Obok "Krzyżaków" i "Quo Vadis", największą popularnością wśród dzieł historycznych powstałych w pozytywizmie jest "Trylogia" Sienkiewicza. Składały się na nią następujące dzieła: "Ogniem i mieczem", "Pan Wołodyjowski", "Potop". Dla autora było to wielkie wyzwanie teoretyczno- kulturowo- artystyczne. Bez względu na ujęcie tematu przez autora zawsze znajdą się osoby zafascynowane książką, lub takie, którym się ona nie będzie podobała. Również w przypadku tych utworów jest taka rozbieżność.

Utwory Henryka Sienkiewicza były napisane zgodnie z zasadami epoki w której tworzył- pozytywizmu. Dzieła musiały być łatwo przyswajalne dla większego grona czytelników, musiały również nawiązywać do pozytywistycznych postulatów- kreować odpowiednie postawy, mówić o moralności. Ważne były cele dydaktyczne. W powieściach oprócz ważnego biegu wydarzeń opartego na tle dziejów narodu, musi pojawić się wątek miłosny, dobro powinno zwyciężyć, jest wątek sensacyjny i sceny heroiczne. W ten sposób poznajemy na przykład Kmicica, jego rehabilitacje, miłość do Oleńki, a wszystko to rozgrywa się podczas najazdu szwedzkiego, przy scenerii życia szlacheckiego z tego okresu. Te zabiegi są niezbędne, aby zaciekawić czytelnika.

Aby lektura dla czytelnika była przyjemna autor stosuje pewne uproszczenia: czytelnik nie ma wątpliwości, kto jest pozytywną postacią a kto negatywną, dobro zawsze zwycięży a zło poniesie klęskę. Takie uproszczenia mogą być mało interesujące dla bardziej wymagającego odbiorcy. Stanisław Brzozowski określił serię Sienkiewicza jako "symptom naszego upadku umysłowego", skrytykował on fascynacje autora szlacheckością i prostotę utworu. Ogólnie jednak powieści historyczne, napisane przez Sienkiewicza krytyka i czytelnicy przyjęli entuzjastycznie. Każdy kto czytał ma własną opinię na ten temat, i chociaż jednym może się bardzo podobać innym mniej, to dzieła Sienkiewicza są mimo wszystko wielkim sukcesem polskiej literatury pozytywistycznej.