyimaginowanym świecie, nierealni są również bohaterowie, przypominający swoim wyglądem ludzi, lecz nie będący nimi. Ich rasa powstała za sprawą niezwykłych umiejętności filmowych twórców, dysponujących ogromną wiedzą z zakresu posługiwania się wirtualną grafiką. Przedstawiają się niezwykle barwnie i dynamicznie. Są bardzo realistyczni, ich twarze pokrywają liczne zmarszczki a gdy wieje wiatr na głowie poruszają im się włosy. Ubierają się w cudowne, kolorowe stroje. Najpiękniej wyglądają mroczni Seleni, z którymi odważnie stanie w szranki młoda Keana. Akcja w filmie jest nieco zagmatwana. Składa się z rozlicznych wątków, co niejednokrotnie może sprawić, że widz pogubi się - najwięcej trudności sprawiają w szczególności końcowe sceny. Wielkie brawa dla twórców ścieżki dźwiękowej. Muzyka jest bardzo różnorodna, odnajdziemy w niej zarówno mocne, elektroniczne brzmienia w utworach z gatunku tehno, jak i ciche, monotonne melodie, towarzyszące głównej bohaterce podczas samotnej wędrówki.
Film z powodzeniem można porównać ze słynnym "Final Fantasy". W obu dziełach, fabułę determinuje wyjątkowo trudne zadanie które stoi przed bohaterką - musi ona ocalić świat przed zagładą. Postaci są do siebie bardzo podobne. W wyżej wymienionej kompozycji, również występują bohaterowie powołani do życia za sprawą komputerowych umiejętności twórców. Gorąco polecam opowieść o przygodach młodej Keany wszystkim miłośnikom gatunku fantastyki.
Komentarze (0)