We fragmencie powieści zamieszczonym w podręczniku dwaj bohaterowie zamienili się ciałami. Byli to dyrektor szkoły Rąbek i uczeń Mikołaj Twardowski. Zamiany dokonał diabeł Rokita.

  Dyrektor Rąbek znalazł się w ciele ucznia. Wyglądał teraz jak nastolatek. Był rudy i piegowaty, miał dłonie poplamione atramentem i obgryzione paznokcie. W kieszeni nosił gumę do żucia i ściągę z matematyki. Miał też głos chłopca.

Mikołaj Twardowski znalazł się w ciele dyrektora. Był teraz dorosłym mężczyzną, nosił starannie wypastowane trzewiki, krawat i zapewne garnitur. Na nosie miał okulary. Mówił również głosem dyrektora.

  Zmienił się wygląd obu postaci, ale psychicznie pozostali oni sobą i mieli świadomość tego, kim są. Mikołaj wiedział od początku, że jest w ciele dyrektora (wydaje mi się, że ta zamiana była jego pomysłem). Dyrektor początkowo się nie zorientował, że wygląda jak własny uczeń, dotarło to do niego dopiero po kilku chwilach.